Nie mają szczęścia piłkarze Chojniczanki w meczach przeciwko Bytovii. W zakończonym przed chwilą spotkaniu 15 kolejki rozgrywek II ligi Chojniczanka przegrała w Bytowie 2:3.
3 listopada 2012 14:55Gospodarze do przerwy prowadzili 2:0. Bramkę dla Chojniczanki zdobył w 64 min. M. Markowski. W 74 min. miejscowi podwyższyli rezultat spotkania na 3:1. W odpowiedzi w 84 min. P. Iwanicki strzelił drugą bramkę dla Chojniczanki. Takim też wynikiem zakończyło się spotkanie.
BYTOVIA BYTÓW - CHOJNICZANKA 3:2 (2:0)
Chojniczanka: R. Misztal, D. Lenart (82. min. P. Laskowski), M. Szałek, M. Markowski, K. Sylwestrzak, M. Garuch (60 min. J. Kapsa), P. Iwanicki, K. Feciuch, D. Retlewski (37 min. N. Piszczek), M. Orłowski D. Feruga (81 min. T. Bejuk).
Znów stałe fragmenty gry zapewniły Bytovii Bytów wygraną z Chojniczanką. Gospodarze – przy wypełnionych po brzegi trybunach - przełamali się po kilku słabszych meczach. Chojniczanka natomiast nie zagrała źle, jednak zabrakło dziś i szczęścia, i cwaniactwa.
Bytovia wszystkie bramki zdobyła po strzałach głową - dwie po wrzutkach właśnie ze stałych fragmentów gry, a jedną po identycznym dośrodkowaniu z gry. I za brak pokrycia bytowskich zawodników należy się piłkarzom Chojniczanki nagana, tym bardziej, że było wiadomo, iż to najsilniejsza strona gospodarzy dzisiejszego meczu. Zresztą Rafał Misztal kilkukrotnie był dziś w opałach po zagraniach z rzutów wolnych, bo wszystkie dośrodkowania były też … strzałami i piłka za każdym razem leciała w światło bramki.
Chojniczanka zagrała dobry mecz, była stroną przeważającą, miała też swoje sytuacje bramkowe. Trener Mariusz Pawlak zagrał bowiem otwarte spotkanie – wyszedł na boisko z dwoma napastnikami – Dawidem Retlewskim i Marcinem Orłowskim. Ten pierwszy jednak musiał zejść z boiska jeszcze w pierwszej połowie z powodu kontuzji, a Orłowski, mimo kilku dobrych podań nie zdołał strzelić gola i wydaje się, że jest o wiele groźniejszy jako zmiennik.
Sporo walczyli dziś Michał Szałek, Paweł Iwanicki i Kamil Sylwestrzak, woli walki nie można odmówić też pozostałym zawodnikom. Słaby mecz rozegrał natomiast Marcin Garuch i trener Mariusz Pawlak słusznie wpuścił na boisko Jakuba Kapsę, który stworzył kilka ciekawych akcji.
Drugoligowa klątwa Bytowa trwa nadal i od czasów III ligi Chojniczanka w trzecim kolejnym spotkaniu przegrywa z lokalnym rywalem - po raz drugi na jego boisku 3:2. Z nadzieją na pierwsze zwycięstwo trzeba czekać aż do wiosny.
Kolejne spotkanie zostanie rozegrane 10 listopada z Jarotą Jarocin. Początek o godz. 14:00.
(red)
Pozostałe wyniki
MKS Kluczbork - Chrobry Głogów 2:0
Energetyk ROW Rybnik - Calisia Kalisz 3:1
Górnik Wałbrzych - MKS Oława 2:0
Raków Częstochowa - Lech Rypin 5:0
Ruch Zdzieszowice - Rozwój Katowice 3:4
Tur Turek - Gryf Wejherowo (4.11.)
Elana Toruń - Zagłębie Sosnowiec 2:0
KS Polkowice - Jarota Jarocin 2:1
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: Portale internetowe
Ale wynik idzie w swiat a nie kto jak gral, wygrali bytowianie znaczy sie byli lepsi.
Mecz był naprawde na 5 bytovia miala fuksa jednym slowem .. pod koniec meczu bytowianie byli zakreceni jak sloiki:D a kibice bytowa totalna kpina! bylo bardzo duzo nas kibicow Chojniczanki oby na kazdzym wyjezdzie byla taka ilosc kibicow " MKS I liga czeka " wierzymy tylko w Chojniczanke !! Nie wazne czy wzgrasz czy nie ja i tak bede kochal cie!!
Brawo kibice !!! szkoda wyniku ale zespół przegrał po walce ,nie zawsze lepszy wygrywa takie są uroki sportu.
no to tak samo jak my w meczu z Polkowicami,taka jest wlasnie pilka.tydzien temu my,dzis oni.....
