Dwa karne, dwie bramki, remis
Nie udało się Chojniczance podtrzymać dobrej passy zwycięstw i dziś (11.05.) zremisowała w Toruniu z Elaną 1:1. Obie bramki wpadły po rzutach karnych.
Daniel Feruga znów strzelił gola, ale tym razem Chojniczanka zremisowała w Toruniu z Elaną. | fot. (olo)
ELANA TORUŃ – CHOJNICZANKA 1:1 (0:0)
Bramka: 0:1 Feruga (71. karny), 1:1 Wróbel (86. karny)
Chojniczanka: Jałocha – Piszczek, Bednarek, Markowski, Abramowicz, Iwanicki (46. Orłowski), Radomski (63. Rysiewski), Feciuch, Garuch (85. Steć), Feruga, Mikołajczak.
Trzeci mecz w ciągu zaledwie tygodnia rozegrała dziś Chojniczanka. Mądra gra w środę z Calisią pozwoliła dziś drużynie Mariusza Pawlaka zachować siły na trudne spotkanie z Elaną, która mimo że zajmuje w tabeli przedostatnie miejsce, to potrafiła już wiosną urwać punkty faworytom. Niestety, nie inaczej stało się też dziś.
W pierwszej połowie przewagę miała Chojniczanka, jednak dobre sytuacje bramkowe stworzyły sobie oba zespoły. Żaden z zawodników jednak nie zdołał umieścić piłki w siatce. Początek drugiej połowy należał zdecydowanie do Chojniczanki, która w pierwszym kwadransie zdominowała gospodarzy – dobrych okazji nie wykorzystali Feruga, Garuch, ani ich koledzy po serii rzutów rożnych.
W 71. min. meczu bramkę dla Chojniczanki z rzutu karnego strzelił Daniel Feruga. I gdy wydawało się, że Chojniczanka kontroluje wynik i przebieg meczu na cztery minuty przed zakończeniem Elana – również z rzutu karnego – wyrównała. W ostatnich sekundach meczu nie powtórzył się jesienny cud z Chojnic, kiedy to Chojniczanka w doliczonym czasie gry zdobyła zwycięską bramkę i mecz zakończył się remisem 1:1.
Elana przerwała więc dobrą passę siedmiu z rzędu zwycięstw Chojniczanki. Zespół Mariusza Pawlaka od ośmiu kolejek nadal jest jednak niepokonany i liczy się walce o awans do I ligi.
Piłkarze Chojniczanki zbyt długo nie odpoczną, bo już w środę rozegrają w Chojnicach kolejny mecz – tym razem zaległy z Gryfem Wejherowo.
Tekst i fot: (olo)
Pozostałe rezultaty:
Tur Turek - KS Polkowice 1:2
Ruch Zdzieszowice - Jarota Jarocin 1:1
Raków Częstochowa - Zagłębie Sosnowiec1:2
Górnik Wałbrzych - Gryf Wejherowo 1:2
Energetyk ROW Rybnik - Rozwój Katowice 2:0
MKS Kluczbork - Lech Rypin 3:0 (wo)
Bytovia Bytów - MKS Oława 2:0
Chrobry Głogów - Calisia Kalisz 1:0
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: 
Portale internetowe
Oby tak dalej,to mozemy byc spokojni o awans.ale tym skladem w pierwszej lidze mks bedzie za skaby.dlatego musi byc szukanie lepszycg zawodnikow.nie na co sie oszukiwac,taka prawda.
JAK DŁUGO TEN PAN MIKOŁAJCZAK BĘDZIE GRAŁ W PIERWSZYM SKŁADZIE BO JEGO FORMA JEST DNO DO INNYCH I TO MA BYĆ NAPASTNIK.
faktycznie z niego kiepski napastnik,może na obrońcę by się nadał...
Dzień dobry. Liczą się dwie drużyny i obie zasługują na nasz doping.Ponieważ mieszkam w Chojnicach kibicuję Red Devils jak i Chojniczance.
