no... i kolejna "wpadka" ludzi ze Starostwa ...i to są właśnie ich ostatnie dni !!!

Witam ponownie - mam propozycję aby przemianować nazwe ul. Lichnowska na ul. Szeroka. Pozdrawiam raz jeszcze.

Witam - pracowałem kiedyś w Szwecji, też w "drogówce". Wszystko było przewidziane i uporządkowane. Były osoby, które dbały o bezpieczeństwo i płynność ruchu samochodowego podczas prac. Każdego dnia rano było 10-minutowe spotkanie, na którym byli WSZYSCY pracownicy, szefostwo i "człowiek inwestora" na którym odbywała się odprawa: co dzisiaj trzeba zrobić, co jutro i jaka "brygada" ma jakie opóżnienia (do takiej dodawało się na dany dzień ludzi z innego "odcinka" robót) Wszystko szło zgodnie z HARMONOGRAMEM, który dużo wcześniej opracowali ludzie znający się na tej robocie... Podobno za 2 mln lat Bałtyk wyschnie - trzeba tylko doczekać... :) Pozdrawiam Wszystkich.

Sala gimnastyczna przy starym LO, kaszubstka marszuta, most zwodzony w sworach, remont Lichnowskiej, w Czersku rondo bez oswietlenia- sukcesy obecnej ekipy! Tym panom juz dziekujemy!

Starostwo liczy na to że zostaną przy stanowiskach, ale za takie cyrki to to MY WYBORCY ich będziemy rozliczać dokładnie 21 listopada

Teraz widać jak kompetencje naszych powiatowych. Ale już ZA TRZY DNI WYBORY !

ten co pisał ten artykuł jest bardzo nierzetelny, a gdzie jest rozmowa z drugą strona z wykonawcą, a jeżeli starostwo zaoszczędziło 1,5 mln zł to jest bubel drogowy po zimie zobaczymy jaki stan nawierzchni będzie i za te oszczędności trzeba będzie rozliczyć

nie rozmiem skad oni biora tych wykonawcow???? przetarg przetargiem ale jak sie zatrudnia takich "fachowców" to potem nie ma co sei dziwic ze jest opoznienie.

"Gratulacje" dla Starosty.... :)) Pokazał, tą inwestycją i nie tylko tą, iż jest "fachowcem" na tym stanowisku...:)) Wyborcy pamiętajcie - 21 listopada należy tą radę powiatową całkowicie wymienić na nowych, kompetentnych ludzi!!!!!!!!

wczoraj miałem wątpliwą przyjemność poruszania się po tej drodze za urzędem pracy w kierunku ronda droga jest tak wąska że mały autobu miejski miał problem żeby minąć się z samochodem ciężarowym. na moje oko szykują się poprawki

I nie będzie wstęgi, otwarcia, prasy, zdjęć... "a miało byc tak pieknie"- przed samymi wyborami taki klopS!

A może jedynym rzeczywistym winowajcą jest inwestor, który nie pamiętał o upływającym czasie organizując drugi przetarg przez co znacznie opóźnił moment rozpoczęcia robót? Również inwestor wydaje się być jedynym odpowiedzialnym za podzielenie inwestycji tak, że brakuje generalnego wykonawcy, którego łatwo byłoby ukarać... Ustalenie, który z wykonawców ponosi winę za opóźnienie jest proste - żaden. Ustalenie, który z wykonawców dostanie po d... również jest proste - ten, który ostatni zejdzie z budowy. Inwestorowi gratuluję kolejnego przejawu geniuszu.

Gdzie był nadzór nad położeniem ścieżki rowerowej. Obrzeża pijane jak cała budowa bez nadzoru.Geodeci tyczyli ją jak fale Dunaju przy bramie Nr.2 ogródków działkowych.

"musimy najpierw ustalić, kto jest winowajcą tego opóźnienia"- kwint esencja całego newsa! Szanowni Państwo - wyobraźmy sobie sytuację, że np. Kulczyk, czy jakikolwiek inny przedsiębiorca zleca wykonanie usługi budowy drogi, chodnika, kanalizacji deszczowej. Daję sobie obciąć rękę, że odelegowałby do nadzoru przynajmniej jednego człowieka, który dosłowanie patrzyłaby na łopaty robotnikom, którzy by pracowali za JEGO PIENIADZE! Cały problem polega na tym, że nasza kochana władze wydaje pieniądze, które do nich nie należą. Oni dysponują NASZYMI PODATKAMI! Jak to możliwe, że zasypywano smieci, gruzy, itd? Czy w przypadku prywatnego inwestora byłoby to możliwe? (pytanie z gatunku retorycznych), czy w przypadku opóznienia prywatny inwestor miałby wątpliowsci kto (jaka firma) jest ich przyczyną? Przecież na normalnych budowach odbywaja się "narady koordynujące" przeważnie co tydzień (czasami częściej), na których są: inwestor, kierownik (kierownicy) budowy, przedstawiciele wykonawcy, itd. Przecież kewstię "ustalenia winowajcy" należałoby załatwić około 30 października a nie zabierać się za to dopiero po drugim przełożeniu terminu. Poprostu słów brakuje, jak czytam wypowiedź Pana Szczepańskiego to odnoszę wrażenie, że on dzisiaj wrócił z dwumiesięcznego pobytu w Ameryce i zapoznaje się z szeroko opisywaną i komentowaną sprawą.

Wczoraj pracowali do 21.30! Dzisiaj jak zwykle...

Ze zdobytych mi informacji "lanie" asfaltu na ulicach lichnowska, dworcowa rozpocznie się w najbliższy czwartek.