Dzięki za walkę! Remis też cieszy

Piłkarze Chojniczanki zamknęli dziś usta niektórym chojnickim krytykom i „znawcom”, remisując na ciężkim terenie w Bełchatowie z wiceliderem I ligi 1:1. Niestety, ten cenny wyjazdowy remis nie pozwolił jej na ucieczkę z miejsca spadkowego.

15 marca 2014  20:08

Podziel się:  

GKS Bełchatów – Chojniczanka 1:1 (0:1)

Bramki: 0:1 Marek Gancarczyk (7), 1:1 Mateusz Mak (73).

Chojniczanka: Rafał Misztal - Daniel Chyła, Błażej Radler, Norbert Jędrzejczyk, Arkadiusz Mysona (ż.k), Marek Gancarczyk (ż.k, 88. Ostalczyk), Krystian Feciuch (ż.k), Jakub Mrozik, Paweł Iwanicki, Andrzej Rybski, Tomasz Mikołajczak.

Faworytem spotkania był bez wątpienia GKS Bełchatów, który walczy o awans do Ekstraklasy. Chojniczanka po wpadce z Puszczą Niepołomice chciała się zrewanżować i pokazać niektórym swoim „kibicom”, że za szybko ich skreślili. I to się drużynie z Chojnic udało. Po meczu pełnym walki i heroicznej obronie w końcówce spotkania goście przywiozą do domu jeden punkt.

W porównaniu ze składem z pierwszego meczu z Puszczą trener Mariusz Pawlak dokonał kilku korekt. W bramce Karola Szymańskiego, który nie popisał się w pierwszym meczu w jednej z interwencji odwracając się tyłem do uderzonej piłki, zastąpił Rafał Misztal. W pierwszym składzie pojawili się też Jakub Mrozik i Tomasz Mikołajczak, którzy zastąpili nieobecnych w tym meczu Kosuke Ikegamiego i Adama Dudę. I właśnie ci zawodnicy byli bardzo groźni już od samego początku.

Mikołajczak nie tylko walczył i nękał obrońców i bramkarza GKS, przez co często był też faulowany, ale także długo utrzymywał się przy piłce na połowie GKS. Natomiast Jakub Mrozik został bohaterem pierwszej akcji Chojniczanki w 7. min. meczu, bowiem po jego dokładnym dośrodkowaniu z rzutu wolnego Marek Gancarczyk wyprowadził Chojniczankę na prowadzenie. W kolejnych minutach grę prowadzili gospodarze, ale w 20. min. mogło i powinno być 0:2. Niestety, Arkadiuszowi Mysonie zabrakło troszkę szczęścia, by podwyższyć wynik.

Do końca pierwszej połowy Chojniczanka grała bardzo mądrze, oddalając grę od własnego pola karnego i zatrzymując gospodarzy daleko od niego. Wicelider I ligi najlepszej okazji nie wykorzystał w końcówce, gdy piłka po rykoszecie otarła się o bramkę strzeżoną przez Misztala. W przerwie trener Pawlak nie dokonał zmian w składzie. W ciągu pięciu minut drugiej połowy Chojniczanka miała dwie świetne okazje do podwyższenia wyniku. Najpierw blisko pokonania bramkarza GKS był Daniel Chyła, a po chwili po świetnej akcji Gancarczyka mógł podwyższyć Mrozik.

Aż do 73. min. gospodarze nie mieli pomysłu na rozmontowanie chojnickiej obrony. Wtedy to na strzał z dystansu zdecydował się Michał Renusz. Jego uderzenie odbił Rafał Misztal, a do piłki dopadł Mateusz Mak i wyrównał. W ostatnich minutach meczu emocji nie brakowało. Najpierw Marek Gancarczyk zderzył się groźnie z bramkarzem Arkadiuszem Malarzem, za co obejrzał żółtą kartkę, chwilę później gospodarze domagali się rzutu karnego, gdyż ich zdaniem piłka otarła o rękę Pawła Iwanickiego, a w 86. min. na wysokości  zadania stanął Rafał Misztal, broniąc bardzo groźny strzał.

W 87. min. trener Mariusz Pawlak zdecydował się na pierwszą zmianę, wpuszczając na plac gry za Gancarczyka Tomasza Ostalczyka, ale trudno mu się dziwić, gdyż na ławce oprócz Ostalczyka i Wypija miał tylko „żółtodzióbów” Cysewskiego, Kołodzieja i Laskowskiego. Bełchatowianie uparcie dążyli do strzelenia zwycięskiej bramki, w końcówce Chojniczanka już tylko się ofiarnie się broniła, ale na szczęście uratowała jeden punkt. Niestety, mimo remisu, Chojniczanka wylądowała na miejscu spadkowym. Okazja, by je opuścić będzie już za tydzień w Grudziądzu.

Komplet wyników: Puszcza Niepołomice – Olimpia Grudziądz 1:0 (K. Zaremba 23), Dolcan Ząbki – Stomil Olsztyn 4:2 (Ł. Sierpina 32, 35, D. Zjawiński 69, G. Piesio 78 – P. Darmochwał 25, K. Żwir 90), Energetyk Rybnik – GKS Tychy 1:1 (Ł. Bałuszyński 4 – P. Smółka 83), Arka Gdynia – Wisła Płock 2:1 (B. Ślusarski 50, M. Szwoch 81 – P. Wlazło 47), Miedź Legnica – Sandecja Nowy Sącz 2:2 (R. Bartoszewicz 13, J. Chrzanowski 87 – T. Margol 3, M. Bartków 90+4), GKS Katowice – Okocimski Brzesko 0:1 (M. Nawrot 78).

W niedzielę odbyły się mecze: Kolejarz Stróże – Termalica Nieciecza1:1, Górnik Łęczna – Flota Świnoujście 0:0.

(olo)