Przed samorządami, które zlecają i przygotowują kolejne inwestycje stają nowe wyzwania, także natury formalnej. Muszą zmierzyć się z rewolucyjnymi nieraz zapisami ustawy o zamówieniach publicznych.
7 października 2016 16:48- Wiele z tych zapisów to kalka z unijnych wytycznych - mówi Agnieszka Buchwald. - Winniśmy je wdrożyć do czerwca 2016 r., ale równolegle funkcjonowały jeszcze stare przepisy, swoisty dualizm prawa. Dlatego samorządy były ostrożne jeśli chodzi o przetargi. Co zatem nowego powoduje palpitację serca u urzędników?
Specyfikację przetargową musi cechować proporcjonalność i przejrzystość. Nowością jest obowiązek publikowania planu zamówień publicznych – my to czynimy od 2009 roku. Zmienia się wiele szczegółów dotyczących obowiązków oferentów w przetargach – jedna ze zmian wykluczy tzw. handel referencjami. Firmy startujące szczególnie w zamówieniach dużych będą zobowiązane wypełniać jednolite w swej formie formularze, ten obowiązek ma dotyczyć tez wszystkich kooperantów i podwykonawców.
Do niedawna głównym kryterium oceny ofert przetargowych była ich cena. Teraz ma ona stanowić maksymalnie 60 % oceny. Inne kryteria to m.in.: terminy, jakość aspekty społeczne, środowiskowe. Do tej pory zmiany w realizowanej umowie były niedopuszczalne. Nowa ustawa dopuszcza tę ewentualność, jeśli owe zmiany są nieistotne. Jest wręcz katalog dopuszczalnych zmian. To tylko niektóre ze zmian.
Więcej w materiale video.
(ro)
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: Portale internetowe