"Główki" nie od parady ...

Bez udziału swoich kibiców za to przy sztucznym świetle na stadionie w Żaganiu, zespół Chojniczanki rozegrał mecz z miejscową drużyną Czarnych. Sobotnie spotkanie (14.05.) po ostatniej porażce w Chojnicach nie stawiało gości jako faworytów.

Dwa gole dla Chojniczanki w dzisiejszym spotkaniu padły po uderzeniach głową.   |  fot. m.n.

Chojniczanka rozpoczęła w składzie: Baran – Jakosz, Mikołajczak, Kaśnikowski, Andruszczak, Parzy (75. Ziemak), Hajdamowicz (63. Gibczyński), Trojanowski ż (46. Kaźmierowski), Lenart, Magdziński, Atanacković.

Na zdobycie pierwszego gola goście nie musieli długo czekać. Już w 5 min. po dośrodkowaniu Parzy i uderzeniu głową Jakosza – Chojniczanka objęła prowadzenie w meczu. W 12 min. indywidualną akcję przeprowadził Mikołajczak, który ograł trzech rywali z boiska, jednak trafił piłką prosto w ręce bramkarza Czarnych. Doskonałą okazję grając z kontry miał w 24 min. Trojanowski, który zza linii pola karnego minimalnie przestrzelił. Ponownie ten sam zawodnik w 29 min. po rzucie wolnym był bliski zdobycia kolejnej bramki dla gości. W 38 min. drugą żółtą kartkę za faule otrzymał zawodnik gospodarzy i efekcie musiał opuścić boisko. Mimo braku zawodnika miejscowi nie skupili się na obronie. W 43 min. po rzucie wolnym piłkę głową do siatki  Barana skierował Pawela. Ten sam zawodnik w chwilę później miał znakomitą okazję do zdobycia drugiej bramki, jednak minimalnie przestrzelił nad poprzeczką gości. Pierwsza połowa zakończyła się remisem 1:1.     

Od mocnego uderzenia, ale w poprzeczkę rozpoczęli drugą połowę piłkarze Chojniczanki. W 48 min. Jakosz strzałem z ok. 25 m. trafił w spojenie słupka i poprzeczki. Mimo przewagi jednego zawodnika i trzech dokonanych zmian chojniczanie nie potrafili zdobyć przewagi bramkowej. Goście zmotywowani wynikiem - gry nie ułatwili i druga połowa od 60 min. była wyrównanym widowiskiem. W 70 min. Gibczyński strzałem z 11 m nie zdołał zaskoczyć bramkarza Czarnych. W 89 min. Kaśnikowski zgrał głową piłkę na przedpole, a Magdziński także głową z 5 m zdobył gola dającego zwycięstwo zespołowi Z Chojnic. Następne spotkanie zostanie rozegrane w sobotę 21 maja. Chojniczanka na własnym boisku podejmować będzie Górnika Wałbrzych. Początek godz. 17:00.

(red)

Pozostałe rezultaty:

Elana Toruń -   Lechia Zielona Góra 1:0                                 

Górnik Wałbrzych - Ruch Zdzieszowice 0:1               

Raków Częstochowa - Jarota Jarocin 1:1                  

GKS Tychy - Zagłębie Sosnowiec 1:1                        

Nielba Wągrowiec - Bałtyk Gdynia     1:0                  

Miedź Legnica - Polonia Nowy Tomyśl  3:0 (w)                                  

Polonia Słubice - Zawisza Bydgoszcz  0:3 (w)

Tur Turek - Olimpia Grudziądz  15.05. godz. 16:00.

Tabela

Lp Nazwa Mecze punkty bramki
1 Olimpia Grudziądz 28 60 58 - 23
2 Miedź Legnica 29 56 42 - 21
3 Zawisza Bydgoszcz 29 55 47 - 20
4 GKS Tychy 29 52 48 - 28
5 Zagłębie Sosnowiec 29 49 43 - 32
6 Chojniczanka 29 47 41 - 28
7 Ruch Zdzieszowice 29 47 38 - 26
8 Bałtyk Gdynia 29 43 33 - 29
9 Elana Toruń 30 43 35 - 35
10 Nielba Wągrowiec 29 42 52 - 44
11 Górnik Wałbrzych 29 40 37 - 29
12 Czarni Żagań 30 39 46 - 43
13 Raków Częstochowa 29 37 35 - 36
14 Jarota Jarocin 29 36 33 - 32
15 Tur Turek 28 25 43 - 58
16 Lechia Zielona Góra 29 15 21 - 58
17 Polonia Nowy Tomyśl 29 15 23 - 72
18 Polonia Słubice 29 10 11 - 72
  1. 15 maja 2011  11:45   Ale dużo komentarzy...no ale ...   anonim

    Ale dużo komentarzy...no ale tak jest zawsze gdy Chojniczanka wygrywa. Tofik i reszta bandy sezonowców, gdzie jesteś ze swoimi mądrościami?

    0
    0
  2. 15 maja 2011  04:14   Brawo chłopaki   rafar

    Brawo chłopaki

    0
    0