Wszystko wskazuje na to, że drużyna rezerw Chojniczanki przegra kolejny … wygrany mecz. Przegra oczywiście na papierze i straci bezcenne trzy punkty w walce o utrzymanie.
27 marca 2013 12:16Okazuje się bowiem, że trener drużyny rezerw Mirosław Czuryło wstawił do składu na ostatni mecz ligowy z Powiślem Dzierzgoń (wygrany przez Chojniczankę 4:1) kilku zawodników z pierwszego zespołu. Nie sprawdził jednak, że jeden z nich – Tomasz Mikołajczak według regulaminu Pomorskiego ZPN nie mógł w tym meczu wystąpić.
Chodzi o punkt b 11 punktu regulaminu: Klub posiadający drużyny w kilku klasach rozgrywkowych, może wstawić swoich zawodników do gier o mistrzostwo poszczególnych klas, zgodnie z następującymi zasadami: b) jeżeli drużyna klasy wyższej nie rozgrywa w danym terminie zawodów o mistrzostwo lub puchar, zawodnicy tej drużyny, którzy brali udział w poprzedniej kolejce mistrzostw więcej niż połowę meczu, nie mogą uczestniczyć w zawodach klasy niższej w tym terminie. Prawo do gry w drużynie klasy niższej przysługuje tym zawodnikom dopiero w następnej kolejce (terminie) mistrzostw, nie więcej jednak jak 3 zawodników.
Pierwsza drużyna Chojniczanki w ostatnim terminie nie grała, bowiem przełożony był mecz z Gryfem Wejherowo. Liczy się więc ostatni mecz z Energetykiem, a pełne 90 minut rozegrał wtedy Tomasz Mikołajczak. Nie mógł więc zagrać z Powiślem i wszystko na to wskazuje, że rezerwy stracą trzy punkty i przegrają walkowerem. Natomiast np. Jakub Kapsa, który z Energetykiem zagrał od 82 min. mógł z Powiślem już grać.
Kolejny błąd? Bałagan? Niedopatrzenie? To kolejny mecz drużyn Chojniczanki – rezerw i juniorów – gdzie popełniane są błędy kosztujące Chojniczankę przegrane walkowerami. Trenerem wszystkich tych drużyn jest Mirosław Czuryło.
(olo)
Aktualizacja
Na stronie klubowej opublikowano Oświadczenie Zarządu MKS Chojniczanka
W związku z naruszeniem regulaminu rozgrywek o mistrzostwo IV ligi i grą nieuprawnionego piłkarza w meczu rezerw Chojniczanki z Powiślem Dzierzgoń, Zarząd klubu na posiedzeniu w dniu 27.03.2013. zapoznał się z zaistniałą sytuacją i wyciągnął konsekwencje dyscyplinarne wobec osób odpowiedzialnych za to zdarzenie w zgodzie ze Statutem klubu. Jednocześnie Zarząd podjął działania mające zapobiec w przyszłości podobnym sytuacjom.
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: Portale internetowe
skoro daja trenerowi zawodnika z pierwszej druzyny i nie mowia ile ma grac to chyba jasne ze zagra caly mecz zeby walczyc o utrzymanie
Czemu w niższych ligach nie ma takiego bałaganu ? bo tam są ludzie odpowiedzialni ! jest ktoś kto pilnuje wszystkiego zazwyczaj za freee
bo w dzisiejszych czasach spolecznie starajacy sie sa wysamiewani i odpychani na boczny tor. Do tego ze sie staraja za free i niejednokrotnie musza cos dolozyc ze swojego to jeszcze im sie wytyka ze chce im sie rzadzic.Zapraszam do obojetnie jakiego klubu a i b klasowego to zobaczy co i jak.Np. trener zamiast zajmowac sie tylko trenowaniem to musi ogarnac badania, transport, liczenie minut i kartek seniorow i junior st., zglaszanie i przejscie zawodnikow.ehh
mamy powtórkę z jesieni panowie.Wtedy też odbyło się spotkanie.mające zapobiec podobnym jak to nazywacie sytuacjom .Nieodpowiedzialność trenera,i brak wiedzy wynikającej z regulaminu rozgrywek jest porażająca,a spychanie ponownie odpowiedzialności na przez biorących udział w tej dyskusji zastanawiająca.Trener Pawlak prowadzi 1 zespół seniorów a trener Czurylo rezerwy i przygotowując kadrę meczową musi wiedzieć kto może zagrać a kto nie.Na ten być może trudny proces myślowy ma cały tydzień i możliwość wglądu do regulaminu rozgrywek.Pytanie do zarządu,czy prawdą jest że po rezygnacji z pracy trenera juniorów młodszych- pana Pruszaka ,trener Czurylo odpowiada już w klubie za 3 drużyny.Jeżeli tak to tylko WAM panowie zarządzający pogratulować wyobrazni i tylko czekać na kolejną niespodziankę tym razem z udziałem kolejnej drużyny.Oby do tego nie doszło.Wesołych Świąt.
