„Jeśli już nic się nie wydarzy al. Brzozowa będzie przejezdna od 17 lipca”

Firma WO-KOP, wykonawca II etapu budowy kanalizacji deszczowej na alei Brzozowej, na prace na powiatowej drodze ma zezwolenia do 16 lipca. Jak mówi Patryk Kowalik, pracownik firmy, jeśli już nic się nie wydarzy do uda się dotrzymać terminu.

Wszystko na to wskazuje, iż skończą się wkrótce utrudnienia zmotoryzowanych chcących korzystać z przejazdu ulicą Brzozową.   |  fot. pixaby.com

W poniedziałek zakończono budowę głównego kolektora deszczowego wraz z przykanalikami. - Mamy sfrezowaną całą nawierzchnię. Kolektor kanalizacji deszczowej jest zakończony i tylko zostało jeszcze kilka wpustów deszczowych. Przez frezowanie musieliśmy te pracę na moment przerwać. Inaczej mielibyśmy problemy logistyczne. Sami sobie byśmy blokowali ciężarówki, które wywoziły urobek - wyjaśnia Patryk Kowalik, pracownik firmy WO-KOP.

Na jutro (tj. na piątek) drogowcy mają zaplanowane dokończenie wspomnianych wcześniej wypustów deszczowych. Następnym etapem będzie wymiana krawężników i przygotowania do kładzenia masy bitumicznej. - Jeśli nic się nie wydarzy to aleja Brzozowa będzie przejezdna od 17 lipca. Mam tu na myśli pogodę, bo póki co nie zapowiada się ona najlepiej pod kątem prac drogowych. Doszło też wykonanie kolejnego przyłącza kanalizacji sanitarnej, przedszkole chce się podłączyć. Każde takie nieplanowane działanie zabiera nam czas, ale robimy wszystko by się wyrobić w tym terminie - informuje Patryk Kowalik.

Anna Zajkowska