Po raz drugi w tym sezonie zawodnicy Red Devils musieli przełknąć gorycz porażki. Dziś osłabieni brakiem trzech podstawowych zawodników przegrali w Warszawie z AZS UW aż 5:1.
3 lutego 2018 17:46AZS UW Warszawa – Red Devils Chojnice 5:1 (1:1)
Bramki: 0:1 Kolesnik (14), 1:1 Grzyb (16), 2:1 Marcinkowski (23), 3:1 Klaus (27), 4:1 Jarosz (40), 5:1 Majewski (40).
Red Devils: Werner, Kartuszyński – Kolesnik, Mączkowski, Prz. Laskowski, Moroz, Kubiszewski, Sobański, Mazurkiewicz, Kaczorowski.
Braki kadrowe dały się dziś we znaki drużynie Red Devils Chojnice. W spotkaniu z AZS UW Warszawa nie grali Sebastian Wojciechowski (wyjazd na mistrzostwa Europy), Patryk Laskowski i Mariusz Kaźmierczak. Zadebiutował natomiast Yevhen Moroz z Ukrainy.
Trener Andrzej Bianga miał więc do dyspozycji tylko sześciu zawodników w polu – grali Werner i Kartuszyński w bramce oraz Laskowski, Mączkowski, Kolesnik, Kubiszewski, Sobański i Moroz. Goście objęli prowadzenie w pierwszej połowie po strzale Kolesnika. Gospodarze wyrównali jeszcze przed przerwą, a w drugiej połowie nie tylko wyszli na prowadzenie, ale w końcówce dobili lidera.
Goście szukali swoich szans przy wyniku 3:1 wycofując bramkarza, ale mimo przewagi mieli problemy ze stworzeniem dobrych sytuacji. Najlepszej minutę przed końcem nie wykorzystał Patryk Kubiszewski. Szczęście uśmiechnęło się do gospodarzy, którzy w ostatniej minucie dwa razy trafili do pustej bramki gości i wygrali wysoko 5:1, rewanżując się za porażkę w Chojnicach 8:1.
Dodajmy tylko, że zespół Red Devils poznał rywala w 1/8 Pucharu Polski. W Chojnicach Diabły zmierzą się z KS Futsal Oborniki. Mecz zaplanowano na 11 lutego na godz.18.00.
Tekst i fot. (olo)
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: Portale internetowe
Dać szansę młodym a nie siedzą na ławce, niech się wykażą, pojechali w 8 a grają w 6. Panie trenerze trzeba wierzyć w młodych i wpuszczać ich na boisko, a nie jak by była poważna kontuzja wtedy by zagrali za kogoś,wstyd. Młodzi do boju !
No i zawieszony ha ha ha
Młodzi niech się uczą a nie jak wchodzą to są ze*****ni
Piszą że jechało 7 zawodników a zapomnieli dodać że pojechało jeszcze 2 juniorów gdzie podobno tego Ukraińca wciągają nosem ale nie powąchali parkietu. Panie trenerze
Ty nie słuchaj co chlopaki opowiadają tylko podaj fakty
A ten Synoradzki co tak sie udziela i podnieca a przeciez klub z dwoma kolezkami doprowadzil do bankructwa z tego co chlopaki opowiadali
..."my tu jeszcze ***** wrócimy z Olem" ... (skąd ja to znam ?!)
No tak jest zabrali kasę i odeszli
Moje wpisy żeby była jasność a dokladnie na tą chwile jest jeden pisany jest z imienia ijnazwiska
Knapy, spokój mi tu, podniecacie się tematem jak mucha na widok gó ***na
To mój pierwszy wpis od czasu mojej rezygnacji z zarządu RD . Piszę tylko dlatego, że ktoś na siłę próbuje być mną. "Gr gr ge NOW CER" to nie jest mój wpis. Resztę zostawię bez komentarza. Piekarski Grzegorz
dokładnie rok temu gdyby nie ludzie z klubu to Kazek musiał by iść spać pod most , wszyscy mu pomagali klub dał lokum , dlatego chyba forma publicznych debat na miejscu Kazka jest nie na miejscu . Po za tym czytając komentarze widzę po pisownie że niektóre wpisy są Pana który zalega pieniądze klubowi ................ , to chyba nie fair
To mój pierwszy wpis od czasu mojej rezygnacji z zarządu RD . Piszę tylko dlatego, że ktoś na siłę próbuje być mną. "Gr gr ge NOW CER" to nie jest mój wpis. Resztę zostawię bez komentarza. Piekarski Grzegorz
Rezerwy Red Devils nie dojechały na mecz 2 Ligi z Dragon Bojano - powód braki kadrowe. Tym bardziej że mieli zgłoszonych do ligi ok 60 zawodników.
