Już w niedzielę drużyna Red Devils Chojnice rozegra kolejny mecz w Ekstraklasie. Będzie on wyjątkowy, bo po długim czasie w hali Centrum Park w bramce między słupkami stanie Jacek Burglin. Oczywiście w barwach … gości.
11 października 2013 15:34Tak się stało, że już w zeszłym sezonie Red Devils postawiło na Łukasza Błaszczyka, a Jacek Burglin trafił do akademików z Gdańska. W tym sezonie – razem z Tomkiem Kriezelem – znów reprezentuje on barwy AZS UG Gdańsk i w niedzielę razem ze swoją drużyną przyjedzie walczyć o punkty do Chojnic.
- Nastawienie jest dobre, przygotowujemy się jak do każdego meczu, choć na pewno nie będzie to taki sam mecz, jak pozostałe – mówi Jacek Burglin. - Dla nas ten mecz już tak naprawdę się zaczął. Jestem w stałym kontakcie z chłopakami z Red Devils i podczas rozmów trudno uniknąć tego tematu. W myślach rozgrywam go już od zakończenia poprzedniego meczu z Gliwicami.
Mecz z liderem z Gliwic ułożył się dla gdańszczan świetnie, którzy mimo że rozgrywali go wyjątkowo w Gdyni, poradzili sobie, inkasując trzy punkty. Zwycięską bramkę strzelił na … dwie sekundy przed końcem Patryk Ziarko. Po 3. kolejkach AZS ma 6 punktów, Red Devils tylko 2.
Czy fakt, że zawodnicy Red Devils świetnie znają mocne i słabe punkty swojego byłego bramkarza i na odwrót, gdyż on zna dokładnie zachowania swoich byłych kolegów, będzie miało wpływ na wynik?
- Parkiet wszystko zweryfikuje, ale na pewno będzie to miało znaczenie, bo ja wiem, jak będzie grał np. „Wiatrak”, a z drugiej strony chłopacy znają dobrze mnie. Spodziewam się zaciętego meczu, bo w tym sezonie poziom drużyn w Ekstraklasie jest bardzo zbliżony – mówi portalowi chojnice.com Burglin. Były bramkarz Red Devils jest optymistą i profesjonalistą, chce zagrać w tym spotkaniu jak najlepiej.
- Chcemy uniknąć sytuacji sprzed roku, gdy nie udało się nam utrzymać w Ekstraklasie, teraz oprócz meczu z Katowicami idzie nam bardzo dobrze i powalczymy z Red Devils o kolejne zwycięstwo. Oczywiście Red Devils ma taki sam plan, by ten mecz wygrać, bo w poprzednich spotkaniach dużo im do zdobycia trzech punktów nie brakowało. Zresztą jest to nieobliczalny zespół, co pokazał już w zeszłym sezonie w play-off – mówi Burlign.
Bojowo nastawiony jest Kuba Mączkowski, który powrócił do Red Devils po przerwie spowodowanej wyjazdem. - Zostałem powołany na niedzielny mecz, co nie oznacza, że trener da mi szansę w nim wystąpić. Jeśli jednak tak się stanie, to zrobię co w mojej mocy, aby zainkasować pierwsze trzy punkty w tym sezonie. A na boisku nie ma kolegów i jest to dla mnie jeszcze większa motywacja, aby pokonać Jacka – mówi Mączkowski.
Początek derbów Pomorza w futsalu w niedzielę o godz. 18.00.
Tekst i fot. (olo)
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: Portale internetowe