Prokuratura Okręgowa w Słupsku skierowała do sądu okręgowego w Słupsku akt oskarżenia przeciwko Henrykowi G. z Chojnic. o popełnienie zbrodni zabójstwa swojej żony Eweliny G.
1 października 2019 09:03Podejrzany, który próbował po zadaniu ciosów żonie popełnić samobójstwo, przyznał się i po badaniu okazało się, że w chwili zbrodni był poczytalny. - Z ustaleń śledztwa wynika, iż 52-letni Henryk G. zadał swojej dwa lata młodszej żonie Ewelinie G. osiem ciosów nożem, powodując w ten sposób jedną ranę kłutą szyi, jedną ranę kłutą prawego barku, dwie rany kłute brzucha oraz cztery rany kłute pleców.
- Rany te uszkodziły krtań, żyłę szyjną, płuca oraz wątrobę kobiety, co z kolei w wyniku masywnego krwotoku wewnętrznego oraz zewnętrznego doprowadziło do jej śmierci – wyjaśnia rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Słupsku Paweł Wnuk. Henryk G., który po zadaniu ciosów żonie próbował popełnić samobójstwo, przyznał się do popełnienia zarzucanej mu zbrodni. Jak potwierdził, pamięta, że zadał żonie trzy ciosy nożem. Henryk G. trafił na obserwację psychiatryczną, gdzie biegli psychiatrzy orzekli, że był on poczytalny w chwili popełnienia zarzucanej mu zbrodni.
Przypomnijmy, do tej tragedii doszło rok temu, pod koniec października w jednym z bloków w Chojnicach. Dlaczego Henryk G zadał tyle ciosów żonie? - W tym dniu Henryk G. chciał porozmawiać z Eweliną G. na temat ich problemów małżeńskich oraz o możliwości odbudowania ich relacji w ramach związku małżeńskiego. W związku z tym, iż Ewelina G. nie była zainteresowana rozmową z nim, Henryk G. w pewnym momencie poszedł do kuchni skąd wziął nóż, a następnie zadał nim swojej żonie 8 ciosów.
- Henryk G. wcześniej wypił kilka piw w jednym z pobliskich barów i w chwili zdarzenia znajdował się w stanie nietrzeźwości posiadając ponad 2 promile alkoholu we krwi – wyjaśnia Paweł Wnuk. I dodaje: - Z ustaleń śledztwa wynika, iż Henryk G. od wielu lat nadużywał alkoholu, a pod jego wpływem stawał się kłótliwy oraz chorobliwie zazdrosny o żonę, co z kolei doprowadziło do tego, iż we wrześniu 2018r. Ewelina G. złożyła do sądu pozew rozwodowy.
Podejrzany jest nadal aresztowany. Grozi mu kara od 8 do dożywocia. Na poczet przyszłych środków kompensacyjnych i roszczeń odszkodowawczych dokonano także zabezpieczenia majątkowego o łącznej wartości do 100 tys. zł.
(olo)
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: Portale internetowe
Wyznawcy Tuska pracujący w sądach ciężko pracowali przez ten rok. Szkoda gadac
Ludzie rok od zabójstwa chłopu zostały przedstawione zarzuty! Przygotowano akt oskarżenia! Czy ktoś jeszcze neguje konieczność reform sądów? Tą nadzwyczajna kaste trzeba rozgonic w 4 strony świata! Oni ze swieczkami pod sądy chodzą w koszulkach OTUA. Ja bym im dał świeczki. Przez ten chory system alkoholik który zabił swoją żonę będzie utrzymywany do końca życia przez nas wszystkich. Ja bym skazancow wysyłał na Żuławy kamienie na wałach nosić albo do kopalń! Się ludzie obudźcie i nie protestujcie przeciw zmiana mającym okiełznać ta nadzwyczajna kaste!
Na Żuławach przy kamieniach łojciec Cię zrobił celofanie :-)))
Jak widać nie rozumiesz jak działa sądownictwo... To prokuratura stawia zarzuty, nie sądy. To prokuratura ma znaleźć dowody, nie sądy. Więc skończ wypisywać głupoty i się dokształć to przestaniesz popierać deformy. Chyba, że jesteś zadowolony z tego, że prokuratura fałszuje dowody, albo przez tak długi czas stara się je w ogóle znaleźć ;)
Deformacji sądzę właśnie została przeprowadzona czytaj: zostały rozpie.....e. zarzuty stawia prokuratura która pewnie przeprowadziła przygotowania czyli np. Badania oskarżonego. Co ma jedno do drugiego?
Ja jak sobie wypiję i wracam do domu to staram się mojej zejść z oczu i jestem potulny jak baranek, ciężką ma łapę moja stara więc jej w drogę wolę nie wchodzić.
Zakładając ze dostanie w najlepszym przypadku 15 lat. Miesięczne utrzymanie więźnia to około 3200 zł x12 miesięcy x 15 lat = 576000 zł. Reasumując, zabraknie mu 476000 tys zł by odsiedzieć swój ewentualny wyrok. Puenta? Na 13 lat pod ziemie kopać darmowy węgiel dla społeczeństwa:)