W środę 28 października w 1/4 finału Pucharu Polski Chojniczanka na własnym stadionie podejmowała Legię Warszawa. Dla gospodarzy i miejscowych kibiców, w tym także z regionu było to piłkarskie wydarzenie.
28 października 2015 19:56
Chojniczanka: Damian Podleśny - Wojciech Lisowski, Marcin Biernat, Piotr Kieruzel, Przemysław Pietruszka, Łukasz Kosakiewicz (76 min. Przemysław Czerwiński), Radosław Bartoszewicz, Jakub Mrozik, Rafał Grzelak, Andrzej Rybski, (67 min. Bartłomiej Niedziela), Patryk Mikita (84 min. Dragan Jelić).
Legia: Arkadiusz Malarz - Bartosz Bereszyński, Igor Lewczuk, Jakub Rzeźniczak, Łukasz Broź, Tomasz Jodłowiec (61 min. Michał Pazdan), Dominik Furman (61 min. Ondrej Duda), Stojan Vranjes, Guilherme, Michał Kucharczyk, Marek Saganowski.
Bramki: 0:1 - Stojan Vranjes (23 min.), 1:1 - Patryk Mikita (48 min.), 1:2 - Ondrej Duda (78 min.)
Żółte kartki: Przemysław Pietruszka, Jakub Mrozik, Radosław Bartoszewicz, Rafał Grzelak (Chojniczanka). Guilherme, Bartosz Bereszyński (Legia).
Pierwsze minuty spotkanie z utytułowanym rywalem nie zdeprymowały zawodników Chojniczanki. Piłkarze jednej i drugiej drużyny często dośrodkowali piłki w pole karne rywala. Legia grała spokojniej jakby była pewna, że gola i tak zdobędzie, tak się też stało w 23 min. Z lewej strony precyzyjnie dośrodkował Michał Kucharczyk, a głową z sześciu metrów piłkę w bramce Podleśnego umieścił Stojan Vranjes.
Po stracie gola chwilową przewagę uzyskała Chojniczanka, jednak to goście kontrolowali przebieg meczu. Do końca pierwszej połowy obraz gry nie uległ zmianie. Mecz toczył się na połowie Chojniczanki, która miała problemy z wyjściem poza linię środkową boiska.
Po przerwie oba zespoły przystąpiły do gry bez zmian w składzie. O wielkim szczęściu mogli powiedzieć zawodnicy Chojniczanki, kiedy po płaskiej wrzutce Kucharczyka, piłkę we własnej bramce omal nie umieścił obrońca gospodarzy. Piłka o kilkadziesiąt centymetrów minęła słupek. Wymarzony początek drugiej części meczu dla Chojniczanki! Przepięknym strzałem z dystansu w 48 min. popisał się były gracz Legii Patryk Mikita doprowadzając do remisu. Zobacz jak skomentował zdobytego gola bramkarz Legii - tutaj
W 57 min. Rafał Grzelak po błędzie Bereszyńskiego znalazł się w sytuacji sam na sam z Malarzem, ale bramkarz Legii zrehabilitował się za błąd przy golu i skutecznie interweniował. Legioniści nie takiego przebiegu meczu oczekiwali i przycisnęli gospodarzy, ale Chojniczanka dzielnie się broniła. W 71 min. Mrozik ... uratował Legię od straty gola.
Gracz gospodarzy został trafiony piłką przed Niedzielę, stojąc przed Malarzem i arbiter odgwizdał spalonego. Gdyby gracz Chojniczanki nie stanął na linii strzału, wówczas bramkarz Legii miałby spore problemy. Na zmiany zdecydował się trener warszawiaków, który wprowadził na boisko najlepszych zawodników - Michała Pazdana, Nemanję Nikolicia i Ondreja Dudę.
Zmiana przyniosła wymierny efekt, bo to wprowadzony na boisko Ondrej Duda w 80 min. zdobył drugą bramkę dla swojego zespołu. Ostanie minuty to napór Chojniczanki, która walczyła do zmiany wyniku. Trzy minuty doliczone do regulaminowego czasu gry przez arbitra nie przyniosły zmiany wyniku i to Legia odniosła skromne zwycięstwo, a kibice byli świadkami emocjonującego widowiska.
