Dwie pacjentki są w ciąży dzięki realizacji miejskiego programu dofinansowania in vitro w Chojnicach. Kolejne radosne nowiny mogą pojawić się niebawem, bo następne pary czekają na potwierdzenie wyników leczenia.
30 stycznia 2019 08:25Chojnicki program dofinansowania procedury in vitro wystartował w połowie 2018 roku. Na jego realizację miasto przeznaczyło 200 tys. złotych, co według szacunków urzędników pozwoli dofinansować 26 zabiegów zapłodnienia pozaustrojowego rocznie oraz związaną z programem promocję. Na grudniowej sesji Rady Miasta, Burmistrz Chojnic Arseniusz Finster potwierdził, że z programu w ubiegłym roku skorzystało już 10 par, a kolejne 6 par zostało zapisanych na 2019 rok.
U dwóch pacjentek, które zdecydowały się na leczenie w Klinice INVICTA w Gdańsku, już potwierdzono ciąże. Kolejne panie oczekują na weryfikację powodzenia programu, co oznacza, że być może niebawem pojawią się kolejne dobre wiadomości. - Program w Chojnicach skierowany jest do 40-tysięcznej populacji miasta i realizuje bardzo ważne potrzeby niepłodnych par. Ogromnie cieszymy się z jego pierwszych rezultatów. Obie oczekujące potomstwa pacjentki poddały się leczeniu w naszej Klinice i, szczęśliwie w obu przypadkach, wystarczył jeden transfer, by zaszły w ciążę – mówi Patrycja Witt, kierownik oddziałów INVICTA na Pomorzu
- O tym jak duże znaczenie ma inicjatywa miasta i wsparcie finansowe, może świadczyć fakt, że jedna z pań była naszą pacjentka już 4 lata temu. Nie miała jednak wystarczająco środków, by skorzystać z specjalistycznej i kosztowej procedury jaką jest zapłodnienie pozaustrojowe. Teraz dzięki wsparciu miasta, mamy nadzieje, że niebawem będzie cieszyć się zdrowym i radosnym maluchem – mówi Witt. Chojnicki projekt przewiduje dofinansowanie w wysokości 5 tys. zł do pojedynczej procedury in vitro. Skierowany jest do par małżeńskich bezskutecznie starających się o dziecko, które mieszkają na terenie Chojnic i rozliczają się tam z podatków.
Warunkiem skorzystania ze wsparcia są stwierdzone niepowodzenia wcześniejszej diagnostyki i leczenia lub posiadanie bezpośrednich wskazań do zapłodnienia pozaustrojowego. Nie bez znaczenia jest także wiek. Kobieta musi mieć 21-40 lat (według rocznika urodzenia), choć warunkowo ( na podstawie wskazań) dopuszcza się także udział pań nieco młodszych (od 18. roku życia) i starszych (do 42. roku życia). Kwalifikacja do programu wymaga wcześniejszej diagnostyki – wykonania badań hormonalnych (w tym AMH, LH, FSH, LTH) oraz badania USG, a także konsultacji ze specjalistą.
Pacjenci, wciąż mogą skorzystać z programu dofinansowania. Więcej informacji można uzyskać poprzez infolinię Kliniki INVICTA 58 58 58 800.
Agata Panas
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: Portale internetowe
Brawo i gratulacje dla miasta i tych szczesliwych kobiet! Kochane mamy trzymam kciuki na szczęśliwe rozwiazania! By pierwszy placz dziecka byl najpiekniejszym na świecie!! Brawo dla miasta za wsparcie! Mamy Kochane gratulacje! I nie przejmujcie sie mocherami ktorym nic nie pasuje! Jeszcze sie taki nie urodzil co by wszystkim dogodzil! Zdrówka!
Nie rozumiem tych negatywnych wypowiedzi... LUDZIE skoro Wam coś przeszkadza w metodzie in vitro to nikt WAS nie zmusza abyście z niej korzystali, nie rozumiem również ciągłego i usilnego łączenia polityki, samorządu itd. z kościołem i wiarą, TO JEST KAŻDEGO Z OSOBNA SPRAWA! Podatki płaci każdy z nas bez względu na JAKIEKOLWIEK poglądy polityczne, poglądy religijne, pochodzenie etniczne itd. więc uważam, że SUPER inicjatywa ze strony Burmistrza aby dać komuś możliwość zostać rodzicami, PS. Osobą które piszą w komentarzu "z próbówki" - NIE! z brzucha mamy!
To chyba jakaś kpina,żeby 18-latce fundować in vitro!!! Poza tym,cała ta procedura jest makabryczna-jak można cieszyć się z ciąży przy zabiciu kilku istot ludzkich,które nie załapały się w kolejce na "transfer"... To bardzo smutne informację... popieram radną Kłosowską.
Zabiciu Istot ludzkich??? Matko jaki ciemnogrod... polecam wrocic na biologie na lekcje o rozmnazaniu
Dwie kobiety zaszly w ciaze a zabito dziesiatki zarodkow, takie jest in vitro. Wnioski Zarodek w kobiecie to sukces i ciaza zarodki nie uzyte zamrozone zutylizowane to odpady medyczne.
Niestety do radnych wiadomość o śmierci zarodków nie dociera.Uznają chyba niepotrzebny zarodek joko odrzut.A ponadto kiedy będzie mowa o wprowadzeniu finansowania naprotechnologii. Burmistrz zapomniał o obietnicy?
Niech teraz radna Janina Kłosowska czyta i jeszcze raz czyta z doktorem o tej radosnej informacji Ile to szczęścia jest dla tych rodzin a w szczególności tych kobiet. Dlatego proszę panią radną o kibicowanie i nie burzenie tej pięknej idei.
Wraz z radną Kłosowską ja smucę się że zarodki niewykorzystane po prostu umarły a zarodek to człowiek
No i fajnie
Tylko pogratulować, to największe szczęście mieć dziecko.
taa z probowki...