W sobotę 21 sierpnia około 13.40 doszło do kolejnego wypadku na obwodnicy Chojnic na skrzyżowaniu z drogą do Pawłowa. Tym razem na szczęście nie zanotowano ofiary śmiertelnej.
21 sierpnia 2010 15:33„Toyota” prowadzona przez obywatela Rosji, jadąc od strony Czerska w kierunku na Człuchów, zderzyła się z wyjeżdżającym z podporządkowanej drogi z Chojnic - samochodem marki „Jaguar”. Pojazdem kierował mieszkaniec powiatu tczewskiego. W wyniku zderzenia cztery osoby z obu pojazdów odniosły obrażenia i zostały odwiezione do szpitala. Ruchem kieruje straż pożarna i policja. Trwają czynności dochodzeniowe. Od poprzedniego wypadku w tym miejscu minęły jedynie dwa tygodnie. Zastanawiająca jest "czarna seria" zdarzeń drogowych. W najnowszym wydaniu chojnickiego tygodnika lokalnego zamieszczono artykuł na ten temat. Zdaniem radiestety to żyła wodna i wynikające z niej promieniowanie jest przyczyną wypadków na chojnickiej obwodnicy.
(je)
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: Portale internetowe
dobra pixi ale nadal nie wiem co zyla wodna ma do jazdy czy przez nia kierowca myli znak ustap pierszenstwa z droga z pierszenstwem?? owszdem na prostych odcinkach mozna mowic jesli kierowca traci panowanie nad samochodem ze zyly wodne ale nie w takich przypadkach jak ta na obwodnicy chojnickiej
tak będzie dopóki kretyni będą projektować drogi...
codziennie tysiace kolizji. Z tego kilkaset wypadków. Pewnie do każdego można próbować dorobić "filozofię" nie z tej ziemii (tzn. taką w którą uwierzy kilku zwolenników teorii spiskowych) co nie znaczy, że przyczyną nie była głupota lub nieuwaga kierowcy. Czasami brak umiejetności lub brawura. Tak jest na obwodnicy. Ludzie powoli przyzwyczajają sie do nowych rozwiazań na drodze, jeżdżą na pamięć i niewiele trzeba by doszło do wypadku - i dochodzi.
płynów z tej toyoty wyleciało, dobre jest teraz to miejsce żeby unfalki robić, nikt nic nie będzie podejrzewał, bo przecież tam są żyły. Dla niektórych nawet złota.
Bolo proszę wytłumacz skoro jest normalne wytłumaczenie?
w zjawiska "paranormalne", które maja zupełnie normalne wytłumaczenie. Zreszta te tłumaczenia (jak spowiedź "swieta") idealnie pasują sprawcom tych zdarzeń. To nie ja to "krasnoludki" spowodowały wypadek.
Ciekawe jak się czuje osoba która skasowała prawie 300 000 zł
Za co tyle skasowala, za to autko? co mu koło odleciało?
Miało być 200tys
nic sie nie dzieje poza tym, ze w tym miejscu dochodzi systematycznie do kraks, ot tak sobie, dla statysyki, oj głuppieje nam naród, a szczegolnie tacy osobnicy jak Kajetan, zreszta same imie też dziwaczne
dlaczego pijesz do mnie że niby jestem głupi, złośliwy rodaku? nie zniżę się do twojego poziomu i nie będę reagował agresją na takie prymitywne zaczepki.....ludziom pozostawiam ocenę która raczej jest wiadoma ze względu na poziom twej wypowiedzi
pixi wyprany mózg masz poprzez coraz to bardziej dostępną literaturę dla "oświeconych"....zanim zaczniesz pluć jadem na mnie podaje ci 2 linki demaskującą tą NEW AGEową papkę które to skopiuj i w wklej...proszę oto 1 link ogladaj go od 9 minuty http://www.youtube.com/watch?v=xitE28LxXDg
oraz 2 link oglądaj od początku http://www.youtube.com/watch?v=aYJrgY2UnOU
Otóż miki posłuchaj bo z edukacją i ciebie nietęgo. Przyczyną wypadków jest zjawisko „podążania” za podziemnym ciekiem. Dzieje się tak, kiedy na dłuższym odcinku drogi na kierowcę oddziałuje żyła wodna, a następnie jezdnia skręca, natomiast ciek biegnie dalej prosto. Wystarczy chwila nieuwagi, a prowadzący auto skierowuje swój pojazd wzdłuż strefy promieniowania, a nie tak, jak przebiega droga. Czym większa prędkość samochodu, tym bardziej prawdopodobna niewłaściwa reakcja kierowcy. W niektórych miejscach szczególnej koncentracji żył wodnych ustawiono ostrzegawcze znaki drogowe lub założono neutralizatory. Uzyskano zmniejszenie liczby wypadków. Tak było np. na kilku skrzyżowaniach na warszawskim Bemowie, gdzie radiesteta Lucjan Margol umieścił odpromienniki.
a co ma zyla wodna do nieprzestrzegania zasad ruchu??
Taki wozik i mu koło urwało? W moim maluszku nie takie stłuczki miałem, ale kola mi nigdy nie odlecialy.
Coś mi sie zdaje, że po 8 miesiacach uzytkowania obwodnicy trzeba będzie ustawić znak czarny punkt, bo jak tak dalej bedzie to do konca roku coś tych wypadkow jeszcze sporo sie wydarzy.
Jestem z Warszawy, nie wiedzialem ze juz dwa lat istnieje
Niedługo miną 2 lata od oddania obwodnicy do użytku. Skąd te 8 miesięcy?
Coś dużo ostatnio tam wypadków. A rano jeszcze dzis jechałam ta drogą.