Zbliża się Święto Zmarłych. Kilka dni przed nim pojawiają się nowe stoiska pod cmentarzami i na miejskich targowiskach, gdzie sprzedawane są doniczki z chryzantemami czy znicze. W 2010 roku na ul. Młodzieżowej jest z tym problem.
27 października 2010 18:48Od „zawsze” spory fragment placu targowego w te dni przekształcał się w wystawę kwiatów. W bieżącym roku powstało w jego okolicach sporo nowych miejsc parkingowych. Pojawiły się kolejne stałe kioski. Przyjeżdżają sklepy na 4 kółkach. W efekcie końcowym ubyło jednak powierzchni na tzw. sprzedaż okazjonalną. Podczas majowego spotkania w ratuszu handlowców z władzami miasta obiecano im, że będzie dla rolników i im podobnych zarezerwowana odpowiednia przestrzeń. Dziś (27.10.) w tej części targowiska było kilka stoisk „świątecznych”, które wciśnięto pomiędzy kioski i „sklepobusy”. Pojawiła się w zamian filia targowiska na zieleńcu pomiędzy drogą dojazdową do hotelu „Olimp”, a ogrodzeniem cmentarza parafialnego. Dziś były tam dwa stoiska. Następne wkrótce mają pojawić się zaraz za istniejącym parkingiem. Rezerwacje na niektóre z nich zostały już sprzedane. Z rozmów z handlującymi w tym miejscu, a także z tymi, którzy wkrótce tam rozpoczną działalność, wynika, że pokwitowanie inkasent opłaty targowej wystawił z datą 1.10.2010. Ważne jest do 31.10. Do tych transakcji dochodziło w ubiegłym tygodniu. Opiewa ono na kwotę 50 zł, gdyż powierzchnia stoiska ma 20 m2. Dotychczas Jerzy Halik, pobierał od handlujących opłatę targową w wysokości 1,60 zł za 1 m2. Taka jest stawka za sprzedaż artykułów rolnych lub płodów leśnych na prawie wszystkich targowiskach miejskich. Na Młodzieżowej stawka wynosi 1 zł za 1 m2. Tyle właśnie płacą ci, którzy stoją na wyasfaltowanym placu tego targowiska.
Ich klienci nie muszą narażać się na potrącenie przez auta jadące na uliczce czy cmentarnym parkingu. Nie zagraża im też błoto po ewentualnym deszczu. Dyrektor Wydziału Komunalnego Jarosław Rekowski wyglądał na zadowolonego z takiego rozwiązania: „Nowe kioski i większy parking, to przecież realizacja postulatów handlowców. Jeśli im nie odpowiada sprzedawanie na zieleńcu przy cmentarzu, mogą znaleźć miejsce przy marketach.” Nie widział nic niestosownego w pobieraniu miesięcznej opłaty rezerwacyjnej w sposób wyżej opisany. Nie potrafił jednak podać podstawy prawnej, dlaczego nie można jej pobrać za okres 7 dni.
Z rozmów z działaczami niedawno powstałego stowarzyszenia zrzeszającego handlowców z ul. Młodzieżowej wynika, że można byłoby przejściowo przeznaczyć na handel parking za cukiernią, w pobliżu stacji trafo. Sądzę, że można także czasowo odmówić wjazdu na targowisko pojazdów sklepowych, a także przeznaczyć jeszcze jeden kawałek parkingu, który bywał już zajmowany na handel.
(je)
aktualizacja z 28.10.
