Alphaville, był to jeden z najbardziej popularnych zespołów lat 80 XX wieku. Największym przebojem zespołu jest utwór "Forever Young" pochodzący z debiutanckiego albumu o tym samym tytule (1984r.).
11 września 2019 17:07Utwór ten uznawany jest przez wielu za swoisty hymn pokolenia, które wychowywało się w latach 80. Po 35 latach od premiery po piosenkę sięgnęli Casprov i Leo Pik pochodzący z Lubiewa, którzy nagrali cover wielkiego hitu zespołu Alphaville. Mimo, iż Casparov mieszka obecnie w Człuchowie a Leo Pik w Warszawie, to singiel wydała wytwórnia Cherry Pepper Music, a klip stworzył Andrzej Niegolewski z Wierzchowa. Zdjęcia kręcono w Człuchowie i okolicy.
- Trzeba mieć charyzmę i wiarę we własne możliwości, żeby podjąć decyzję o nagraniu covera kultowej już piosenki grupy Alphaville. Były obawy jak nowa aranżacja zostanie przyjęta?
Casprov - Trochę tak, ale jako artyści nie boimy się nowych wyzwań. Ten cover powstał przypadkowo, ponieważ mój syn ma samochód elektryczny, w którym był fragment tego utworu, a który przypadł mu do gustu, oglądał go także na YouTube. To była dla mnie inspiracja. Skontaktowałem się z Leo, który jest muzykiem, kompozytorem a także gitarzystą i wokalistą.
- Dlaczego wybór padł na Leo?
- Ponieważ znamy się ze szkoły podstawowej, do której uczęszczaliśmy w Lubiewie koło Tucholi. Od szkolnych lat upłynęło nieco czasu i w styczniu tego roku spotkaliśmy się ponownie, ale już w innych okolicznościach, bardziej kreatywnych i twórczych, tym bardziej, że siedzi on w branży muzycznej od kilku lat. Być może nasza współpraca nie skończy się na jednej realizacji.
- 10 września br. singiel i teledysk miał swoją premierę?
- Fakt, trwało to trochę długo ze względów prawnych, ale jednocześnie Leo nauczył mnie nieco cierpliwości. Utwór mieliśmy już skończony pod koniec maja, jednak podpisanie umowy z wytwórnią od razu nie oznacza wydania coveru. Wszystko to ma ograniczenia czasowe.
- Wokalnie w tej wersji pojawił się Leo Pik?
- Pojawił się i bardzo dobrze. Nie chcieliśmy kopiować wokalu, ale tchnąć nasze nowe brzmienie i interpretacje, coś, co odróżnia nas od innych wykonujących ten cover.
- Inspiracją realizacji muzycznego przedsięwzięcia, o czym wcześniej wspomniałeś, był twój syn Franciszek? Czy miał swoje niejako należne miejsce w teledysku?
- Oczywiście, ponieważ po części jest jemu dedykowany. Poza tym udział w nim wzięli młodzi mieszkańcy okolic. W tle widzimy symbol Człuchowa, wieżę zamkową, a także Jezioro Rychnowskie. Okazało się iż w regionie mamy młodych zdolnych ludzi, którzy potrafią zmontować klip wideo, który nas satysfakcjonował. W naszym przypadku był to Andrzej Niegolewski z Wierzchowa, który również był autorem nagrań filmowych.
- W tej sytuacji wypada tylko podziękować za rozmowę, pogratulować i życzyć dalszych sukcesów na scenie muzycznej. W najbliższą sobotę w Klubie Holiday z pewnością teledysk zostanie zaprezentowany.
- Oczywiście, bo ten cover jest m.in. po to, aby się dobrze przy nim bawić.
Z Kacprem Ochendal, który jest także znany bywalcom dyskoteki jako DJ rozmawiał.
(red.)
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: Portale internetowe
Gratulacje
Całość poprostu z duszą i sercem. Rewelacyjnie.
Cover który nie musi się wstydzić i wizualnie, brawo! Oby więcej....bo o młodych kreatywnych z Chojnic i okolic ni cholery słychać i widać.