Gospodarze próbowali grać w ofensywie i na "osłodę" zdobyli dwa gole

Zawodnicy Red Devils nie mieli nic do stracenia w pojedynku z Constractem Lubawa. Zespół znajduje się w trudnej sytuacji, gdyż jako jedyni w lidze nie zdobyli jeszcze punktu. Goście urządzili sobie strzelanie i bez wysiłku efektownie wygrali.

Ekipa Constractu Lubawa bez większych przeszkód zwyciężyła w Chojnicach wynikiem 6:2.   |  fot. Ł.C.

Constract Lubawa w pełni zdominował Red Devils. Zawodnicy wicelidera Futsal Ekstraklasy wygrali 6:2. Starcie ostatniej drużyny FOGO Futsal Ekstraklasy z wiceliderem miało oczywistego faworyta. W drużynie Red Devils Chojnice w tygodniu doszło do zmiany trenera. Oleg Zozulya, dla którego mecz z Constractem był kolejnym „debiutem” na ławce trenerskiej będzie miał sporo pracy, aby ustabilizować zespół i wyciągnąć wnioski z  postawy swojej drużyny, tym bardziej, iż w drugiej, jak i w pierwszej połowie chojniczanie nastawieni byli w większości czasu na obronę. Częściej zatem widzieliśmy ich na własnej połowie, niż w polu przeciwników.

Red Devils Futsal Club – Constract Lubawa 2:6 (1:4)

Red Devils: Pavlo Puchka, Sebastian Kartuszyński – Janis Pastars, Vladyslav Tkachenko, Patryk Laskowski, Fabio Torres - Netynho Lemos, Sandro Rodrigues, David Rodrigues, Jefferson Rocha, Giovanni Paesano, Andrii Yelishev.

Bramki: Patryk Laskowski 1, Jefferson Rocha 31 - Janis Pastars 1 (s), Everton Ferreira 10, Pedrinho 10, Adriano 14, Tomasz Kriezel 24, Szymon Licznerski 37.

(red.) Fot. Ł. C.