Boxing Team na turnieju

Na starcie III Międzynarodowego Turnieju Młodzików w Szczecinie stanęło aż 75 zawodników z Ukrainy, Litwy, Niemiec oraz Polski, którą reprezentowało aż 18 klubów.

W tym roku wystąpili najmłodsi adepci pięściarstwa z czołowych klubów niemal całej Europy i z Polski.

Zważywszy młody wiek wszystkich uczestników, a także to, że przybyli z różnych państw, ich liczba była na prawdę imponująca. Organizatorzy spisali się na medal, zorganizowali  imprezę na bardzo wysokim, europejskim poziomie. BKS Skorpion Szczecin wyrobił sobie już renomę najlepszego klubu dla dzieci i młodzieży w Polsce. Zawody zostały rozegrane wg kategorii wagowych: 37 kg, 38.5 kg, 40 kg, 41.5 kg, 43 kg, 44.5 kg, 46 kg, 48 kg, 50 kg, 52 kg, 54 kg, 56 kg, 59 kg, 62 kg, 65 kg, 68 kg, 72 kg, + 72 kg. Walki odbywały się w systemie 3 rundy po 1,5 min, w rękawicach 10 uncjowych. Zawodnicy Boxing Team Chojnice, boksowali w tym bardzo mocnym turnieju bez tremy.  

Sylwester Stoltmann (38 kg) - W tej wadze zgłosiło się pięciu zawodników, a Sylwek w walce finałowej boksował z Mistrzem Ukrainy jak równy z równym. Minimalnie przegrywając dwa starcia i pomimo ostrzeżenia, za trzymanie dla Ukraińca w trzeciej rundzie, to nie miało jednak wpływu na ostateczny werdykt 5 - 0 i wszyscy sędziowie punktowali 59 -58 dla pięściarza ze Lwowa.

Kamil Kowalewski (43 kg) - Jedyny debiutant w naszej drużynie. W pojedynku finałowym po wyrównanej walce musiał uznać wyższość Rafała Tuchewicza z (UKSW PiRS Olsztyn).Dwie pierwsze rundy bardzo zacięte i wszystko zależało od trzeciego starcie, które należy zapisać na konto pięściarza z Olsztyna. Ostatecznie walkę jak i cały turniej wygrał Olsztynianin stosunkiem głosów 4 -1.

Jakub Kowalewski (44.5) kg - W pojedynku półfinałowym skrzyżował rękawice z bardzo doświadczonym jak na ten wiek Mariuszem Mazurem(Czarni Słupsk).Po jednej z najładniejszych walk tego dnia sędziowie mieli sporo problemów ze wskazaniem zwycięzcy, a werdykt 3 - 2 dla Mazura mówi sam za siebie. Jestem zadowolony z postawy Kuby w tej walce, boksuje się na tyle, na ile przeciwnik pozwala, a Mariusz Mazur był dobrze przygotowany i nie pozwolił na wiele naszemu zawodnikowi - powiedział trener teamu Marcin Gruchała.

Jakub Zalewski (48 kg) - Jeden ze słabszych występów młodszego z braci Zalewskich. Przegrał z mniej doświadczonym i słabiej wyszkolonym technicznie Dominikiem Walkowiakiem (Polonia Leszno) na pkt.4 - 1.

gruchalateam