Będzie nam Ciebie brakowało ...

Nie było w Chojnicach i w regionie imprezy, przy której by się nie udzielał. Był lubiany przez wszystkich. Emanuel Orman „Emek” zginał wczoraj w wypadku na trasie między Człuchowem a Białym Borem. Miał zaledwie 33 lata.

Emanuel Orman w Samorządnym Centrum Młodzieżowym w Chojnicach. Był także pomysłodawcą i realizatorem nagrania płyty „centrumowych” zespołów.   |  fot. arch./red.

W Chojnicach udzielał się w Samorządnym Centrum Młodzieżowym. Efektem tego była m.in. płyta z nagraniami wszystkich wykonawców współpracujących z SCM. Dzięki niemu i początkujący muzycy mogli rozwijać swoje pasje. Nad nimi pieczę sprawował Emanuel Orman, on też obecny był na próbach zespołów. Kilka lat temu związał się z Gminnym Centrum Kultury, Sportu, Turystyki i Rekreacji w Rzeczenicy. Był tam akustykiem i animatorem.

Z ogromnym bólem przyjęliśmy informację, że w dniu 20.11.2024 roku w wypadku komunikacyjnym zginął nasz pracownik, kolega i przyjaciel Emanuel Orman. Emanuel był akustykiem i animatorem w Gminnym Centrum Kultury, Sportu, Turystyki i Rekreacji w Rzeczenicy. Bez jego fachowej wiedzy nie mogła się odbyć w naszej gminie żadna impreza, w której potrzebne było nagłośnienie.

Jego pomoc była niezbędna w życiu kulturalnym naszej gminy. Emka znali prawie wszyscy. Zawsze uśmiechnięty, pomocny i otwarty do ludzi. Żegnaj Emku. Być może Pan Bóg zechciał, abyś nagłośnił mu koncert tam w niebie? Nam, tu na ziemi, będzie Ciebie bardzo brakowało.

Rodzinie i najbliższym składamy wyrazy najgłębszego współczucia oraz szczere kondolencje

Wójt Gminy Rzeczenica i Dyrektor GCKSTiR w Rzeczenicy wraz z pracownikami Urzędu Gminy i Jednostek Organizacyjnych.

Policjanci z Człuchowa wyjaśniają okoliczności wypadku

Wczoraj o godzinie 11:25 policjanci z Człuchowa zostali powiadomieni o wypadku, do którego doszło na drodze krajowej nr 25 w Dobojewie, gdzie zderzył się samochód osobowy z ciężarowym. Natychmiast na miejsce pojechali funkcjonariusze, zostały wezwane na miejsce również służby ratunkowe.

Policjanci pracujący na miejscu ustalili wstępnie, że 33-letni kierowca citroena jechał z Człuchowa w stronę Rzeczenicy, po wyjściu z zakrętu w Dobojewie wpadł w poślizg i bokiem swojego samochodu uderzył w prawidłowo jadący z przeciwka samochód ciężarowy z naczepą. Podczas zdarzenia padał śnieg i były trudne warunki drogowe. Niestety, mimo szybko przeprowadzonej akcji ratunkowej 33-letniemu kierowcy z osobówki nie udało się uratować życia. 43-letniemu mężczyźnie prowadzącemu samochód ciężarowy, nic się nie stało, był trzeźwy

(red.) KPP Człuchów. rzeczenica.pl