Jest już pierwszy efekt niedawnej wizyty Chińczyków w Chojnicach. Przypomnijmy, że w ubiegłym tygodniu na ziemi chojnickiej gościli przedstawiciele polsko - chińskiej izby gospodarczej.
1 czerwca 2011 15:34Jak się okazuje, nie tylko samym biznesem żyją. - Nasi goście odwiedzili galerię Muzeum Janusza Trzebiatowskiego i zaprosili artystę do siebie - poinformował burmistrz Arseniusz Finster podczas niedawnej sesji Rady Miejskiej. - Dzieła artysty miałyby być prezentowane w polskim pawilonie w Szanghaju a także w kilku innych miejscach tego kraju. My chcemy wykorzystać tę okazję także do promocji. Nie tylko miasta, ale całego regionu pomorskiego, w porozumieniu z marszałkiem województwa. Trudno dociekać, co skłoniło Chińczyków do tej propozycji. Być może nie tylko jego artystyczna spuścizna, ale i etnograficzne zbiory prezentowane w baszcie. Kilka z nich pochodzi właśnie z Chin. Chociażby wystawiona niedawno figurka smoka, pochodząca z VIII wieku. Janusz Trzebiatowski odwiedził Chiny w 1966 roku. Jak dotąd jego prace nigdy nie były wystawiane w Chinach, jakkolwiek artysta ma na swym koncie wystawy w 32 krajach świata.
(ro)
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: Portale internetowe
Te dziela są tyle warte, że ty do końca zycia nie zarobisz tyle.
Dokładnie- Pan Trzebiatowski w Radio Weekend mówił o kwocie 2.6 mln, a burmistrz Finster chyba dla portalu chojnice.com mówił 1.5 mln. Albo Pan Trzebiatowski przecienia siebie i swoją twórczość, albo burmistrz nie docenia dzieł Pana Trzebiatowskiego. TO jest niezła historia- powinni ustalić oficjalnie za ile miasto Chojnice "otrzymało" dzieł sztuki.
Ile są warte? Burmistrz twierdził. że 1.500 tys. zł. Trzebiatowski, że 2.600 tys. zł. Niech w końcu uzgodnią ile? W innym razie trzeba będzie wezwać policję, że zginęło 1 mln i 100 tys. złotych.
Chyba na śmietnik:P
Zobaczcie sobie dzieła młodego chojniczanina. Zapewniam, że będziecie pod wrażeniem. http://orpiszewski.pl/galeria-rzezby
fakt są super i robią wrażenie.
A zatroskani o budżet radni będą "za".
W ramach współpracy otrzymamy nową dostawę radyjek z Chin? Za darmo z dostawą do każdego domu?
lepsze są chinskie zupki, ja biorę dla psa, ale je też zjadam, tak m8i dobrze w tym kraju raju.
Co chcecie. Ten wyjazd nic nie będzie nas kosztował. Sponsorzy zapłacą: w cenie biletów za przejazd, w czynszu, w cenie wody i w podatkach.
jestem pod wrażeniem !!! jest szansa, że "Mistrz" dostanie od Chińczyków jedną z baszt w "chińskim murze" !!!
Ty artysta prymitywista, od mistrza to dwa wiesz co w bok.
No to panu Wałdochowi i Sawickiemu szykuje się długa podróż do Chin, o ile wyrażą zgodę na wystawienie eksponatów, które finansowane z ich podatków, kolejna pikieta zapewniona, ale niech jadą i tam pozostaną.
A czym Marcin handluje ???
No Pan Marcin handluje z Dalekim Wschodem i chwala mu za odwage.
http://polityka-chojnice.blogspot.com/2011/05/chiny-tajwan-przykad-wspopracy.html