Coś dla ducha i ucha
Pod tym hasłem zapowiedział koncert poezji śpiewanej ks. Krystian Stalkowski, wikary z parafii Bazyliki Mniejszej. Odbył on się w salce mieszczącej się w podziemiach kościoła gimnazjalnego.
Zespół Szeptem w podziemiach kościoła gimnazjalnego.
Mimo chłodu, w piątkowy wieczór (5.02.) zgromadziło się wielu chętnych posłuchania piosenek w wykonaniu zespołu „Szeptem” z Wiejskiego Domu Kultury w Ogorzelinach. Tworzą go 3 śpiewające dziewczęta – Angelika Musolf (instrumenty klawiszowe i flet prosty), Martyna Zgrzebniak (gitara elektroakustyczna), Bernadeta Kak (gitara elektroakustyczna), a także ich przewodniczka, jak same powiedziały, Hanna Budkiewicz (śpiew, gitara elektroakustyczna oraz flet). Prowadziła ona też cały koncert, zapowiadała każdy utwór. Powiedziała m.in.: „Praktycznie każdego z nas ciągnie do czegoś innego. Naszą czwórkę strasznie ciągnie do muzyki, a od 3 lat do poezji śpiewanej.” Podczas koncertu wykonywane były utwory głównie Starego Dobrego Małżeństwa, takie jak „Blues dla małej”, „Czas płynie i zabija rany” czy „Jest już za późno”. Także zakończyły go ich utworem pt. „Wędrówką życie jest człowieka”. Nie zabrakło też przykładów twórczości Antoniny Krzysztoń (występowała kiedyś w Bazylice Mniejszej), Grzegorza Turnaua, Bułata Okudżawy czy grupy Pod Budą.
Zgłaszam wniosek do organizatorów kolejnej Nocy Poetów, aby po wielu latach przerwy zaprosili na estradę wykonawców (nie liczę poetów) z naszego regionu. Ta sympatyczna grupa jest tego warta.
(je)
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: 
Portale internetowe
Do filmu brak zastrzeżeń, do dokładnego zaczerpnięcia ze źródła informacji mam. Błędy w nazwiskach upoważniają, inne błędy są błahostką. Eot.
Do Adriana, jesteś w błędzie, to najbardziej udany portal w regionie, Twoje zdanie zachowaj dla siebie, bo renomy po tym wpisie na pewno nie masz.
Anonim, brawo, reprezentujesz poziom jaki by sie chcialo, aby inni internauci go mieli, taki Adrian to pewnie małolat co buntuje sie przeciw wszystkim, wyrośnnie z tego. Pozdrawiam.
Coś nerwy puszczają panu. Zamiast podać prawidłową pisownię nazwisk, woli pan opluwać autora i obrażać go.Czy przystoi to? Czy błędy w nazwiskach wykonawczyń upoważniają do sformułowań "redaktorzyna" i "strona traci renomę,której nie ma"? Z przyjemnością obejrzałem film, który portal wrzucił. Tylko czy był sens to robić dla sympatyka zespołu, który tak pluje jadem w stronę jego autora? Nie pozdrawiam Pana.
A skąd wiesz?
Osoba, która była na miejscu i pisała ten tekst, to ten sam człowiek.
Ogółem to powinno się sprawdzać i dokładnie analizować tekst pisany, bo później można narobić byków i strona traci renomę (której i tak nie ma). Niech szanowny "redaktorzyna" poprawi nazwiska każdej z wyżej wymienionych wykonawczyń... To doprawdy zaskakujące jak można źle napisać każde nazwisko w tekście... Cud, że nazwiska wykonawców, które ów zespół coverował są poprawnie napisane... Domyślam się, że osoba która była na miejscu ma nieczytelne pismo i późniejsze przepisywanie na komputerze sprawia drobne trudności... Apeluję by nie wrzucać bezmyślnie przepisywanych bzdur. Pozdrawiam