Chojnice: Kobieta zaufała oszustom i straciła 12 tysięcy zł

Apele policjantów, liczne kampanie profilaktyczne, w tym z udziałem mediów, sprawiły, że starsi ludzie, główne ofiary tych przestępstw, stali się ostrożniejsi.

Oszuści „na wnuczka” czy „na policjanta” cały czas szukają samotnych, starszych i łatwowiernych osób, które bez chwili wahania oddadzą swoje oszczędności. Policja apeluje o ostrożność.

Ciągle jednak zdarzają się tacy, którzy słysząc na przykład, że wnuczek miał wypadek i potrzebna mu pilna pomoc finansowa, dają się na to nabrać i tracą oszczędności całego życia. Wczoraj ofiarą oszustów metodą „na policjanta” stała się 86 - letnia chojniczanka, która straciła 12 tysięcy złotych.

Pamiętajmy o tym, że funkcjonariusze policji nigdy nie proszą o przekazanie pieniędzy nieznanej osobie oraz nie informują o prowadzonych przez siebie sprawach telefonicznie! Apelujemy do mieszkańców o ostrożność i zachowanie czujności w telefonicznej prośbie pożyczki lub przekazania pieniędzy, gdyż najprawdopodobniej jest to próba oszustwa.

Policjanci przypominają. Pomimo ciągłej prowadzonej akcji profilaktycznej przestępcy nadal wykorzystują zaufanie społeczeństwa do funkcjonariuszy policji i wyłudzają pieniądze od starszych osób. Sposób działania sprawców jest zawsze podobny. Najpierw wykonują telefon podając się za członka rodziny lub policjanta. Proszą o przekazanie dużej sumy pieniędzy. Zazwyczaj pieniądze mają zostać wykorzystane w celu pokrycia szkód po wypadku drogowym lub zapłacenia kaucji. Oszuści prowadzą rozmowę w taki sposób aby uzyskać jak najwięcej informacji i wykorzystać rozmówcę.

Sprawcy oszustw wywierają na ofiarach presję czasu. Nie dają chwili na zastanowienie się oraz sprawdzenie informacji o osobie dzwoniącej, nie dopuszczają do kontaktu z osobami bliskimi, prowadząc rozmowę telefoniczną do momentu pojawienia się oszusta w mieszkaniu. Przekonują starsze osoby, że ich pieniądze pomogą w schwytaniu przestępców lub pomogą osobie bliskiej.

Mówią, że dzięki przekazanym pieniądzom ich członek rodziny będzie mógł wyjść z aresztu i nie będzie miał więcej problemów. Tuż po przekazaniu pieniędzy kontakt się urywa, a przestępcy znikają ze wszystkimi oszczędnościami ofiary. Właśnie w ten sposób wczoraj w Chojnicach oszukana została 86 - letnia mieszkanka miasta. Kobieta zaufała oszustom i przekazała im 12 tysięcy złotych.

Pamiętajmy o tym, że funkcjonariusze policji nigdy nie informują o prowadzonych przez siebie sprawach telefonicznie! Nigdy nie żądają przekazanie pieniędzy, a w sytuacji gdy ktoś prosi o pieniądze w rozmowie telefonicznej, najprawdopodobniej jest oszustem, chcącym wyłudzić pieniądze. W tym momencie, kiedy ktoś będzie chciał nas oszukać, podając się przez telefon np. za policjanta, zakończmy rozmowę.

W przypadku jakichkolwiek podejrzeń prosimy o kontakt z policją pod nr 997 lub 112. Warto również skontaktować się z najbliższą rodziną i powiadomić ich o próbie oszustwa. Zwracamy się z apelem, zwłaszcza do osób młodych - informujmy naszych rodziców i dziadków o tym, że są osoby, które mogą chcieć wykorzystać ich życzliwość.

Powiedzmy im jak zachować się w sytuacji kiedy ktoś zadzwoni do nich z prośbą o pożyczenie lub przekazanie dużej ilości pieniędzy. Zwróćmy uwagę na zagrożenie osobom starszym, o których wiemy, że mieszkają samotnie. Spotykamy się nieraz z członkami rodziny, z którymi na co dzień nie mamy kontaktu.

Wykorzystujmy okoliczności – tak obiady świąteczne jak i przypadkowe spotkania na ulicy i ostrzegajmy bliskich przed zagrożeniami. Zwykła ostrożność może uchronić ich przed utratą zbieranych latami oszczędności.

KPP