Budowa ulicy Kossaka w Charzykowach ruszy w październiku

Dzisiaj w Urzędzie gminy Chojnice doszło do podpisania umowy na budowę ulicy Kossaka w miejscowości Charzykowy. Koszt inwestycji to blisko 633 tys. zł, a wykona ją firma AD-BET Adriana Paszko z Chojniczek. Prace rozpoczną się w październiku.

Do przetargu na budowę ul. Kossaka przystąpiło osiem firm. Najkorzystniejszą dla Gminy Chojnice ofertę złożyło przedsiębiorstwo AD-BET z Chojniczek. Dzisiaj, tj. 3 września, podpisano umowę na realizację zadania.   |  fot. A. Zajkowska

Ulica Kossaka w Charzykowach spina ze sobą arterie Matejki i Żwirową. Mierzący 321 m długości trakt w najbliższym czasie zostanie wyrównany i poszerzony do 6 m. Przy jego poboczach pobudowany zostanie 2 m chodnik oraz oświetlenie. Droga zostanie także odwodniona. - Inwestorem tej części zadania jest Gminny Zakład Gospodarki Komunalnej, wykonawcą będzie Ekomel - informuje Zdzisław Stormann.

Jak przyznaje wójt Zbigniew Szczepański i dyrektor wydziału budownictwa i gospodarki przestrzennej, inwestycja ta jest technicznie trudna do zrealizowania. Głównie ze względu na ukształtowanie terenu. Jest ono w tym miejscu bardzo nierówne. - Trudność polega na tym, że jest tam bardzo dużo zróżnicowanych, podłużnych „skłonów”. One w pewnej odległości, w 50 proc., idą w dół, a tam gromadzi się wiele wody. To będzie trzeba ładnie uchwycić i przeprowadzić do ulicy Matejki. Tam zebrana deszczówka zamiast stać w miejscu, poleci dalej do jeziora Charzykowskiego - wyjaśnia dyrektor Stormann. - Jest to problem, na który często narzekali mieszkańcy. Jak przychodziły ulewy, albo oberwanie chmury, to był tam wodny armagedon - dodaje.

Kolejnym problemem przy planowaniu tej inwestycji były prośby i roszczenia mieszkańców, którzy przy publicznej drodze pobudowali przy swoich posesjach chodniczki, i chcieliby by one zostały. - Niestety, nic tam nie zostanie. Robimy kompleksowy remont, budujemy od podstaw nową drogę, z odwodnieniem, wyłożoną kostką betonową. Cały odcinek będzie w jednolitym stylu – komentuje Zdzisław Stormann.

Anna Zajkowska