Brawo Mączek! Brawo Diabły!
Piłkarze Red Devils Chojnice wygrali w piątek wieczorem pierwszy w tym sezonie mecz. Diabły pokonały w bardzo ważnym spotkaniu na wyjeździe GKS Tychy 7:4. Trzy bramki zdobył Kuba Mączkowski.
Kuba Mączkowski strzelił w Tychach aż trzy bramki, dzięki czemu drużyna Red Devils wygrała ważne spotkanie z GKS 7:4. | fot. (olo)
GKS TYCHY – RED DEVILS 4:7 (1:1)
Bramki: Szymon Głód, Fabian Biernat, Michał Słonina, Patryk Szachnitowski – Kuba Mączkowski 3, Łukasz Sobański, Michał Wojciechowski, Łukasz Błaszczyk Dominik Solecki.
Red Devils: Łukasz Błaszczyk, Sebastian Kartuszyński - Michał Wojciechowski, Mihail Sundeev, Kuba Mączkowski, Vitaliy Kolesnik, Mateusz Jedliński, Mateusz Kończalski, Dominik Solecki, Mariusz Kaźmierczak.
GKS Tychy przed tym spotkaniem miał na koncie tylko trzy punkty. Drużyna Red Devils mogła „pochwalić” się tylko jednym punktem więcej. Nic więc dziwnego, że obie drużyny, które zamykały tabelę Ekstraklasy, były głodne zwycięstwa. Głód pierwsi zaspokoili gospodarze. A dokładnie Szymon Głód, który strzelił pierwszą bramkę już w 5. minucie. Dziesięć minut później wynik meczu wyrównał Kuba Mączkowski. Po przerwie „Mączek” dwukrotnie wyprowadzał Diabły na prowadzenie (2:1 i 3:2), ale gospodarze dwukrotnie bardzo szybko doprowadzili do remisu po trafieniach Fabiana Biernata i Michała Słoniny.
Decydujące o losach meczu były dwie minuty między 33. a 35. minutą meczu, kiedy to do siatki GKS trafili Łukasz Sobański i Michał Wojciechowski. Po tych golach gospodarze postawili wszystko na jedna kartę. Niecałe dwie minuty przed końcem meczu bramkarz Red Devils Łukasz Błaszczyk dołączył do innych bramkarzy Ekstraklasy i zdobył bramkę - na 6:3. Pół minuty później Dominik Solecki podwyższył jeszcze prowadzenie Diabłów 7:3. Gospodarze zdołali już tylko odpowiedzieć jednym golem Patryka Szachnitowskiego na sekundę przed końcem meczu.
Okazało się więc, że dobra postawa tydzień temu w meczu z Pogonią nie była przypadkowa i Diabły po słabym początku prawdopodobnie powoli wracają na właściwe tory. Była to pierwsza wygrana Red Devils w tym sezonie. Jednak teraz przed chojnicką drużyna dwa niezwykle trudne mecze wyjazdowe – w Bielsku Białej z Rekordem (lider) i w Krakowie z Wisłą. Później nastąpi przerwa w rozgrywkach.
W piątkowym meczu na szczycie Pogoń Szczecin pokonała AZS UG Gdańsk 5:2. Pozostałe mecze w sobotę, niedzielę i poniedziałek. Natomiast wczoraj Rekord Bielsko-Biała wygrał na wyjeździe z AZ UŚ Katowice 5:1.
Tekst i fot. (olo)
Aktualizacja
Wyniki sobotnich oraz niedzielnych meczów: Clearex Chorzów – Wisła Kraków 4:4, Gatta Zduńska Wola – Chrobry Głogów 3:0. Dziś odbędzie się ostatni mecz Jasna Gliwice – Remedium Pyskowice.
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: 
Portale internetowe
Ja mu moge dac 100zl a Ty dasz a trenera zostaw w spokoju jak Maczka nieblyo to jak mogl grac
sam daj mu premię :) Trenera zawiódł nos, bo mimo przerwy treningowej Mączek spełnia ważną rolę i przy grze z wycofanym bramkarzem ładnie "czyści" przedpole.
Ciekawe czy Prezes dal Maczkowi premie?
Gratulacje w końcu !!!!teraz u:-) podgdzie z górki!!!
alee mieli farta wygrali szok
pamietajcie o tym ze chlopaki spotkali sie 1raz tydzien przed liga,prak zgrania i przygotowania fizycznego nieda sie oszukac w ekstraklasie,wiec jesli w styczniu bedzie 10dniowy obuz kondycyjny to napewno zespol sie utrzyma
dokladnie jak mowisz ;)
Tak mialo byc i jest wygrana My jechalismy po te punkty Pozdrawiamy sponsorow i wszystkich kibicow...
JAk wygraja 3 spotkania z rzed uw ty msezonei to przybije im piątke.
I_D_I_O_T_A pozdrawiam :D
wow, czyżby wypadek przy pracy?
Ola ja po prostu jestem obiektywny a Ty sierotka jesteś co musi ponarzekać i popłakać i tyle w temacie hehe
Jak jesteś chociaż na tym samym poziomie co najsłabszy zawodnik RD to na co czekasz? Podpisuj kontrakt z jakimś klubem bo będzie za późno!
oli ty wielki obronco tych sierot hahaah
jaki wypadek? Poprostu tak powinno być od samego początku, bo skład nie najgorszy, a tylko W WIELU MECZACH szczęścia brakowało :) Oby teraz co niektórym się nie wydawało, że będzie się wszystko wygrywało, bo nadal walczymy o utrzymanie
sam jesteś wypadek.....życiowy