Na wczorajszej (21.03.) sesji rady powiatu chojnickiego wróciła sprawa „słynnych” mebli starosty Marka Szczepańskiego. Radna Mirosława Dalecka zwróciła też uwagę i poprosiła władze starostwa o konkretniejsze odpowiedzi na swoje interpelacje.
22 marca 2019 13:50- Ostatnio zadałam osiem pytań w sprawie „słynnych” mebli, a otrzymałam odpowiedzi na pięć. Wiem, że może niektóre pytania były niewygodne, ale po to są radni, reprezentanci społeczeństwa, aby czasami zadawać trudne pytania. I proszę o rzetelne odpowiedzi na interpelacje, a nie wymijające – mówiła radna Mirosława Dalecka. Poprosiła też, aby w przyszłości wszystkie koszty podawać brutto.
Oczywiście zasugerowała tu ostatnią odpowiedź starosty Marka Szczepańskiego odnośnie kosztu nowych mebli do jego gabinetu. Starosta odpowiedział radnej, że meble kosztowały 53 tys. zł, a tak naprawdę obciążyły konto starostwa na kwotę 66 tys. zł. Radna Dalecka, zaapelowała do starosty w imieniu mieszkańców powiatu, by ten więcej nie wydawał pieniędzy na meble do innych pomieszczeń.
- Już teraz wydana kwota jest ogromna, a chce przypomnieć, że wiele dróg po nawałnicy jest jeszcze do naprawienia i jest bardzo dużo innych spraw do wykonania – powiedziała Mirosława Dalecka. - Powinniśmy być po prostu w porządku wobec tych wielu samorządów z całej Polski, często biedniejszych od nas, które wsparły nas finansowo po nawałnicy i nie wydatkować teraz w tej kadencji pieniędzy na nowe meble na całe piętro.
- Jestem za rozmową merytoryczną z panią, ale jeśli pani zadaje pytanie czy zakup mebli to było moje widzimisię, to nie jest pytanie o konkrety, tylko sugeruje pani swoją subiektywną ocenę – odpowiedział starosta Marek Szczepański, „upominając” radną, że po kilku latach bycia radną nadal myli pojęcia – inwestycja, zakup, wyposażanie. - Co do dróg, niech pani pogoni rządzących z tego samego klubu co pani, czyli wojewodę i tych, którzy trzymają środki, bo nie otrzymaliśmy jeszcze ani złotówki.
- A sugerowanie, że mieszkańcy pani mówią, aby więcej nie wydawać na meble jest bynajmniej dziwne, bo osoby z którymi ja rozmawiałem uważają, że miejsca, które reprezentują powiat i są jego wizytówką, powinny wyglądać godnie. Potrzeb jest wiele, są one różne, ale to są subiektywne odczucia. Temat jest zakończony – powiedział starosta Marek Szczepański. Starosta dodał też, że żałuje, że rządzący zmienili tryb interpelacji z ustnych na pisemne, bo teraz starostwo musi zatrudnić dodatkową osobę, która będzie... odpowiadała na wszystkie pisemne interpelacje radnej Daleckiej.
- Z jednej strony rozumiem, że pani ma pretensje o ten wydatek na te meble. Niech pani zauważy fakt, że w tym roku powiat pozyskał z zewnątrz prawie 4,5 mln zł na drogi powiatowe. A nie musiał, nikt nam tego sam nie dał, tylko dzięki naszej aktywnej pracy. Niech pani zestawi obie kwoty – dodał Szczepański. Jak powiedział starosta, zakupione meble zostaną w starostwie nawet jak starostą zostanie Mirosława Dalecka. - Chyba że to biurko będzie pani ciążyło i wyśle je pani do gminy, która zostanie pokrzywdzona gdzieś tam, bo my tez pomagamy jak się do nas zwrócą. Gra pani na najniższych nutach – dodał Szczepański.
(olo)
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: Portale internetowe
"Gra pani na najniższych nutach". Pewnie są jeszcze wyższe o których mało kto wie!
A może sobie garnitur z wyższej półki fundnie,żeby pasowało do mebelków
Kto się czubi ten się lubi ( kąsać)!!! Czy tak jest ? Kto wie ?
jak na meble. Starosta w debie nie musi siedziec - to zreszta przezytek meble tego rodzaju i wyglada to ohydnie i prowincjonalnie. Na przyklad Biedron pracowal w Slupsku przy biurku z fabryki biurek w Slupsku i z meblami, ktore zastal. Wizytowka gminy sa syfiaste, niedorobione, nie zadbane przestrzennie, przeskalowane dwoma od-palanta brudnymi rondami, z wycinanymi starymi drzewami przy plazy Charzykowy czy kiepskie Swornegacie. Czy starosta rzeczywiscie musi w tych drewnach ponurych brazowych siedziec i mlocic sztampe urzedowa czy tez moze miec fajnie zaprojektowane meble z ekologicznego czy przerobkowego (MDF) materialu? Stolarze na wymiar i z dobrego drewna zdzieraja w okolicach, wszyscy to wiedza, no i starosta wpadl w kompot jak sliwka z 66 tysiakami. A moze przydalby sie jasny bialy gabinet, promujacy sensowne czy nowoczesne wykorzystanie drewna (technologie nowoczesne i ekologiczne) i radosc okolic jeziornych niz wizerunek sztampowej urzedniczej wladzy, ktora odchodzi do lamusa?! Czas najwyzszy na nowoczesnosc a nie szlachecko-miedzywojenne nudne i ciemne meble. Dlaczego nie postawic na jasnosc? Tylko upierac sie przy nudnej a drogiej stolarce?