W klubie do rozgrywek zgłoszonych jest 4 bramkarzy, dwóch jest kontuzjowanych, trzeci chory - do gry pozostał jedynie Michał Werner. W systemie extranet jest błąd, który nie pozwolił wpisać do protokołu meczowego (elektroniczny zapis) jedynego zdrowego bramkarza (golkiper może grać dzień po meczu w obu drużynach). Zasygnalizowałem to na kilka godzin przed meczem pracownikowi Pomorskiego ZPN, ale w dniu dzisiejszym nie było możliwości naprawienia tego. W związku z powyższym poprosiliśmy o odwołanie meczu, bo kompletnie nie ma sensu grać na hali bez bramkarza (pozostali zawodnicy byli gotowi do gry i obecni na zbiórce na hali OSiR o godz. 14.00). Czy spotkanie zostanie zweryfikowane jako walkower czy też rozegrane w innym terminie - o tym zadecyduje Pomorski ZPN.
Garść informacji, bo wiele osób nie jest świadomych, w jaki sposób działa klub sportowy i na jakich zasadach występują w nich piłkarze. Klub i zawodnik podpisują kontrakt (plus umowę stypendialną, która jest integralną częścią kontraktu), w tym przypadku do końca bieżącego sezonu futsalu. Kontraktu nie można jednostronnie wypowiedzieć, jedynie za porozumieniem stron (no chyba, że któraś ze stron złamie jego zapisy, czyli jeśli klub nie płaci przez okres przekraczający dwa miesiące, lub zawodnik przestaje trenować lub prowadzi niesportowy tryb życia). PZPN wprowadził takie przepisy, aby kluby, które nie płaciły na czas nie mogły zablokować odejścia zawodnika, ale to także działa w drugą stronę - zawodnik nie ma prawa powiedzieć, iż nagle rezygnuje z gry. Jeśli ktoś podpisuje kontrakt na dany okres czasu, to zobowiązuje się do płacenia (klub) lub gry (zawodnik) oraz wszystkich innych warunków zawartych w kontrakcie. Jeśli dany zawodnik w pewnej chwili powie "mi się nie chce, mam ważniejsze sprawy" to jest po prostu niepoważny i przede wszystkim nieświadomy obowiązujących przepisów. W piłce są dwa okienka transferowe (latem i krótkie w przerwie między rundami) i tylko wówczas można zgłaszać nowych zawodników. Jeśli dany zawodnik nie przystępuje do treningów czy meczów, to klub ma pełne prawo zawiesić zawodnika i skierować wniosek do PZPN o rozwiązanie kontraktu z winy zawodnika, co wiąże się z poważnymi konsekwencjami finansowymi. Podsumowując: jeśli bierzesz pieniądze za grę, to jesteś zobowiązany do gry do końca obowiązującego kontraktu i tłumaczenia typu "a ja teraz mam chorą ciocię" czy "ja tam wolę iść w sobotę do pracy zamiast jechać na mecz" są po prostu śmieszne i niepoważne. Wygodnie jest podpisać naprawdę dobry kontrakt i kasować przyzwoite pieniądze, a potem przyjść 17 stycznia i oznajmić, iż nie chcę mi się już grać, bo wolę w czasie meczów robić coś innego. To dzieci się zachowują w taki sposób, iż rzucają łopatką w piaskownicy i idą do domu. Podpisałeś kontrakt, klub się z niego wywiązuje - masz obowiązek grać do jego końca, bo klub w trakcie sezonu nie ma możliwości zastąpienia gracza innym. Jeśli grasz jako amator (podpisując deklarację gry amatora), to możesz robić co chcesz, ale jeśli masz kontrakt - to musisz go bezwzględnie respektować i wypełniać sumiennie swoje obowiązki zawodnika. Na koniec napiszę, iż klub ma także prawo rozwiązać kontrakt, jeśli "Zawodnik brał udział w jakichkolwiek zakładach bukmacherskich dotyczących jakichkolwiek rozgrywek piłkarskich". To pozostawię bez komentarza. A jak ktoś ma jakieś pytania, to proszę zapytać się samych zawodników, co sądzą o zachowaniu kolegi, który zostawił ich w potrzebie, kiedy drużyna została zdziesiątkowana kontuzjami i chorobami oraz wyjazdem na kadrę. Ja zajmuję się w klubie sprawami administracyjnymi i pokrótce przedstawiłem jak to wygląda od strony prawnej. W drużynie seniorów grają dorośli, którzy powinni mieć świadomość jaki dokument podpisują.