Chojniczanka chwilę po przerwie doprowadziła do remisu i później jak równy z równym rywalizowała z Legią Warszawa, która w końcu udowodniła swoją wyższość i przed rewanżem w stolicy jest niemal w komfortowej sytuacji. Rewanż odbędzie się 18 listopada w Warszawie.
Po meczu powiedzieli:
Stanisław Czerczesow (trener Legii) - Kibice, którzy przybyli na to spotkanie, nie powinni żałować. Rywale okazali się jednym z lepszych zespołów, z jakimi graliśmy. Widzieliśmy dużo meczów tej drużyny, w dzisiejszym pokazała się z bardzo dobrej strony.
Mariusz Pawlak (trener Chojniczanki) - Gratuluję zwycięstwa Legii i dziękuję za docenienie naszej postawy. Zdawaliśmy sobie sprawę z klasy rywala, musieliśmy zaprezentować się najlepiej jak umiemy. Próbowaliśmy grać pressingiem, co kosztowało nas sporo sił i stwarzało Legii dogodne okazje po prostopadłych podaniach. My również mieliśmy swoje szanse. Będziemy walczyć do końca, choć przed rewanżem jesteśmy w trudnej sytuacji.
(red), fot. M.N. (ro)
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: Portale internetowe
Ci z Chojniczanki to wyglądają na straszydła
Chojniczanka straszyć to może, ale co najwyżej to ... szpaki na czereśniach !
Twoje pisanie świadczy o tym, że na niczym się nie znasz i jesteś prostak.
kto Ciebie spłodził człowieku ?!
Zdanie rozpoczynamy z dużej litery ale skąd może to wiedzieć taki ornitolog jak Ty.
nie...Ciebie dzięciole mam na myśli !
Siebie masz na myśli szpaku.
Wstyd ,czytać te górnolotne komentarze " znaFcUF "piłki nożnej!!!!
Mocna Chojniczanka się robi jeszcze Legii zaszkodzi.
a gdzie na słitFociach kibice Legii, Dlaczego nie było na stadionie kibiców Legii, Ciekawe ilu kibiców chojniczanki będzie na stadionie Legii...
Legia przereklamowana miala troche szczescia i to wszystko
Łyknęła synku, łyknęła a potem popiła whiskaczem !
TAK ŁYKNĘŁA, ŻE O MAŁO SIĘ NIE ZAKRZTUSILA, JAK TO BYL SKLAD REZERWOWY TO DLACZEGO TYLU ICH BYLO ZE SKLADU PODSTAWOWEGO?
Grała na luzie rezerwowym składem bo przed nią ważniejsze wyzwanie - mecz w Gdańsku i Puchar Europy. Chojniczankę łyknęła na podwieczorek !
fajnie wyszlo kibcowanie przez walenie nogami w dodatkowa trybunę, az milo bylo sluchac
Przed Chojniczanką II liga szeeeroko otwiera bramę !
okrzyki, wrzaski, światło, jak człowiek bezpiecznie ma się poruszać po mieście, idzta do lasu se wykrzycieć, wydrzeć, hałasujeta, hałsaujeta, hałasujeta, dajta ludziom żyć, czy inaczej nie potrafita, tylko drzeć się, krzyczeć, wrzeszczeć na tym boisku, po jakiegi ta krzyczyta, hałasujeta, aż tylu musialo zabezpieczać boisko, o czym to świadczy, co...
Co za burak tu pisze.
