Kolejarz przegrał dziś po walce

Nie udało się sprawić niespodzianki piłkarzom Kolejarza Chojnice i wygrać w Zblewie z faworytem A-klasy Sokołem. Jednak patrząc na wyniki gospodarzy w meczach u siebie, to nawet remis byłby dziś sensacją.

Piłkarze Kolejarza zmierzyli się dziś w Zblewie z Sokołem.   |  fot. (olo)

Sokół Zblewo – Kolejarz Chojnice 3:1 (1:0)

Bramka dla Kolejarza: Kuba Błaszkowski (rzut karny)

7:0, 5:0, 5:0, 5:0, 11:0, 4:0 – to wyniki wzmocnionego wieloma piłkarzami z regionu Starogardu Gdańskiego Sokoła Zblewo w meczach na własnym boisku w tym sezonie. Jak łatwo zauważyć, w tym sezonie Sokół nie stracił u siebie nawet jednego gola. Aż do dziś. W spotkaniu z Kolejarzem gospodarze byli faworytem i przyznać trzeba, że wygrali zasłużenie, ale wynik 3:1 na pewno ujmy chojniczanom nam nie przynosi.

Duża w tym zasługa Sławka Zamożnego, który bronił bardzo dobrze, popisując się kilkoma efektownymi interwencjami. Cieszy bramka strzelona przez Kubę Błaszkowskiego z rzutu karnego po faulu na Mikołaju Gwizdale, bo to pierwszy gol stracony w Zblewie przez walczącego o awans Sokoła.  W drużynie Kolejarza zadebiutowało dziś trzech zawodników – Maciej Szrama, Maciej Łangowski oraz Mikołaj Gwizdała.

Kolejny mecz Kolejarz zagra już w środę na własnym boisku o godzinie 15.00 z Victorią Kaliska.

Tekst i fot. (olo)