Niektorzy mysla ze zawodnicy graja w chelse czy realu.Ze nic nie robia caly dzen czekajac na trening.Podziwiam ich za zaangazowanie pomimo tego ze ciezko pracuja i ciesza nas swoja gra.Nie zawsze sie wygrywa ale szukajac winy u jednego powinniscie szukac u calego zespolu,sztabu,dzialaczy jesli jest cos nie tak
Zaraz RD 1 zastąpi RD2!!! Po to zostało chyba RD2 stworzone!!! Chłopacy zaraz będą szukać i tak nowych klubów. A nowy zawodnik to jakaś porażka!!! On w ogóle nie nadaje się do gry!!!! A Kazimierczak dość już dużo zrobił dla tego klubu!!! A jak był traktowany to wszyscy dobrze o tym wiedzą więc niech się Pan nie martwi !!! Kibice są z Panem!!!Ps. przegrany mecz i proszę; momentalnie brak "szpilek" na parkiecie!!!! Sam Wojciechowski awansu nie zrobi!!! Pewnie zaraz też odejdzie do lepszego i bardziej profesjonalnego klubu!!! Tego mu życzymy i reszcie chłopakom też!!!
jedno co sie nie zmieni to mopowy
Uuuuuu Hahahahaha!!!!!
potwierdzam ze Kazka juz mialo nie byc w sobote
ja moge sie za chwilke pochwalic jak chcieli zabrac wszystkim bo wygrali na 11 meczow tylko 10 jak chcieli wyrzucic kilka osob lacznie z trenerami
Sie mu nie dziwie w tak nie pewnym klubie
tak wiedzialem ze go nie bedzie
Naprawdę śmieszna jest osobą która podała tak bzdurny wpis w weekendfm bo Kazek dawno temu mówił że nie jest w stanie łączyć gry z pracą w 100% i nawet ja to wiem i napewno zawodnicy.Porazka spowodowała obwinianie go za wynik więc może zamiast dojść do jakiegoś kompromisu,rozwiązania wy wypisujecie takie bzdury.
Dostali w szukaja winnego.Ciekawe czy ten portal wysluchal obydwu stron czt mozna sibie zadzwonic i mowic co sie chce.Kazek daj sobie spokoj z tymi dziadami z ta smieszna pnia prezes na czele
Podczas meczu komentator tv kpsport powiedzial ze brak Mariusza Kazmierczaka to efekt zatrzymania poprzez obowiazki sluzbowe.Na portalu jak i radio weekend ?nie stawil sie na zbiorke.Dla zainteresowanych podziele sie informacja poprzez sms lub telefon bo forum to nie czas i miejsce na to.Nr kontaktowy 501-105-277 Zycze wszystkim milej i przyjemnej niedzieli
Kazek to pochwal się, jak zażądałeś w piątek trzech wypłat z góry bo inaczej nie pojedziesz na mecz.
Oj Mariusz jaki ty jesteś głupi zachowujesz się jak 10 latek
Przeglądając terminarz zauważyłem że większość meczu gramy na wyjeździe z wyżej notowanymi drużynami niż AZS.Wiec chyba za szybko z tym awansem zwłaszcza z tak mała kadra
Werner,Maczkowski,Laskowski,Kolesnik,Kubiszewski,SobanskiMoroz nie dopisalem;(
Werner,Maczkowski,Kolesnik,Laskowski,Kubiszewski,Sobanski,Moroz to zawodnicy ktorzy zostali zlani przez AZS.Ci sami zawodnicy poza jedna zmiana wygrali z ekstraklasowa i silna jakby nie patrzec Pogonia.Trzeba sie zastanowic czy ta jedna zmiana miala wplyw na dwa rozne mecze czy to jednak niestety zmeczenie powoduje tak slaba gre ktora zauwazylem poprzez transmitowany mecz w tv internetowej.
Nic sie nie stalo,Red Devils nic sie nie stalo
Tak wysoka porazka:(:(:(