Karol kibicował im z nieba

Rekordowa liczba aż 24 drużyn wzięła udział w czwartej edycji turnieju piłkarskiego pamięci tragicznie zmarłego kilka lat temu Karola Ćwiklińskiego. Nie zmieniło się za to jedno – wygrało znów Osiedle Kolejowe.

17 lutego 2014  09:53

Podziel się:  

Po raz czwarty z rzędu turniej pamięci Karola Ćwiklińskiego w Zespole Szkół nr 7 wygrało Osiedle Kolejowe, które z prędkością … Błyskawicy przeszło wszystkie szczeble rozgrywek. Dopiero w finale niespodziewanie opór zwycięzcom postawiła Błyskawica Gutowiec. Decydującą o zwycięstwie bramkę Kolejowe zdobyło dopiero kilkanaście sekund przed zakończeniem meczu. Zanim jednak doszło do meczu finałowego 24 drużyny przez całą sobotę grały w rozgrywkach eliminacyjnych.

W niedzielę odbyły się natomiast mecze 1/8 finału, ćwierćfinały oraz półfinały i mecze finałowe. Zarówno wspomniany finał, jak i mecz o III miejsce przyniosły bardzo dużo emocji. Zresztą wszystkie spotkania, niezależnie od wyniku były emocjonujące, a turniej pamięci Karola Ćwiklińskiego pokazał, że w Chojnicach jest za mało tego typu rozgrywek dla młodzieży. Tym większa chwała młodemu „zapaleńcowi” Damianowi Szmaglinskiemu, który przy pomocy taty Marka wziął na swoje barki organizację dwudniowego turnieju.

Po turnieju organizatorzy wraz z rodzicami Karola wręczyli najlepszym drużynom i zawodnikom puchary i nagrody. Rodzice Karola podziękowali wszystkim za udział w rozgrywkach. Szkoda tylko, że sam Karol nie mógł stanąć między słupkami... Zagrali natomiast jego bracia Łukasz i Marcin.

- Jestem niesamowicie zadowolony, że IV Turniej im. Karola Ćwiklińskiego zgromadził tak wiele drużyn, a także kibiców, którzy w czasie rozgrywek przebywali na trybunach. To piękna sprawa, że pamięć o naszym koledze Karolu możemy wyrażać przez wspólną pasję jaką jest piłka nożna. Z roku na rok nasz turniej się rozrasta, przypomnę że rozpoczęliśmy w 2011 roku od 8 zespołów rok później było 12 ekip, w zeszłym roku w turnieju zagrało już 16 zespołów a w tych rozgrywkach aż 24. Liczymy na to, że ta tradycja na stałe wpiszę się w świadomości chojnickiej społeczności. Marzy mi się, aby w kolejnym roku zorganizować turniej na OSiR-ze, ale na to będziemy z pewnością potrzebować sponsorów. Człowiek umiera tylko wtedy kiedy się o Nim zapomina, a my o Karolu pamiętamy i mamy nadzieję, że on patrząc na to z Góry uśmiecha się do nas – podsumował Damian Szmaglinski, organizator turnieju.

1/8 finału

Orzeł Rychnowy – OSB Banda 8:0, FC Bobry – Technikum nr 3 IV TC 4:0, Bukmacherzy – Osiedle Poetów 3:2, HZ Orion Niwy – Młodzi Gniewni 3:3, 4:3 k., Young Boys – Meteor Silno 2:2, 3:2 k., Osiedle Kolejowe – Pawłówko 5:2, Florian Chojnice – Nashville Team 4:2, Błyskawica Gutowiec – Chojnickie Tury 6:1.

1/4 finału

Orzeł Rychnowy - FC Bobry 0:1, Bukmacherzy – HZ Orion Niwy 0:2, Young Boys –Osiedle Kolejowe 1:5, Florian Chojnice - Błyskawica Gutowiec 0:2,

Półfinały

FC Bobry – Osiedle Kolejowe 1:6

HZ Orion Niwy – Błyskawica Gutowiec 1:2

Mecz o III miejsce

FC Bobry – HZ Orion Niwy 1:1, 2:3 k

Finał

Osiedle Kolejowe – Błyskawica Gutowiec 2:1

Nagrody

Najlepszy zawodnik: Dawid Kręcki – Błyskawica Gutowiec

Najlepszy strzelec: Konrad Nawrocki - 16 bramek – Orzeł Rychnowy

Najlepszy bramkarz: Maciej Pasiński – HZ Orion Niwy

Nagroda dla najmłodszego bramkarza turnieju: Dominik Labun – Młodzi Gniewni

Nagroda fair play: drużyna Young Boys

"Okiem" Damiana Szmaglińskiego

Wielkie emocje, niesamowite bramki i wysoka frekwencja na trybunach tak w skrócie można opisać zakończony w niedzielę IV halowy turniej piłki nożnej im. Karola Ćwiklińskiego. W tym roku po raz pierwszy w jego czteroletniej historii został on rozegrany podczas dwóch dni, a to dlatego, że do turnieju zgłosiła się rekordowa liczba drużyn – 24.

