Bombowy dowcip - chojniczanin niewpuszczony do samolotu

Podczas odprawy bagażowo - biletowej na gdańskim lotnisku kolejny pasażer, pomimo ostrzeżeń, by nie robić takich żartów, chwalił się bombą w swoim bagażu. Do tego zdarzenia doszło 11 lipca, interweniowała Straż Graniczna.

Interwencje wobec pozostawionych bez opieki bagaży, agresywnych pasażerów czy podróżnych, którzy twierdzą, że w walizce mają bombę - to typowe działania funkcjonariuszy Morskiego Oddziału Straży Granicznej, którzy dbają o bezpieczeństwo na lotniskach.   |  fot. Andrzej Kubiak

36-latek z Chojnic szybko przekonał się, że jego dowcip był nie na miejscu. Strażnicy graniczni, jak zawsze w takich sytuacjach, musieli sprawdzić bagaż pod kątem minersko-pirotechnicznym. Tłumaczenia pasażera, że chciał tylko sobie pożartować z obsługą lotu, nie okazały się dla niego okolicznością łagodzącą.

Przez Straż Graniczną został ukarany mandatem, a kapitan samolotu zadecydował, że nie dopuści mężczyzny na lot do Norwegii.   

Morski Oddział Straży Granicznej w Gdańsku