Historia spod ziemi

Od ponad miesiąca na dziedzińcu chojnickiego LO pracują archeolodzy ze stacji w Białych Błotach. Im głębiej wnikają w głąb, tym więcej odkrywają.

Rozkopany dziedziniec Liceum Ogólnokształcącego na Nowym Mieście.   |  fot. m.n.

Kończy się pierwszy etap prac archeologicznych na dziedzińcu LO. Dotychczasowe żniwo badań jest dość obfite.

- Znaleźliśmy fragmenty wielu kosztownych naczyń, które świadczą o zamożności jezuitów - informuje Jakub Trzciński, archeolog. - Śladem po tym, iż była to bogata rezydencja są chociażby fragmenty naczyń z drogiego ołowiowego szkła, misternie zdobione. Jest też wiele XVIII - wiecznej holenderskiej porcelany.

Co ciekawe, archeolodzy natknęli się także na dużo starsze naczynie gliniane, będące pozostałością po Krzyżakach. Zatem twierdzenia historyków o istniejącym tam dworze krzyżackim są w pełni uzasadnione. w trakcie prac odkryto też spore fragmenty różnych budowli, których pochodzenie jest XVII - i XVIII wieczne. Wspomniane budowle mogły powstać jeszcze przed zbudowaniem siedziby kolegium jezuickiego.

- Czekamy jeszcze na demontaż toalet usytuowanych po sąsiedzku - dodaje Trzciński. - Znajdują się one w miejscu, gdzie przebiegała linia murów miejskich. Mam nadzieję, że tam natkniemy się na ciekawe znaleziska.

(ro)

fotoreportaz.jpg

Również podczas prac porządkowych w sąsiedztwie ul. Zielonej pośród gruzu natrafiono na kawałek płyty z niemieckim napisem. Być może jest to fragment tablicy, jakie znajdowały się na murze cmentarza ewangelickiego. Część cmentarza została usunięta przez samych Niemców podczas budowy szosy w 1940 r. Nie wykluczone też, iż fragment płyty może być pozostałością płyty nagrobnej. Prawdopodobnie dotyczy osoby wojskowej (dowódcy kompanii, adiudanta (?) i może pochodzić z okresu wojny Prusko – Francuskiej w latach 1870/71 lub okresu I wojny światowej. Być może w niedługim czasie uzyskamy dokładne i szczegółowe dane, o czym niezwłocznie poinformujemy internautów.

m.n.
fotoreportaz.jpg