Bez hybryd, ale z normą Euro 6
Ze względu na wysoką cenę miasto rezygnuje z zakupu dużych autobusów hybrydowych. Nie oznacza to, że nowych ekologicznych autobusów nie będzie. Zastąpią je inne, również niskopodłogowe i niskoemisyjne z normą Euro 6.
Nowe autobusy charakteryzować się mają dobrą jakością wykończenia i dużo cichszą pracą silnika (norma spalania Euro 6). | fot. (arch)
Jak już pisaliśmy burmistrz Arseniusz Finster zdecydował o unieważnieniu części przetargu na zakup pięciu dużych autobusów hybrydowych, a rozstrzygnął część na zakup trzech mniejszych autobusów za ok. 2 mln zł.
- Przetarg na zakup pięciu autobusów hybrydowych unieważniłem ze względu na bardzo wysoką cenę tych autobusów, która sięgała blisko 2 mln zł za sztukę. Inaczej musielibyśmy dołożyć do tego zakupu kilka milionów zł. Warunek umowy unijnej jest taki, że mamy kupić 5 dużych autobusów i trzy małe i to wykonamy – mówi burmistrz, który dodaje, że jednak nie ma już sensu powtarzanie przetargu na zakup hybryd.
Dlaczego? - Autobusy hybrydowe produkują w Polsce trzy firmy, jednak do przetargu stanęła tylko jedna. Volvo nie przystąpiło do przetargu, firma Solaris ma bardzo dużo zamówień i ewentualne dostawa ich autobusów przedłużyłaby się bardzo. Powtórny przetarg skończyłby się pewnie tym, że znów tylko MAN przedstawiłby ofertę – mówi burmistrz. – A sytuacja jest taka, że obecnie ceny autobusów są wyższe o około 400 tys. zł niż kilka miesięcy temu. Tak się zachowuje rynek.
Miasto wycofuje się więc z zakupu hybryd i poprosiło Urząd Marszałkowski o zgodę – zgodnie z umową – na zakup autobusów ekologicznych i niskopodłogowych. Będą one zgodne z normą Euro 6. – Analizowaliśmy długo ten temat, myśleliśmy nawet o autobusach elektrycznych, ale są one jeszcze droższe, bo kosztują ok. 2,5 mln zł za sztukę – mówimy tych dwunastometrowych. Do autobusów gazowych nie mamy przygotowanej pełnej infrastruktury – mówi Finster.
Nowe autobusy według szacunkowych wyliczeń, mają być tańsze od tych hybrydowych nawet o 800 - 900 tys. zł na sztuce. – Jeśli zostaną nam środki, to się zastanowimy czy kupić jeden autobus więcej czy przeznaczyć zaoszczędzone pieniądze na wykonanie węzła, bo musimy liczyć się z tym, że koszty budowy też wzrosły – dodaje Finster.
Nie rozstrzygnięto też przetargu na nadzór nad budową węzła, gdyż firma, która złożyła ofertę chciała aż 3,5 mln zł. Co prawda miała ona objąć wszystkie skomplikowane części budowy, ale będzie jednak rozdział nadzoru nad różnymi częściami i w ratuszu liczą na obniżenie kosztów. Ta operacja uniemożliwiła realizację innego planu, by to firma sprawująca nadzór pomogła też przy przetargu na budowę węzła.
– Nie możemy już czekać na wybór inspektorów nadzoru i ogłaszam przetarg na wykonanie węzła. Pomysł był taki, żebyśmy też przetarg kreowali wspólnie z firmą, ale nie możemy czekać, terminy uciekają – dodaje włodarz.
(olo)
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: 
Portale internetowe
jeżdżę autobusami w miescie i jest ok.Jak się chce wysiadać gdzie indziej niż na przystanku i wozić walizki to się zamawia taxi od tego one sa a nie autobusy mzk!
