Dyskutowali nad projektami

Dziś (5.10.) w siedzibie Urzędu Gminy Chojnice odbyła się publiczna debata nad dwoma projektami planów miejscowych dotyczących Charzyków, które od dawna wywoływały duże kontrowersje.

5 października 2010  17:27

Użytkownicy domków letniskowych podczas debaty.   |  fot. (je)

Zobacz więcej

Poprowadził ją Zdzisław Stormann, dyrektor Wydziału Budownictwa i Gospodarki Przestrzennej. Obecna była też Marzena Osuch, urbanistka z Pracowni Projektowej „Osuch” w Chojnicach. Do sali konferencyjnej przybyło kilkanaście osób bezpośrednio zainteresowanych. Byli wśród nich użytkownicy domków oraz właściciel gruntu przy ul. Długiej po „społemowskim” ośrodku wypoczynkowym.

Pierwszy plan dotyczył terenu za budynkiem poczty, który od kilkudziesięciu lat zajęty jest przez osiedle domków letniskowych. Władze gminy widziałyby tam miejsce na nowy ośrodek zdrowia, duży parking oraz zieleń. Istniejące uliczki zostałyby poszerzone. W momentami bardzo emocjonalnej dyskusji, użytkownicy działek podnosili, że niepotrzebnie oddano spory kawałek gruntu na poszerzenie cmentarza, gdyż mógł na nim powstać parking. Uważali, że proponowana lokalizacja miejsca na postój samochodów 50 m od brzegu jeziora jest niezgodna z praktyką stosowaną w krajach zachodnich i w kurortach. Byli też zdania, że dotychczasowa siedziba ośrodka zdrowia nadaje się do modernizacji. Jedyna sugestia przyjęta przychylnie dotyczyła ograniczenia poszerzania nowych ulic do niezbędnego minimum. Letnicy obecni na debacie zapowiadali kontynuowanie protestów, także po ewentualnym uchwaleniu planu miejscowego.

W drugiej części zajęto się terenem, którym kiedyś był zainteresowany Jarosław Kret. Hubert Harsz postanowił zakopać „topór wojenny”, gdyż swe wystąpienie zaczął od stwierdzenia, że wójt Zbigniew Szczepański ma rację, nie zgadzając się na podział tej prawie dwuhektarowej działki. Uważa, że nie byłoby dobrym pomysłem doprowadzenie do jej całkowitej zabudowy. Nadal jednak sądzi, że wykluczenie funkcji mieszkaniowych w projekcie planu nie jest dobrym rozwiązaniem. Wnioskował, aby przynajmniej 50% działki mogło być zajęte na budownictwo wielomieszkaniowe. Gdyby była na to zgoda Gminy, na wiosnę przyszłego roku ruszyłaby budowa. Wszyscy zainteresowani mają czas do 21.10. na złożenie na piśmie swych uwag do planów. zobacz_.jpg

(je)

relacja_video.jpg