Iskra raz odpaliła
Piłkarze czwartoligowej Iskry Szydłowo byli dziś dobrym sparingpartnerem dla pierwszoligowej Chojniczanki. Ambitnie grający goście przegrali tylko 6:1.
W drużynie Chojniczanki zagrał testowany 22 - letni Mateusz Klichowicz z trzecioligowego Gromu Plewiska. | fot. (olo)
CHOJNICZANKA – ISKRA SZYDŁOWO (IV liga) 6:1 (3:1)
Bramki: Grzegorz Wojdyga, Marcin Orłowski, Artur Pląskowski, Tomasz Mikołajczak, Jacek Podgórski, Maciej Ropiejko – Dariusz Juracki.
CHOJNICZANKA: Jałocha – Patryk Laskowski, Feciuch, Jędrzejczyk, Wojdyga, Orłowski, Chyła, Mrozik, Pląskowski, Klichowicz, Ropiejko oraz Misztal, Przemysław Laskowski, Wypij, Radler, Ziąbski, Podgórski, Mikołajczak.
Czwartoligowcy dojechali na mecz z Chojniczanką samochodami – w większości prosto z pracy. Od początku zagrali jednak ambitnie, próbowali nawet długo rozgrywać piłkę w środku pola. W pierwszych minutach Chojniczanka im na to pozwoliła i po błędzie dała wbić sobie gola. Strzelcem okazał się Dariusz Juracki.
W 12. min. strzałem głową wyrównał Grzegorz Wojdyga. Do przerwy (grano 2 x 40 minut) do siatki trafili jeszcze Marcin Orłowski i Artur Pląskowski. Po przerwie gole strzelali tylko gospodarze, ale tym razem nie było dwucyfrowego wyniku, jak to bywało z poprzednimi sparingpartnerami. Wpadły jeszcze trzy gole, a ich autorami byli Tomasz Mikołajczak, Jacek Podgórski oraz Maciej Ropiejko.
W drużynie Chojniczanki zagrał testowany 22 - letni Mateusz Klichowicz z trzecioligowego Gromu Plewiska. W tym sezonie w 12. meczach Gromu strzelił aż 11 goli, z czego aż 10. w ostatnich 5. meczach. Równie udany był dla niego zeszły sezon – ponad 30 goli. Nic więc dziwnego, że przed tym sezonem był testowany m.in. w Zawiszy i Jagiellonii. Dziś w Chojniczance zagrał jednak zbyt defensywnie i nie pokazał chyba wszystkiego, na co go stać. W sparingu miał zagrać także klubowy kolega Mateusza 20 - letni pomocnik Sebastian Smelkowski, ale podczas wcześniejszego treningu nabawił się kontuzji.
W niedzielę Chojniczanka zagra u siebie o godz. 14.00 z Górnikiem Łęczna, który dziś w zaległym meczu zremisował u siebie z Arką Gdynia 1:1 (bramki: Sebastian Szałachowski dla Górnika i Adrian Budka dla Arki). Trener Mariusz Pawlak ma przed tym meczem ból głowy, bowiem do listy kontuzjowanych zawodników dołączył Tomasz Ostalczyk.
Tekst i fot. (olo)
Aktualna tabela
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: 
Portale internetowe
NAWET W 3-lidze CHOJNICZANKA PONAD ŻYCIE ! ! !
teraz dwa trudne mecze ale pawlak powoli się wypala
Podobnie jak Twój mózg;o)