Problem jest taki że miasto usilnie chce kupić autobusy hybrydowe z tzw superkondensatorami które znacznie zwiększają cenę pojazdów w porównaniu do akumulatorów. A to że Solaris nie stanął do przetargu jest wynikiem braku tej technologii.
ludzie wiecznie narzekaja przeciez mzk to nie taxi ze jedzie tam kto gdzie chce i trzeba niestety sie z tym liczyc pozdrawiam ciagle narzekajoncych
ludziom sie nigdy nie dogodzi a mzk to nie taxi ze jedzie sie tam gdzie ktos by chcial jak komus nie pasuje dojazd na miejsce to niech podrozuje swoim autem i nie narzeka
Ta firma zatrzymała sie w rozwoju w latach 90tych. Jaki wiek Prezesa takie spojrzenie na firmę niestety.
Pan Burmistrz nie wspomina tylko, że niższych niż Euro 6 i tak już nie da się nowych zarejestrować. Więc żaden z niego ekolog. Zapowiedzi były huczne jak zawsze i jak zawsze na zapowiedziach się skończyło...
Ostatnio czterokrotnie korzystałem z usług MZK Chojnice z linii nr 1 do i z Swornychgaci. O ile podróżny przybywający koleją do Chojnic może w sobotę i niedzielę, aż dwukrotnie dziennie dostać się do Sworów, to z powrotem na dworzec PKP w Chojnicach OGROMNE kłopoty. Przedpołudniowa linia nr 1, przed przystankiem na Sukienników, w tajny sposób, bez jakiejkolwiek informacji, staje się linia Nr 2 i nie dojeżdża do dworca PKP, jedzie w "nieznane", a popołudniowy kurs ze Sworów linia Nr 1, dojeżdża tylko do przystanku Towarowa, bo autobus śpieszy do siedziby MZK, a biedny klient MZK Chojnice, musi targać z tego przystanku walizy, "kocimi łbami" i innymi utwardzeniami, określanymi mianem chodnika, na dworzec PKP Chojnice. Panowie - po co Wam nowe autobusy??? i tak będą nadal dziwnie i bardzo rzadko kursować i nie będą docierać na koniec trasy, czyli do dworca PKP, chyba zlikwidować wszystko, a Pan Burmistrz z Dyrektorem MZK powinni startować w biegu chodnikowym , każdy po dwie walizy 10kg i na czas - jeden bieg z Towarowego przystanku na dworzec PKP, a następny z przystanku Sukienników, też na dworzec PKP - ciekawe, który z nich wygra i w jakim czasie - może Rada Miasta ufunduje nagrody !!! Ten mini - autobus chyba już jeździ w Chojnicach, takim już we wrześniu, jechałem wieczorem linią nr 1, nie można zabrać się z walizką (-ami), bo nie chcą się zmieścić do tego autobusu. To chyba nieporozumienie, na Ukrainie nazywają się "marszrutka" - jeżdżą kiedy chcą i jak chcą.
Ludzie opamietajcie sie to jest tylko autobus miejski wozi pasazerow po miescie to nie jest taxi .Jesli sie nie podoba to trzeba zamawiac taxi ,wtedy zawiezie na czas i miejce i na bagaż też jest miejsce.
Tylko SOLARIS robi najlepsze autobusy miejskie. W Warszawie 90% taboru autobusowego to Solarisy bo są najlepsze.
Wogule to coś nie przypomina miejskiego autobusu, przypomina raczej busa dalekobieżnego. Żenuła
W ogóle!!!
Darek Rząska na inspektora!!!!!!
I wszystko w temacie.
Węzeł z paroma szynobusami i starymi peksami na wiochy za kilka milionów, bo Unia daje. Jak dają, to nawet nikt się nie zastanawiał po co budować tzw. węzeł?? By było ładniej a pojazdy o ile będą jeździć to powietrze przewiozą. Za Unijne srebrniki. A inspektorem jedyny słuszny kolega czyli Rząska Dareknicniewiedzący.