Dziś (28.10.) na przycmentarnym zieleńcu pojawiły się kolejne stoiska handlowe. Jak udało mi się ustalić, w dniu dzisiejszym w ratuszu była delegacja handlowców. Spotkała się z dyrektorem Wydziału Komunalnego Jarosławem Rekowskim. Domagała się, aby wydzielić dodatkowe miejsca na handel w bezpośredniej bliskości targowiska na okres zbliżającego święta Wszystkich Świętych. Poprosiłem szefa „komunalki” o informacje, czy zajdą jakieś zmiany w organizacji targowiska: „Zdecydowaliśmy w UM, że przejściowo będzie możliwy handel na zieleńcu zaraz za WC, obok stacji trafo. Zamykamy także dla samochodów pobliski parking, gdzie jest 6 miejsc postojowych. Tam także będzie można sprzedawać towary związane ze zbliżającym się świętem.” Handlowcy, jako że teren jest poza granicami targowiska, będą płacili opłaty targowe, jak dla pozostałych placów handlowych, czyli 1,60 zł za 1 m2. Jeśli oczywiście będą to kwiaty.
(je)
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: Portale internetowe
nowy artykul red.Erdmana.Wydazylo sie bardzo wiele no i dzisiaj super hit na targowisku.Baaaaaaardzo polecam
musialo dziac sie na spotkaniu zrzeszenia z burmistrzem.Czekam(y) na informacje.
Jaki piękny dzień(piątek) !!!! wszyscy zadowoleni ogrodnicy, stowarzyszenie i pewnie pan dyrektor Rekowski tak trzymać!!!!!!! i każdy zarobi handlowcy ,ogrodnicy i miasto
interesu potrzebny od zaraz
kwiatkach a kilku lobuzow utrudnia a nawet uniemozliwia sprzedanie tego w ciagu tych kilku dni.To juz ostatnie dni tych lobuzow jesli nie to mamy panoramiczny juz obraz wladz i administracji gminy miejskiej Chojnice.
to ze cie znali to oczywiste,teraz znaja cie na 100%.
ze jest jeszcze miejsce dla kwiaciarzy.Jeszcze kilku sie pomiesci.Ajencie Halik-teraz wszyscy przekonaja sie cos ty za jeden.
handlowcy,wszyscy zainteresowani warto pujsc na targowisko na Mlodziezowej.Zobaczcie co sie stalo po wczorajszej skrusze,przestraszeniu Rekowskiego.Brawo ODRODNICY,BRAWO MACIEJ,BRAWO RED.ERDMAN,BRAWO STOWARZYSZENIE.
Jestescie the best.Pokazaliscie ze mozna.Teraz lawina dzieki wam znowu ruszy.Handlowcy-malkontenci,przeciwnicy stowarzyszenia i normalnosci patrzcie i bierzcie przyklad.Dali Wam przyklad ogrodnicy jak zwyciezac macie.Maciej,red.Erdman i wy zorganizowani to juz jednosc a w niej sila.To jest piekne.
Rekowski ze na problemy najlepszy jest Maciej.Dobrze ze wreszcie to zrozumiales a raczej musiales to zrozumiec,inaczej ogrodnicy wywiezli by ciebie razaem ze stolkiem.Teraz ja zuczek malutki czekam na tego najwazniejszego z ukladu.I dorwe go dzieki tobie dyrektorze Rekowski.Zmiekles wczoraj,zmiekniesz niebawem chyba ze masz twarde siedzenie i czeriesz natchnienie z kryciu lobuzow.
Lepiej później niż wcale!!!! Decyzja bardzo słuszna i ogrodnicy zadowoleni i stowarzyszenie którego wcześniej nie posłuchano!!!!
Temat targowiska juz jest tak nudny, ze az nie chce sie czytac tych artykułów. Taki sam cyrk na targowisku urzadzają handlujący jak cyrk w spółdzielni. W końcu to po sąsiedzku.Żeby handlujący sami wiedzieli czego chcą, moze wówczas znalazłyby sie rozwiazania.
czytala to bys wiedziala ze towarzystwo szefa dyrektora juz awansu i nagrod juz nie przyniesie a jedynie klopoty.W tym towarzystwie sie juz nie bywa.Wiesz co mam na mysli!
TO NIE CZYTAJ, PRZYMYSU NIE MA
Warto dobrze poczytać artykuł z którego jasno wynika że handlowcy doskonale wiedzą co chcą !!!! ale decyzje podejmują w urzędzie !!! A czy to nuda ??? to niestety walka o swoje miejsca pracy!!!!!!!