Psychiatrzy przyjmują bez kolejek!!!!
ile to kasy ta piłka, piłka, piłka kosztuje, no i co z tego dla ...
pilka nie jest taka droga myslę ze kosztuje ok 100 zł a te w markecie są po 25 zł więc to nie straszna kasa
Dziękujemy
W pierwszym meczu 1/4 finału Pucharu Polski Legia Warszawa pokonała I-ligową Chojniczankę Chojnice 2:1. Niżej notowany rywal sprawił wicemistrzom Polski wiele problemów, za co docenił go trener Stanisław Czerczesow. Wojskowi zagrali w Chojnicach w niemal najmocniejszym składzie, ale do końcowego gwizdka musieli drżeć o korzystny wynik. Ostatecznie zwyciężyli po golach Stojana Vranjesa i Ondreja Dudy, a autorem honorowego trafienia dla gospodarzy był były legionista, Patryk Mikita. Trener Stanisław Czerczesow był pełen uznania dla I-ligowca, który sprawił jego drużynie wiele problemów. - Ten, kto przybył na mecz, nie powinien żałować. Rywale byli jednym z lepszych zespołów, z którym graliśmy. Obejrzeliśmy sporo ich spotkań, ale wspięli się poziom wyżej - przyznał Rosjanin. - Dziękuję, że trener docenił naszą postawę - odpowiedział opiekun Chojniczanki, Mariusz Pawlak, dodając: - Wiedzieliśmy z kim się mierzymy. Musieliśmy zagrać najlepiej, jak potrafimy. Jesteśmy w ciężkiej sytuacji przed rewanżem, ale będziemy walczyć do końca.
po co to wklejasz, każdy umie czytać
Coś musiał powiedzieć kurtuazyjnie aby Chojniczanom nie było przykro.
mata mata i koło mi to lata idz synku do szkoly bo piszesz bazgroły
ciągłe nakłady na piłkę, piłke, kto zarabia na piłce, no kto,...mata projekt Balturium wybudujta coś dla ogółu społeczeństwa, a nie ciągle piłka, piłka, piłka...Maraso-Bożeno.
jednak wieś z ciebie wychodzi, a taki miastowy chcesz być?
Bardzo dobry mecz w wykonaniu Chojniczanki, dziękujemy
Co to znaczy ładnie grali ?! Grali ch....o bo przegrali i tyle w temacie ! Drużyna na II ligę !
Legia robiła z dziadkami co chciała ! Zrobili dla widzów pokazówkę,że niby Chojniczanka jest mocna a zrobili z nimi co chcieli czyli ...WYGRALI !
Ty nie byłeś na meczu i w telewizji nie oglądałeś albo się nie znasz więc zamilcz
Ty chyba o innym meczu napisales, moze o jakimś ligowym a nie pucharowym? hallo, obudź się
Dziękujemy ,tak grać dalej.
A gdzie zaginęli kibice warszawki?
zamknęli ich bo gdzieś po drodze okradli sklep z batoników.
zarabialim kiedyś, teraz to wy hejterzy zarabiata
to ile ksy zrobiliśta na biletach kibiców, podajta, no i na co tą kasunię przeznaczyta podajta...
oj zrobilim i zarobilim, ale damy ją na twoje leczenie, bo chodzić do gimnazjum w takim stanie umyslowym jak ty to musi być męczarna
brawo chojna jak tak będziecie grac to zobaczymy was w ekstraklasie brawo
chyba żeś się z ch...m na łby pozamieniał ! zobaczysz ich,zobaczysz ale już w przyszłym sezonie w II lidze !
Gdyby tak grali w lidzie to nie byliby na dole tabeli
Taką Chojniczankę chcę widzieć zawsze, odważnie, z jajem, z pomysłem, grającą od nogi do nogi. Wiadomo, że Legia technicznie i fizycznie lepsza, ale boisko pokazało, że jak chcemy to umiemy nawet z takim rywalem grać na równi. Jestem bardzo dumny z drużyny, pokazała że jest mocna!
No i taką z jajem Chojniczankę chcemy, można przegrać ale po walce i za to sie ma szacunek, ale jak sie przegrywa bez woli walki to jest wtopa
Myślałem że będzie gorzej ,różnica klas widoczna ale walczyli . Brawo!!
ale co mamy ćwiczyć skoro dobrze gralim a nawet bym wygralim
ćwiczta, ćwiczta, ćwiczta...