Dzień pierwszy – rozgrywki grupowe

Turniej rozpoczął się w sobotę wczesnym rankiem od oficjalnego powitania wszystkich zawodników przez państwa Ćwiklińskich oraz od minuty ciszy na cześć tragicznie zmarłego Karola, który z pewnością na wszystko patrzył z nieba. Drużyny zostały podzielone na sześć grup od A do F z których do 1/8 finału bezpośrednio awansowały dwie ekipy a zespoły z trzecich miejsc trafiły do grup barażowych G, H, w których walczyły o awans do kolejnej rundy.

Już od pierwszych spotkań można było zauważyć, że drużynom bardzo zależało na odniesieniu dobrego wyniku stąd emocji sportowych nie brakowało. To co kibice najbardziej zapamiętają z pierwszego dnia turnieju to z pewnością 10 bramek Konrada Nawrockiego w ekipie Orła Rychnowy, rzucające się w oczy różowe stroje ekipy Young Boysów, awans dopiero z drugiego miejsca w grupie D obrońcy trofeum sprzed roku Osiedla Kolejowego, a także wspaniały transparent z napisem: „Ś.P Karol – Pamiętamy” wykonany przez drużynę OSB Banda, w której występowało m.in. dwóch braci Karola, Łukasz i Marcin Ćwiklińscy. Łącznie w sobotę rozegrano 42 mecze, a kibice obejrzeli 142 bramki. Jednak największe emocje zapowiadały się na następny dzień.

To co w piłce najpiękniejsze …

Wspaniałe bramki, wyśmienite parady bramkarskie, walka na boisku o każdy metr, chwile radości i smutku, wspaniała atmosfera to wszystko towarzyszyło piłkarzom i kibicom podczas drugiego dnia turnieju. Niedzielne rozgrywki rozpoczęły się od 1/8 finału. Jako pierwsi na boisko wybiegli piłkarze Orła Rychnowy oraz OSB Bandy, którzy awansowali z drugiego miejsca w grupie barażowej. Ekipa z Rychnów nie dała żadnych szans swojemu przeciwnikowi i pewnie wygrała mecz aż 8:0, a sześć bramek w tym spotkaniu strzelił Konrad Nawrocki.

Kolejne spotkania to zwycięstwa faworytów. FC Bobry, Osiedle Kolejowe, Florian Chojnice oraz Błyskawica Gutowiec nie dali większych szans swoim przeciwnikom awansując do ćwierćfinału. Bardzo ciekawie było w meczu HZ Orion Niwy – Młodzi Gniewni. Niwy prowadziły już 3:1, ale Młodzi zdołali doprowadzić do wyrównania i byliśmy świadkami pierwszego w tym dniu konkursu rzutów karnych. W nich lepsi okazali się jednak gracze HZ Orionu Niwy, wygrywając 4:3.

W innym ciekawym meczu Young Boysi pokonali Meteor Silno także w rzutach karnych 3:2. W regulaminowym czasie gry przegrywali jednak 1:2 i na 2 sekundy przed końcem meczu do wyrównania doprowadził kapitan zespołu Marcin Szmaglinski. W najciekawszym meczu ćwierćfinałowym FC Bobry pokonały Orła Rychnowy 1:0 po trafieniu Adriana Galikowskiego. Jednak nieocenioną rolę w tym zwycięstwie spełnił bramkarz FC Bobrów, Mateusz Miloch, który uwijał się jak w ukropie między słupkami ratując swój zespół od utraty gola.

W kolejnym ciekawie zapowiadającym się spotkaniu Osiedle Kolejowe podejmowało Young Boysów. Obrońcy trofeum wygrali 5:1, jednak wynik tego meczu nie odzwierciedla stylu gry ekipy Young Boysów, którzy przez cały turniej grali na wysokim poziomie piłkarskim. W dwóch pozostałych meczach Błyskawica Gutowiec pokonała Floriana Chojnice 2:0, a Bukmacherzy przegrali z HZ Orion Niwy 0:2.

