"Widzę wiele pozytywów tej pandemii. Przepraszam, że tak powiem. Ale widzę np. to, że ludzie nauczyli się stać w kolejce. Nikt nikomu nie zagląda w telefon, tylko stoi grzecznie 2 metry dalej. Nie pchamy się do okienka".
24 kwietnia 2020 10:56"Bardzo wiele osób nagle zaczęło myć ręce - mówił w Porannej rozmowie w RMF FM dr Paweł Grzesiowski. "Mydło jest jednym z najbardziej pożądanych towarów. Półki z mydłem w drogeriach są puste" - zwracał uwagę. Ekspert ds. zakażeń ze Szkoły Zdrowia Publicznego podkreślał, że "ma nadzieję, że to (zachowanie społeczeństwa - red.) zostanie z nami na zawsze".
Grzesiowski mówił też o obowiązkowym zakładaniu maseczek na twarz w miejscach publicznych. "Nie byłem fanem zamaskowania całego narodu, szczególnie, jeżeli chodzi o ulice i place. Tam ryzyko zakażenia jest znikome. Maska zaczyna odgrywać rolę wtedy, gdy jesteśmy w zamkniętym pomieszczeniu, z kimś blisko, twarzą w twarz - w sklepie, na poczcie, w biurze, gdzieś w banku czy w przychodni" - tłumaczył. "Nie jestem zwolennikiem szalików czy kominów zakładanych na twarz. Uważam że są tylko psychologicznym gestem, ale nie jest to filtr" - stwierdził.
Robert Mazurek pytał swojego gościa również o to, jak będą wyglądały miejsca spotkań Polaków za kilka miesięcy. "Nie będzie to już taka restauracja, jak kiedyś, że siedzimy plecy w plecy z sąsiadem. Jeżeli w ogóle zostaną otwarte takie miejsca, to pewnie będą obwarowane konkretnymi zasadami. Trzeba będzie mocno rozstawić stoliki, zwiększyć przestrzeń i być może (....) pojawią się jakieś parawany, przesłony. My się najbardziej obawiamy zakażenia drogą kropelkową" - przewidywał Grzesiowski.
Więcej na RMF24.pl
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: Portale internetowe
,, Mydło jest jednym z najbardziej pożądanych towarów. Półki z mydłem w drogeriach są puste,, Pusty to jest jego cymbał.
To że ręce trzeba myć kilka razy dziennie wiem od dziecka od rodziców a maski pomogą tyle co stringi przed odmrożeniem d... py
Oj ogłupili naród do końca, a ten łyka wszystko jak pelikan.
Robia sobie zarty z pandemii. Wejdzcie do internetu i zobaczcie ile ludzi zmarlo na grype ,na tzw.-HONKONG. Bylo to w latach -1968-1970 \\ -zmarlo w tym czasie ponad MILION-ludzi . W 1969 bylem takze chory - przez miesiac mialem do 40 stopni goraczke a czulem sie strasznie. TAK ZE to jeszcze nie koniec-a mysle ; ze to teraz bedzie JESZCZE GORZEJ.
Ale się chojniczanka wyśiliła, wiesz dlaczego tak jest, bo odpowiedzialni za taki stan za dlugo nie wykazywali tym zainteresowania, weż sobie maseczkę z antonowa to zobaczysz czy będziesz zdrowa
Jak jesteś taki mądry, bądź mądra idź do pomocy w dps, gdzie jest przynajmniej kilkanaście osób zarażonych. Oczywiście na wolontariat. W końcu udowodnisz wszystkim że są ogłupiani.