We wrześniu 2012 roku przestrzegałem, że ten odcinek berlinki, w taki sposób wyremontowany długo nie wytrzyma. I co? Miałem rację! Proszę zobaczyć ile iksów namalowali na jezdni kilka dni temu na trasie z Czerska do Gutowca.
4 kwietnia 2014 15:24Wtedy w 2012 roku, konkretnie na odcinku Czersk – Nieżurawa „duża łata” była wykonywana, gdy padał deszcz. Tak jak przypuszczałem, nawierzchnia nie związała dobrze, to była chyba druga warstwa i po niespełna półtora roku wychodzą „kwiatki” – pęknięcia, dziury, itp. Po prostu to są pieniądze wyrzucone w błoto. Jacy fachowcy tam pracują? Kto zapłaci za tę fuszerkę i co będzie dalej? – pyta nasz czytelnik, który we wrześniu 2012 roku informował o wykonywaniu remontu w porze deszczowej.
Przypomnijmy we wrześniu 2012 roku Karol Markowski, z-ca dyrektora GDDKiA w Gdańsku uspokajał, że niewielkie opady nie mają wpływu na jakość warstwy bitumicznej. Co teraz ,w zaistniałej sytuacji, mówią drogowcy?
- Z raportów wynika, że w czasie wykonywania nawierzchni na tym odcinku, nie było opadów deszczu. Wyremontowana nawierzchnia drogi krajowej nr 22 na odcinku Nieżurawa - Czersk została objęta - standardową przy tego typu pracach - trzyletnią gwarancją. Naprawa uszkodzeń nawierzchni zostanie wykonana na koszt wykonawcy.
- Malowane na jezdni znaki są dowodem przeglądu nawierzchni dokonanej przez pracowników GDDKiA, które lokalizują usterki i będą pomocne w najbliższym czasie przy przeglądzie gwarancyjnym przy udziale wykonawcy. Wydaje się, że tych znaków jest sporo, ale stawiane są przy różnych ujawnionych usterkach, natomiast ewidentnych miejsc do naprawy na tym odcinku jest tylko kilka. – mówi Piotr Michalski, rzecznik GDDKiA w Gdańsku.
(red)
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: Portale internetowe
Jak by to odemnie zależało to ja bym wiedział co z nimi zrobic do śmierci by zapamiętali tę niby tam berlinke tak jak się to sami popaprańcy ,a nie znawcy no chyba że od brania kasy.
Jak dla mnie to pomarańczowy kolor. Ale mniejsza o to :)
takie mamy poronione najtańsze przetargi
najlepszym przykładem na "remontowe partactwo" są coroczne smołowe łaty na przejeździe kolejowym między Klawkowem a Krojantami...
w Irlandi Polnocnek pada 80% dni w roku i robia ulice nawet zima i w ulewach i jest gitara..Sorry takich mamy fachowcow w Polsce ..hehe
zrobią łaty i zaraz znowu pęknie...i tak w kółko - błędne koło :)