I znowu Jurek Erdman musiał działać , stowarzyszenie miało rozwiązanie ale urząd wiedział lepiej!!!!!!!!a może warto ich posłuchać i problemu by nie było!!!!!!!
Ile osób zaangażowano żeby ogrodnicy wrócili na targowisko!!!! wszyscy pomagali i wspierali dopiero wizyta w urzędzie i wykrzyczenie swoich racji przez zdesperowanych ogrodników poskutkowały!!!! ale pytam Czy tak to miało przebiegać????
przez burmistrza zajeły nowe budy.Burmistrz jest gołosłowny?
ważniak z ratusza ?
Dzisiejszy Czas Chojnic strona 38: "MZK w okresie Święta Zmarłych".
klienci że problem zniknie ze zniknieciem Rekowskiego a za nim Halika.Oni nie wierzą ze oni znikna.Zorganizowali sie w stowarzyszenie, oplacaja skladki,wydatkuja swoj czas,narazaja sie na intrygi ukladu,podpowiadaja dobre rozwiazania.Czy przy tej wladzy i samorzadzie ich desperacja zostanie zmarnowana podobnie jak marnuje wszystko i wszedzie Rekowski ????????????????????
z samorzadu solidnie zagangazowal sie tylko radny Szlanga i cos tam burmistrz chociz nieudolnie.Z administracji tylko dyrektor Wajlonis ale malo skutecznie.Problem zniknie ze zniknieciem Rekowskiego i tego drugiego z administracji ratusza.
W Polsce jak dotąd nikt nie ustanowił jeszcze Święta Zmarłych. Poziom artykułów Pana JE woła o pomstę do nieba
Używa się obu form - i Wszystkich Świętych, i Święto Zmarłych - http://www.sciaga.pl/tekst/12706-13-swieto_zmarlych
poziom o pomstę.Wierszy to ty pisał nie bedziesz wierszokleto
Co jest w tych Chojnicach że nadal trwa bałagan z tym targowiskiem.Albo wladza bezsilna albo nieudolna albo leniwa.
za 5 czy 6 dni 50 zł rezerwacji !!!! można by im odpuścić!!! W końcu to ciężka praca!,przygotowują kwiatki i muszą się stresować czy dostaną miejsce na targowisku by je sprzedać A to przecież nasze polskie gospodarstwa No ale kogo to obchodzi niestety Każdy tylko myśli aby jak najwięcej na nich zarobić!!!!!
Zatraci się i wypali.Tyle mu jeszcze lat zostało.
jak zwał to zwał zrobił sie cyrk.Burmistrz sie zgubił,stracił panowanie a juz marzy o nowym panowaniu.
Ciekawe z jaka data zaksieguje te kwitki na 50 zl wystawione 25 pazdziernika z data na 1 pazdziernika.Czuje sie dalej w swojej bezkarnosci wiec orze jak moze.Co na to US,burmistrz,wydzial finansowy UM.O Rekowskim nie wspominam bo jak wspomina w artykule red.J.Erdman ze "Jarosław Rekowski wyglądał na zadowolonego z takiego rozwiązania:......"Wynika z tego ze Rekowski cieszy sie bo ciesza sie handlowcy bo im dogodzil.Nie to juz chichot wszyskich chojniczan.Ja zuczek malutki do dnia dzisiejszego niedopatrzylem sie kiedykolwiek dobrej roboty Rekowskiego i z utesknieniem oczekuje chwili kiedy zostanie wreszcie przez burmistrza spuszczony.Pan burmistrz powinien zrobic to juz dawno.
Ciekawe jakimi regułami kieruje się pan ajent w doborze miejsc na targowisku dla ogrodników ????
Decyzja Dyrektora Rekowskiego spowoduje tylko konflikty ogrodników jak pisze Pan Redaktor część załapała się na wolne miejsca na targowisku za 1 zł za m2 a pozostali na zieleniec za 1.60 za m2 tylko Ci drudzy zapłacą tzw "frycowe"bo sprzedadzą dużo mniej!!!!