W półfinale zmierzyły się ekipy Osiedla Kolejowego i FC Bobrów oraz Błyskawica Gutowiec z HZ Orion Niwy. Zespół Bobrów zmęczony potyczką z Orłem Rychnowy przegrał swój półfinał dosyć gładko bo aż 6:1. Trzy bramki w tym meczu strzelił Patryk Drewek. Czerwoną kartkę w szeregach Kolejowego ujrzał Kamil Cybulski i nie wystąpił on w wielkim finale. W drugim półfinale czarny koń tego turnieju, Błyskawica Gutowiec pokonała HZ Orion Niwy 2:1 po bramkach Krystiana Froelke oraz Dawida Kręckiego. Wyczyn o tyle spektakularny, że na ławce rezerwowych ekipa miała tylko jednego zawodnika.

W meczu o 3 miejsce FC Bobry przegrały w rzutach karnych z HZ Orion Niwy. W regulaminowym czasie gry był remis 1:1, a więc o wszystkim decydowały rzuty karne. Obie ekipy miały świetnych bramkarzy, którzy w bezpośrednim pojedynku rywalizowali o miano najlepszego w całym turnieju. O włos lepszy okazał się Maciej Pasiński z Orionu, który wybronił dwa rzuty karne, a jego drużyna zdobyła brązowy medal. Mateusz Miloch z FC Bobrów przez cały turniej prezentował równą formę i był podporą swojej drużyny jednak zabrakło jemu jak i całej drużynie szczęścia w ostatnim meczu.

Finał to prawdziwa dawka emocji. Nikt nie spodziewał się, że Błyskawica Gutowiec podejmie wyrównaną walkę z naszpikowaną gwiazdami drużyną Osiedla Kolejowego. Jednak młodzi zawodnicy Błyskawicy wyszli na to spotkanie bez żadnych kompleksów. Od pierwszych minut konsekwentnie realizowali zamierzoną taktykę dobrej gry w obronie i szybkiego przejścia do kontrataku. Dwukrotnie bramkarz Kolejowego, Rafał Burchardt ratował swój zespół od utraty gola. Jednak to Osiedle wyszło na prowadzenie. Przed końcem pierwszej połowy bramkę dla  na 1:0 zdobył Karol Szopiński. Do przerwy nic już się nie zmieniło.

Po zmianie stron kibice nie wierzyli własnym oczom. Nie dość, że Błyskawica nie straciła kolejnych bramek to zdołała doprowadzić do wyrównania. Dawid Kręcki popisał się fantastycznym strzałem zza pola karnego i pokonał Burchardta. Obraz gry przypominał akcję z filmu Hitchcocka. Szybkie akcje oraz niespodziewane zwroty akcji. Kibice końcówkę oglądali już na stojąco. Kiedy wydawało się, że o wszystkim zadecydują rzuty karne na 16 sekund przed końcem w sytuacji sam na sam znalazł się Bartosz Cieśliński i zdobył bramkę na 2:1 dla Osiedla Kolejowego. W przypływie emocji zdjął koszulkę i razem ze swoją drużyną rozpoczął celebrację zwycięstwa. To był zabójczy cios, po którym Błyskawica Gutowiec już się nie podniosła. Po raz czwarty z rzędu turniej im. Karola Ćwiklińskiego wygrało Osiedle Kolejowe, które sprostało roli faworyta.

Najlepszym bramkarzem turnieju został Maciej Pasiński, który wyprzedził w tej klasyfikacji Mateusza Milocha. Najlepszym strzelcem z dorobkiem 16 bramek okazał się Konrad Nawrocki z drużyny Orła Rychnowy.

Najlepszym zawodnikiem turnieju okazał się Dawid Kręcki z Błyskawicy Gutowiec.

Specjalną nagrodę ufundowaną przez państwa Ćwiklińskich dla najmłodszego bramkarza zdobył Dominik Labun z ekipy Młodych Gniewnych. Nagrodę w kategorii fair play zdobyła drużyna Young Boys.

Sponsorami tegorocznego turnieju był m.in. Samorząd Mieszkańców nr 2 Bytowskie, który ufundował puchary, medale oraz nagrody indywidualne, właściciel portalu internetowego Agrotablica, firma Kuracjusz Suchej Beskidzkiej oraz wody mineralne Ostromecko, pani Jolanta Szczepańska, która zasponsorowała nagrodę dla najlepszego zawodnika turnieju. Organizatorami turnieju byli Damian Szmaglinski i Marek Szmaglinski.
Kolejny V Turniej piłki nożnej halowej im. Karola Ćwiklińskiego już za rok.

Tekst i fot. (olo)