Tegoroczne obchody rocznicy wybuchu II wojny światowej rozpoczęły się o godz. 4.45. To o tej porze na chojnicki dworzec wjechał pancerny pociąg z dwoma plutonami Wehrmachtu. Wtedy też padły pierwsze strzały i zginęli pierwsi ludzie.
1 września 2021 08:25Historię tę przytoczył podczas uroczystości wicedyrektor Chojnickiego Centrum Kultury, Grzegorz Szlanga. - 82 lata temu pod osłoną nocy na peron drugi chojnickiego dworca zamiast pociągu pośpiesznego relacji Berlin-Królewiec, wjechał podstępnie niemiecki pociąg pancerny. Niemcy łamiąc traktaty najechały na nasz kraj w imię przepełnionej nacjonalistycznym fanatyzmem ideologii.
- Chojnice obok Westerplatte oraz Wielunia stały się pierwszymi miejscami działań wojennych podczas II wojny światowej. Nie potrafię sobie wyobrazić zaskoczenia kolejarzy, którzy bez uzbrojenia próbowali stawić opór najeźdźcom. Podczas ewakuacji większość z nich zginęła otrzymując strzał w plecy. Ich nazwiska nie zostały zapomniane. Na zawsze zostały wyryte na tym pomniku - mówił Arseniusz Finster.
- Lekcja tragicznego 1939 roku i wszystkich wydarzeń, które zastąpiły po nich, to także lekcja mówiąca nam, do jakich nieszczęść doprowadza fanatyzm, nacjonalizm i totalitarne myślenie. A przecież Polska była dla wielu ludzi symbolem umiłowania wolności - podkreślał włodarz.
Podczas uroczystości głos zabrał także senator Stanisław Lamczyk oraz poseł na sejm Aleksander Mrówczyński. Po przemowach delegacje i poczty sztandarowe złożyły wieńce pod Pomnikiem Pomordowanych Kolejarzy przy ulicy Dworcowej. Spotkanie przy chojnickim dworcu rozpoczęto od odśpiewania hymnu.
Anna Zajkowska
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: Portale internetowe