Spoko ja też tak mam :D
kibicuje jeszcze Kolejarzowi Chojnice, bo w koncu jest to tez chojnicki zespol i gra tam wielu chojniczan
Liczy sie teraz tylko RED DEVILS, to wicemistrz POLSLKI, Chojniczanka może tylko o tym pomarzyć
Weź się schowaj z tą spinką ok?? Ja kibicuję i RD i MKS :D
wez sie czlowieku nei wypowiadaj. takie komentarze pisza tylko kretyni albo gimbusy.
przeciez rd gra w innej duscyplinie sportu. to tak samo jakby porownac siatkowke z hokejem. z czym ty tu wyjezdzasz? ja jestem kibicem i tez sie ciesze z sukcesu rd cale gardlo mam zryte po wczoraj ale nie rozumiem po co robisz to cisnienie. dobrze ze rd zdobylo vice mistrza teraz mks 1 liga a moze za 4 sezony chlopaki z regionu pociagna kolejarz do 4 lub 3 ligi czego mu strasznie zycze
co wy wszyscy tacy dziwacy glupie komentarze bez sensu z glupimy spekulacjami. bytowia pewny awans zostalo im 5 meczy z czego 2 u siebie z chrobrym i energetykiem. mks awans na 95% 4 mecze u siebie gryf chrobry kluczbork i bytow i 2 wyjazd z 13sta jarota i 4 ks polkowice. mks wystarczy wygrac 3 mecze i 9 pkt da awans czyli 64 pkt a na 13 meczy u siebie mks raz przegral raz zremisowal i stracil 4 bramki w tym 3 w meczu z rybnikiem 15 sierpnia czyli 9 miesiecy temu i raz z turkiem 29 wrzesnia. czego chciec wiecej moji drodzy czytelnicy.kluczbork zeby zdobyc 64 pkt musi wygrac 6 meczy na 8 a sosnowiec 6 meczy na 7 kolejek to przy 3 zwyciestwach mksu dopiero zrowna sie pkt. jedynym zagrozeniem jest teraz row rybnik ale on za to ma 2 mecze u siebie i 5 wyjazdow w tym walkower z rypinem. takze chodzic na mecze i powoli mrozic szampany i zapraszam 15 sierpnia na swietowanie awnsu mks chojniczanka.
Jesli Polkowice wygraja wszystko maja 65 pkt i to im da awans
Nie pierwszy raz Chojniczanka przegrywa w ostatnich minutach lub doliczonym czasie gry. Remis z broniącą się przed spadkiem Elaną to nic innego jak porażka - stracono 2 punkty, które mogą na koniec być bardzo ważne. Ostatnie "popisy" napastników i obrońców nie napawają optymizmem. W środę gramy z Gryfem Wejherowo, który poradził sobie z ROW - em a ostatnio wygrał na wyjeździe. Trzeba bardzo uważać na ten zespół. Przed nami same trudne spotkania i z taką grą trudno być optymistą. Nie wolno tracić punktów w meczach gdzie jesteśmy faworytem. Ale aby wygrywać trzeba strzelać a nie tracić bramki. W sportowej rywalizacji wszystko jest możliwe i teoretycznie słabsza drużyna urywa punkty faworytom. Powodzenia !!!
to jest Polska liga a w niej wszystko sie moze zdazyc
Elana próbuje się bronić przed spadkiem. Nie grają otwartej piłki i sie bronią a to na ich stadionie im czasem wychodzi - nie przypadkowo tam bytowia przegrala a row zremisował .
Może mi ktoś wytłumaczy, jak to jest, że drużyna pretendująca do awansu do I ligi nie może poradzić sobie z najsłabszą drużyną w tabeli? Nie mogę tego na ten mój dziewczęcy móżdżek pojąć, a blondynką nie jestem, a wiem, że tu są zawsze sami eksperci, to moze się czegoś dowiem.
A ja nie czuję takich maruderów jak Wy,wcześniejszych siedmiu wygranych jakoś nie zauważyliście? Nie ma drużyn niezwyciężonych!
Kolego ja również tego nie czaje...To jest dla mnie śmieszne,ostatnia druzyna:((
Pretendująca do awansu do pierwszej ligi? Bez przesady. Ani drużyny, ani pieniędzy, ani stadionu na pierwszą ligę. Spokojnie. Do końca sezonu jeszcze spadną w tabeli.
Dziękuję, teraz rozumiem, że najsilniejsza to ...jak najsłabsza, można i tak, skoro z nimi najtrudniej to dlaczego są na dole tabeli???
gdybyś się chociaż trochę interesował byś wiedział, że z takimi drużynami jest najtrudniej. Bytovia i ROW też tak stracili punkty. Forza Chojna! gramy dalej ;)