Demolka na pl. Św. Jerzego
O nowej organizacji ruchu na pl. Św. Jerzego i przyległych ulicach pisaliśmy nie raz. Niewiele brakowało, aby „dzięki” niej doszło w piątek do tragicznego wypadku drogowego.
Miejsce po słupie i barierkach. | fot. m.n.
Głównym winowajcą jest kierowca ciężarówki z przyczepą, który około godziny 9.00 nie dał rady bezkolizyjnie skręcić z ul. Angowickiej w prawo w ul. Piłsudskiego. Został zniszczony odcinek barierek przy narożniku oraz przewrócono betonowy słup oświetleniowy. Spadł on na chodnik przy ul. Piłsudskiego. Szczęśliwym zrządzeniem losu, nikt akurat w tym miejscu nie przechodził. A był to dzień targowy. Jak przekazała Renata Konopelska – Klepacka, zdarzenie zarejestrowała kamera miejskiego monitoringu. Dzięki temu jest znany numer rejestracyjny przyczepy. Należy on do jednej z firm z Olsztyna. Trwają jeszcze czynności dochodzeniowe, gdyż bezpośredni sprawca nie został jeszcze ukarany.
Najprawdopodobniej, gdyby na środku skrzyżowania ulic Piłsudskiego i Angowickiej nie wybudowano wysepki ze słupkiem sygnalizacyjnym, kierowca dałby radę dostosować się do nakazu jazdy w prawo. Zapewne też został zaskoczony zmianą organizacji ruchu na placu Św. Jerzego, na którym obecnie możliwy jest wyłącznie ruch jednokierunkowy – z ul. Sukienników w stronę ul. Piłsudskiego.
(je)
Aktualizacja 16.10.
"Zniszczony przed tygodniem (8.10.) fragment barierek oraz betonowy słup oświetleniowy przy skrzyżowaniu ulic Piłsudskiego - Angowicka zostały uzupełnione. W miejsce betonowego słupa stanął stalowy. Jak sugerują nasi czytelnicy, wskazane byłoby ustawienie odpowiedniego oznakowania na skrzyżowaniu Angowicka - Aleja Brzozowa. Informowałoby one o kłopotach czekających kierujących większymi pojazdami na drugim krańcu tej ulicy."
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: 
Portale internetowe
Radosna twórczość drogowców za naszą kasę.Np z Sukienników nie moge teraz skręcić w Wysoka kompletny idiotyzm .
Można jeszcze riksze z chińczykami napędowymi do Chojnic sprowadzić. To miasto wbrew władzom chce żyć, więc i samochody ciężarowe muszą jeździć.
Na Angowickiej od krzyżówki z Parkową powinien znaleźć się zakaz wjazdu dla pojazdów z przyczepami/naczepami. A na Brzozowej tablice informacyjne o tym zakazie.