Burmistrz Arseniusz Finter przyznaje, że orlik przy ul. Lichnowskiej został wykonany źle. I zapowiada, że będzie on musiał być jeszcze trochę poprawiony.
10 czerwca 2019 13:47W niedzielę na portalu społecznościowym znalazły się zdjęcia orlika z ulicy Lichnowskiej autorstwa naszego reportera Olka Knittera. Dziś rano burmistrz Arseniusz Finster – posługując się tymi zdjęciami – przyznał, że wizualnie po tych naprawach wygląda to źle i co nieco trzeba na tym orliku poprawić.
- Paski zielonej trawy z biegiem czasu wkomponują się w resztę orlika. Być może uda nam się coś jeszcze zrobić, aby ta nowa trawa była mniej odstająca i zrównała się ze starą nawierzchnią. Na pewno jednak białe linie nie mogą tak zostać i muszą być wykonane w całości – przyznaje burmistrz. Pierwotnie na tym orliku, który ma już 12 lat, miała być wymieniona cała nawierzchnia. Jest on wykorzystywany przez uczniów dwóch szkół, zawodników dwóch klubów, dzieci, młodzież i dorosłych z pobliskiego osiedla i nie tylko.
Normalne jest więc, że z czasem został on już wyeksploatowany do granic możliwości. Wymiana całej trawy miała kosztować 350-400 tys. zł. Jednak burmistrz zdecydował, że kwota 356 tys. zł. zostanie przeznaczona na remont trzech orlików oraz Modraka. - To była moja decyzja, żeby zająć się nie tylko tym jednym orlikiem, a czterema boiskami, by powstrzymać ich degradację. Jeżeli radni uznają, że trzeba wymienić całą nawierzchnię na tym orliku, to ja jestem za, ale staram się oszczędzać środki i spełnić inny postulat, by zamontować w naszej hali sportowej klimatyzację – dodaje burmistrz.
Tekst i fot. (olo)
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: Portale internetowe
jak te oszczednosci maja sie do szopy na MICKIEWICZA
Niech całą trawę wymienią bo nie ma sensu