Raczej prawda, bo z tego co obserwuję to p.Czuryło ich trenuje.Poza tym co najgorsze w tym wszystkim za poprzedniego trenera trenowali 4 x w tygodniu,a teraz zdarza się że 2 w porywach!!!
Hahaha, olo winny, k...wa normalnie na wpis przyglupa poniżej szkoda sie rozpisywac
Olo jak coś piszesz to sprawdz regulamin kto jest odpowiedzialny za takie błędy , ewidentnie pan Chrzanowski , ponieważ on dał swoich zawodników którzy musieli grać. !!!
czyzby nagonka kogos z klubu na inna osobe z klubu? tak to wyglada
ty nie usprawiedliwiaj balaganu ok?
Chrzanowski cofni się do szkoły podstawowej nauczą Cię liczyć do 90. W poprzednim klubie doprowadziłeś ich do spadku z ligi , a teraz chcesz zniszczyć rezerwy i juniorów !!!
dajcie temu Czuryło jescze jedna druzyne do trenowania to pobije jakis rekord w histori polskiej pilki w walkowerach.dramat
dramatem to jesteś ty!
Który to już raz rezerwy tracą punkty za błędy władz klubu???czas wyciągnąć wnioski i ukarać odpowiedzialne osoby za ten bałagan !
a co ma trener do tego? dostaje zawodników z pierwszego zespołu i muszą oni zagrać. To dyrektor sportowy powinien tego pilnować, a nie trener. Olo doinformuj się, a nie bzdety wypisujesz!
Odpowiedzialny za to jest Chrzanowski wielki dyrektor sportowy daje zawodników którzy nie mogą grać robi to celowo bo Czuryło jest dla niego dużym zagrożeniem
Moim zdaniem winien całej tej sytuacji jest pseudodyrektor Chrzanowski. To on odpowiada za to co dzieje się w klubie i czy zawodnicy, którzy schodzą do rezerw mogą grać. Przede wszystkim to Chrzanowski musi znac regulamin rozgrywek. Za co on bierze kase. Skandal i tyle
Przeciętny kibic jest lepiej zorientowany od etatowego działacza. Polska to jednak dziwny kraj.
przeciez to grubas daje pilkarzy ktorzy maja grac chyba . Taki manager a sie na przepisach nie zna
Winni są wszyscy po drodze od prezesa Polasika do kierownika drużyny rezerw. Ja nie znam regulaminu, no ale gdy dowiedziałem się,że bramki strzelił Mikołajczak, to zastanowiło mnie czy był on uprawniony do gry w tym spotkaniu. Działacze - przynosicie wstyd nam wiernym kibicom. Oczekuję wyjaśnienia, kto zawinił w kolejnej wpadce.Prezesie Czekam.
oczywiście że kierownik!!!! trener jest od trenowania a nie od liczenia minut i kartek to EWIDENTNA WINA KIEROWNIKA DRUŻYNY!!!!!
oczywiście że kierownik drr jest od trenowania a nie od liczenia minut i kartekużyny!!!! Trene
a czy to czasem kierownik drużyny nie jest odpowiedzialny za te sprawy?
W Chojniczance pracuje w ogole jakis sztab ? Wątpie. Przydałby sie przynajmniej ktoś od logistyki, bo takie wpadki to wstyd dla Chojnic.
w to jaka amatorka panuje w drugiej drużynie. Wszyscy jadą na pana Chrzanowskiego a mnie się wydaje, że to absolutna wina pana Czuryło. W końcu to on decyduje kto ma wejść na boisko. Wstyd ...
Trener Czuryło jest zawodowcem i wiec co robi, kazali mu z góry. Jak napisał alex Trener jest do trenowania, ustalania taktyki i podpowiadania zawodnikom co trener Czuryło robi świetnie.
Trenerzy z łapanki to jaja odchodzą, wstyd panowie, piłką trzeba życ i znac przepisy, a nie odwalac swoja robotę