Przed kilkoma dniami pracownicy Betpolu remontujący drogę nr 22 w mieście natknęli się na ciekawą pamiątkę z przeszłości. Nieopodal pomnika Chrystusa Króla wykopali sporej wielkości słup.
2 kwietnia 2010 19:02Wśród lokalnych badaczy historii trwa już zażarta dyskusja: czy jest to może znak graniczny, czy też drogowskaz?
- Na jednej ze ścian tego słupa widać nieco zatarty napis "Rahmestrasse", a to oznacza, że to słup wyznaczający kolejny kilometr na dawnej berlince. Napis sugeruje, że musiał być postawiony w pobliżu - tak mówi Andrzej Lorbiecki, członek stowarzyszenia Arcana Historii. - Skonsultowałem się ze specjalistą w tej dziedzinie i tenże specjalista zdecydowanie zaprzecza, jakoby był to słup graniczny. To typowy niemiecki słup drogowy. Warto by go oczyścić, wtedy być może uda się odczytać więcej napisów, dzięki którym będzie można dokładniej zlokalizować jego wcześniejsze umiejscowienie.
Jak dowiedzieliśmy się w ratuszu, za kilka dni ma dojść do spotkania w tej sprawie ze specjalistami. - 9 kwietnia chcemy spotkać się z dr Krzysztofem Walentą - informuje Joanna Gappa z Wydziału Programów Rozwojowych i Współpracy Zagranicznej. - Wspólnie też chcemy zastanowić się, gdzie umieścić ten słup.
(ro)
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: Portale internetowe
Nono ciekawe ile jeszcze ciekawostek jest ukrytych w ziemi na terenie Chojnic.
dlatego na wprost pomnika Chrystusa Króla w chodniku stoi metalowy słup - co ma oznaczać? bo jeśli ścieżkę rowerową to może ta rura stać w innym miejscu a nie zasłaniać pomnik
Napis na slupie sugeruje, iż chodzi o fragment obecnej ul. sukiennikow.
Te słupki na starych fotografiach które stoją na dawnej ul. Ramy prawdopodobnie są oznaczeniem przewodów gazowych podczas gazyfikowania miasta przez powstałą w 1870 roku gazownię miejską. Jeżeli chodzi o ogrodzenie pomnika to przez większość czasu stał tam metalowy płotek. Na dwóch zdjęciach w moich zbiorach napotkałem coś co przypomina dwa słupy które stoją po obu stronach schodków przy dojściu do pomnika. Myślę że to atrapy które stały jakiś czas po odsłonięciu pomnika i nie mają nic wspólnego ze znalezionym kamiennym drogowskazem.
drugi taki słupek na ul.Ramy stał od strony dzisiejszego wjazdu na postój txi ale są one za chude w stosunku do tego odnalezionego
A czy ten słup nie stoi po lewej stronie, jest cos podobnego pod tym linkiem http://chojnice.com/galeria/foto/6748#foto
Na 100 proc ten slup nie nic wspolnego z pomnikiem, tam takie slupy nie wystepowaly!
Wygląda indentycznie jak slup graniczny w Topoli
no, ale słupek przecież był wokół pomnika, po 1920 r, mogli słupek zakopać bo był poniemiecki, i tak przeleżał w ziemi do dzisiejszych czasów.
W 1931 roku na starym postumencie pomnika cesarza Wilhelma, odsłonięto pomnik Chrystusa Króla który hitlerowcy w 1939r. zniszczyli, zdejmując postument i figurę. Resztki podbudowy starego pomnika zniszczono podczas budowy berlinki. Obecny pomnik Chrystusa Króla na tym samym postumencie, ponownie został odsłonięty w 1946 roku i jest nieco przesunięty ze starego miejsca w stronę pl. św. Jerzego
Być może a raczej na pewno jest ten jeden z filarów płotka okalającego pomnik
W tym miejscu stał pomnik Wilhelma, może zostało trochę kruszywa po nim ?
Bystry jesteś
Coś słabo z twoją znajomością geografii.Piszesz że Chojnice należały do Prus Wschodnich, czyli leżały za Wisłą. Zresztą skopiowałeś część artykułu Adama Płoski dotyczących okrągłych kamieni milowych na mazurach.
Tak tę fotkę również posiadam, dzięki
Masz to zrobione od strony niemieckiej z podniesionym szlabanem, obok kamień graniczny a po lewej widoczny budynek celny?
zdjęć z przejścia we Władysławku kilka posiadam (chyba wszystkie które się do tej pory ukazały), nie znam jednak dalszej historii kamienia. Za chęć pomocy serdecznie dziękuję
podaj maila to ci podesle zdjecie przejścia wraz z kamieniem z Wladyslawka.
Czy może ktoś zna dalsze dzieje słupa z przejścia we Władysławku (obecnie Topole) po wkroczeniu w 1939 roku wojsk niemieckich
nieźle
Wyglądem rzeczywiście przypomina ten z Topoli, jednak nazwa ulicy wskazuje, ze to nie może być, mnie sie wydaje, iz podczas budowy ulicy przez Niemcow został odnaleziony i odsuniety na bok, albo i celowo zakopany i zapomniany, a teraz sie odnalazl.
Jeżeli ta zagadka jest prosta jak budowa cepa, to mam pytanie: w którym miejscu ul. Ramy stał ten słup. Wojenne zdjęcia przed przebudową berlinki nie pokazują tego słupa w miejscu jego wydobycia. Najwcześniej mógł się on tam znaleźć po przebudowie głównej arterii miasta. A może jest to przemalowany słup który stał na przejściu granicznym we Władysławku (dzisiajTopoli)?
Rajmund jest w błędzie ponieważ ta nazwa funkcjonowała jeszcze kiedy Chojnice były pruskim miastem. W czasie okupacji to była Adolf Hitlerstrasse
Ulica Sukienników w czasach hitlerowskich nosiła nazwę "Rahmestraße". Starsi Chojniczanie pamiętają, że popularnie mówiło się i o po polsku "na Ramach". Nie trzeba więc cepa, aby to wyjaśnić.
W państwie pruskim dynamiczny rozwój poczty w XVIII w. i wcześniejsze już zainteresowanie stanem dróg, w połączeniu ze wzmożonym ruchem związanym z przewozem osób, stały się bodźcem do przeprowadzenia pomiarów szlaków pocztowych i ustawiania przy nich kamieni milowych, co zapoczątkowano w 1722 r. Było to rezultatem wydanego rok wcześniej zarządzenia księcia elektora Fryderyka Augusta I W Prusach Wschodnich do których należały ówczesne Chojnice (Konitz) kamienie milowe były wykonywane z piaskowca w formie obelisku lub sześcianu; później ich formy zostały określone urzędowo. W kolejnych latach powszechnym materiałem, z którego wyrabiano kamienie stał się granit. Kwestie kamieni przydrożnych poruszał regulamin dotyczący dróg wydany przez Fryderyka II Wielkiego z 1764r., w którym określono także szerokość mostów i dróg. W tym czasie również w Polsce postulowano ustawianie przy drogach kamieni milowych. Po rozbiorach Polski, w ramach działań zmierzających do scalenia ziem pruskich z polskimi, także w sferze komunikacji, w 1800 r. postanowiono zinwentaryzować urządzenia pocztowe, wymierzyć gościńce i oznaczyć je kamieniami milowymi. Kolejne przepisy dotyczące budowy i napraw dróg zawierały gotowe już projekty kamieni milowych. Były to m.in. projekty wybitnego architekta i wysokiego urzędnika budowlanego Karla Friedricha Schinkla.