Bo nawet niektórzy nie wiedzą co to są interpelacje. Pękam że śmiechu kiedy czytam intelelacje radnych z jego klubu proszę o wycięcie krzaków. Gdzie tu jakiekolwiek pytanie i sprawa ważna dla powiatu. A nie poucza radnej Daleckiej. Żenada, aby wydawać na meble do jednego gabinetu ok 70 tys. Zł. Brakuje szacunku dla wyborców i rozsądku w wydawaniu publicznych pieniędzy.
najpierw niech twój prezes, premier,prezydent, feldmarszałek i naczelnik w jednym poucza swoich poddanych, a nie przypier...... się do Polaków którzy go nie popierają. Jednemu wolno stawiać wieże, to drugi może kupić meble.
Kończ Szczepański. Wstydu oszczędź i do uczciwej roboty marsz. Zacznij w końcu żyć za swoje.
Kiedy on woli żyć za nasze! Z uczciwej roboty nie było by go stać na mebelki za prawie 70 tys
cytat ,,," powiat pozyskał z zewnątrz prawie 4,5 mln zł na drogi powiatowe. A nie musiał, nikt nam tego sam nie dał, tylko dzięki naszej aktywnej pracy. ..." oj proszę ważyć słowa p Sz toć to pana zakichany obowiązek pracować , jak to pan - nie musiał ? . MUSIAŁ !!! bo to obowiązek ,dostaję pan duże pieniądze co miesiąc . Bardzo dobrze że Pani Dalecka drąży temat , meble nie musiały być wymieniane i jeszcze za takie pieniądze , są ważniejsze wydatki
Najlepszą wizytówką powiatu, osób u władzy jest to jak traktują najmniejszych, potrzebujących, niepełnosprawnych. Może w trakcie następnej wizyty ważnych urzędników państwowych starosta zaprosi ich do przedszkoli, szkół specjalnych albo Warsztatów Terapii Zajęciowej, te miejsca powinny być wizytówką, one "powinny wyglądać godnie" (cytat starosty użyty celowo). Tam z pewnością mają wygodne meble, ale oni jakoś sensowniej wydaliby te pieniądze. P.S. Meble z IKEA też są jednolite, a z pewnością kosztowałyby mniej... Dlaczego u władzy są ludzie, którzy myślą tylko o własnej wygodzie?
SAM JESTEŚ NARWANY/A. BRAWO RADNA TAK TRZYMAJ, WIDAĆ, ŻE IM NERWY PUSZCZAJĄ I DLATEGO RADNĄ WYZYWAJĄ.
Gdzie te wyzwiska? Bo nie widzę
Ta kobieta zawsze jest narwana i szuka tematu aby być w centrum zainteresowania
Dlaczego podajesz nieprawdziwe informacje? Radna jest bezpartyjna. Tak ciebie boli, że nie ma żadnej legitymacji partyjnej. Jak nie możesz oglądać ani słuchać radnej to nie patrz masz przecież wybór. Ale chociaż nie kłam. Brzydko że taki z ciebie kłamczuch.
jaki ty jesteś prawdomówny bolszewiku pisowsko komuszy z powiatu. Rzygać się chce
Ten wpis jest jakiś dziecinny, jakby uczeń szkoły podstawowej pisał
i nie czytaj. Teraz mamy obraz buty i arogancji władzy. Po to są radni aby pilnowali publicznych wydatków. Niestety rozrzucac się za publiczne pieniądze jest proste.
i słucham tej pani. Ale ci z jedynie słusznej partii tak chyba mają, że u każdego coś widzą.
Już mnie mdli, jak czytam o tych meblach. Są to są. Kurde mol jest post, lepiej pomyśleć o swojej duszy, czy tam coś czarnego się w niej nie czai. A jak ktoś szuka tematu, to polecam drogi. Tam zawsze jest coś do zrobienia.
Na jakich nutach gra pan panie starosto? Łatwo lekką ręką wydaje się publicznie pieniądze, prawda? Cieszę się że radna Dalecka pokazała nam jakie ma pan priorytety. Wstyd!!!
Przestancie już wykręcać te nóżķi od krztseł na którycj siedzicie. W koncu weźcie się za to do czego zostaliście wybrani-proszę !