Bytovia to fuksiarze, 3 strzały i 3 bramki... Z gry Chojniczanka zdecydowanie lepsza!
nie jestem wielkim fanem piłki ale mysle ze przeciez sezon sie nie skonczył jeszcze przyszły rok i wszystko zdarzyc sie moze , a tak na marginesie mamy ładniejszy stadion i otoczenie i zajefajnych oddanych kibiców. pozdr.
Zobaczcie początek filmu, jakby do jakiegoś więzienia kibice wjeżdzali a nie na mecz, szok.
ooooo ile od razu komentarzy!!!No tak Chojniczanka przegrala,Polak potrafi-ooolleeee!!!!
Dobry wieczór.Czytam,czytam i nie mogę uwierzyć w to co wypisujecie.Obie drużyny przegrały i to prawdziwych kibiców boli.Mieszkam w tym mieście więc pragnę , aby obie drużyny wygrywały.
Właśnie przyjechałem z meczu i żal czytać te wasze wypociny. Chłopaki zagrali naprawdę dobry mecz, przeważali, mieli więcej sytuacji, ale niestety był problem ze skutecznością. Taki wynik jest także zasługą świetnie broniącego Gostomskiego. Piłkarze Bytovi perfekcyjnie wykorzystywali sytuacje - tak jak Chojna tydzień temu. Brakował krycia przy wrzutkach, efekt: wszystkie trzy bramki dla Bytovi zdobyte głową. To jest druga przegrana w ostatnich 9 kolejkach, a co niektórzy by już trenera zwalniali...
przesadziłeś z tym zwalnianiem trenera. ale dlaczego akurat z Bytowią przegrywamy jak zwykle? wyglądamy przy nich jak ubogi krewny. tego meczu nie można było przegrać. teraz już nic nie będzie tak jak wcześniej choćby wygrali 2 następne.
Tylko na chojnickich forach piłkarskich jest tyle wulgaryzmów i chamstwa!Ciekawe,że tylko piłka nożna w Polsce wyzwala takie"dzikie"instynkty.Świadczy to tylko o tym,jak niską kulturę osobistą reprezentują te młode chłystki.Oto przykład polskiej młodej nadziei!
autor dał wymowny tytuł ale wiernie oddający stan rzeczy. Bytowia wciąż za mocna dla Chojniczanki. Możemy im co najwyżej wylizać...
Takie wulgarne komentarze piszą bezmózgowe malolaty, bo nikt normalny nie bluzga w komentarzach.
Odezwał się cieć, ale on nie smieć, to panisko wielkie a nosi g...no w butelce.
przy każdej porażce banda takich śmieci jak wy wiesza psy na Chojnice, ch wam w twarze lamusy! Gramy dalej chłopaki! ;)) spójrzcie sobie na red devils 0-10 i sio z tym szajsem!
Jeteś pusty jak bęben maszyny losującej po zwolnieniu blokady.
Ch wam w ***** KIBICE SUKCESU !
Ch....to cię ktos zrobil? tylko kto?
czyli skończyło się jak zawsze. może lepiej następny mecz z Bytowią na wiosnę oddać walkowerem?
Bo zupa byla za słona - Żona!
Dla przypomnienia - ostatnio z Bytowem wygraliśmy w III lidze i tyle w temacie!
bytowia gora brawo chlopaki a chojna do domu nie placzcie chlopaki hahahahahaha
To nie pech, a brak umiejętności. Trzeba spuścić głowy i pracować Panowie Piłkarze. Trenera macie dobrego więc trochę pokory sie przyda.
Dokladnie to opisaleś, bo tak rzeczywiście jest, liczą na co? niech sie nauczą liczyc na siebie, najlepiej na tym wyjdą.
Głupku? jak się nic nie stało? Przegrali mecz, a taką durną piosenkę to wsadź sobie wiesz gdzie?
ja tam sie ciesze ze te barany przegrali jak maja takiego idiote czurylo odpowiedzialnego za mlodziez
to wy piłki nie kopiecie a tyłki? dziwne to
tempaku wara od Czuryły możesz mu najwyżej buty czyścić!!! a jak jetseś taki mocny to we wtorek o 17.00 mamy trening to przyjdź i to powiedz trenerowi w twarz!!!!! a jeżeli jesteś taki rozgarnięty to przyjdź na jego miejsce a gwarantuję Ci w imieniu chłopaków że na kopniakach wylecisz!!!
Prawdziwi kibice zaśpiewają "NIC SIE NIE STAŁO" a cioty bedą narzekać.
Który to już raz nam pokazali ze możemy ich co najwyżej cmoknąć, klątwa i kompleks Bytovii nadal ma się dobrze.