Dziś rano nad dachem bazyliki mniejszej znalazł się wysięgnik. Czy coś się stało? - Poleciała jedna dachówka, a wiadomo, że trzeba reagować, bo mogą spaść kolejne – tłumaczy nam ks. proboszcz Jacek Dawidowski.
13 czerwca 2018 19:44– To taki okresowy przegląd. Na budynku plebanii wysunęła się nam na przykład rynna. Też trzeba naprawić. Dach bazyliki na razie jest w nienagannym stanie, ale nie ma się co dziwić, przecież świątynia przeszła w latach 2004 – 2006 kompleksową rewitalizację za unijne pieniądze.
Dzięki temu nie tylko nie straszy, ale też bezpiecznie można obok niej przechodzić. Teraz tylko wypada się modlić, żeby równie pięknie zaczęły wyglądać stara plebania, wciąż zabita dechami po nieudanej próbie remontu, oraz baszta na murach. Wtedy ta część miasta w całości stanie się wyjątkowej urody zakątkiem.
Tekst i fot. Maria Eichler
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: Portale internetowe
NA te poduszki co sa na lawkach sa czesto osikane wtedy wyschna i nastepny siada.
TO PRAWDA KOSCIOL JEST BARDZO ZANIEDBANY ,TAKIEGO PROBOSZCZA JESZCZE NIE MIELISMY ............
Dla mnie Dawidowski nie jest księdzem tylko zwykłą szują krzywdzacą ludzi. Za to jak potraktował moja rodzinę dwa lata temu będzie się w piekle smazyl. A co do samego kościoła to cóż bazylika zarządza człowiek bez wizji i strategii działania chyba że za taką uznać wyciskanie pieniędzy przy od wiernych i władz miasta.
O wnętrze Bazyliki nie da się zadbać, bo na to Pan Proboszcz by musiał z własnej kieszeni zapłacić.Nie da się kasy chapnąć z tej znienawidzonej Unii Europejskiej,nie da się tez wydusić pieniędzy od samorządu ! dlatego jest tak jak jest !
Z zewnątrz wygląda super ale w środku śmierdzi brudem od tych brudnych materiałów na ławkach, które nigdy nie były prane chyba.A ławki to już korniki całkiem zjadły i podłoga się zapada pod ławkami.Wstyd po prostu!!!
Szkoda, że tak brudno w środku kościoła. Spruchniałe ławki, obdrapane ściany. Aż wstyd!
Wyjątkowa uroda zasłonięta salą gimnastyczną !!!!
Duchwość jest tam od kilku wieków, to się czuje po wejściu do świątyni
Oby tak jeszcze o wnętrze Bazyliki zarówno o wyposażenie jak i duchowość zadbano.