Będzie książka o chojnickim wrześniu
Na dodatek dostępna w całej Polsce, wydana przez jedno z największych wydawnictw w kraju! Pozornie wiedza na temat walk na ziemi chojnickiej podczas kampanii wrześniowej jest powszechnie znana, ale zarazem rozproszona.
Bitwa pod Krojantami - to tylko jeden z faktów opisanych w książce "Chojnice 1939" Andrzeja Lorbieckiego i Marcina Wałdocha. | fot. (ro)
Syntezy tej wiedzy podjęli się Andrzej Lorbiecki - zresztą już nie po raz pierwszy - oraz Marcin Wałdoch. Autorzy wykorzystali wszystkie dostępne źródła: pisane, zarówno w kraju, jak i w archiwach londyńskich.
Andrzej Lorbiecki od wielu lat docierał także do bezpośrednich świadków tych zdarzeń bądź ich rodzin, aby uzyskać odpowiedzi na wiele wątpliwości związanych z niuansami walk o chojnicką ziemię.
- Ogólnopolska premiera książki jest zapowiedziana na 4 września, ale spodziewam się, że u nas będzie można nabyć ją już w dniu 75 rocznicy wybuchu II wojny światowej - zapowiada Andrzej Lorbiecki.
300 - stronicowa książkę "Chojnice 1939" wydaną nakładem wydawnictwa Bellona będzie można kupić w księgarniach całej Polski, jej zapowiedź ukazała się nawet na stronie jednego z największych sklepów internetowych.
(ro)
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: 
Portale internetowe
mam nadzieję ,że w tej książce znajdę odp. na dręczące mnie watpliwosci: - co stało się z ciałem K.Masztalwrza, gdzie został pochowany.. - gdzie pod Krojantami ,w jakim miejscu odbyła się szrża i czy szrżowano na II czy III bat.76pp -kto dowodził szrżą/-płk K. Masztalerz, mjr.Małecki , czy E. Świeściak?! - kto w Rytlu unicestwił słynną drezynę-chojniccy kolejarze czy żołnierze 81 BON "Tuchola"? Mam wiele innych pytań i oczekiwań ale liczę na kompetencje autorów.
niemiecka propaganda używała pojęcia kampania wrześniowa 1939r Dla Polski to była ,jest i będzie wojna obronna 1939r.
bredzisz od rzeczy
My Słowianie wiemy, jak ruszyć nasze ciała, wiemy, jak poruszasz tym, co mama w genach dała. To jest ta gorąca krew! To jest nasz słowiański zew! My Słowianki wiemy, jak użyć mowy ciała. Wiemy, jak poruszać tym, co mama w genach dała. To jest ta słowiańska krew! To jest ta uroda i wdzięk! Bij Niemca!
Szkoda Twej fatygi i wysiłku. Z zakompleksionymi anonimowymi "historykami" nie da się rzeczowo i obiektywnie porozmawiać. Nie mówiąc już o jakimkolwiek merytorycznym odnoszeniu się do faktów historycznych. Dowodzą tego co poniektóre - żenujące - wpisy znajdujące się poniżej. Pozdrawiam - Start
Gratulacje i wielkie dzięki za podjęcie tego tematu i zamalowanie białej plamy w tym temacie na rynku wydawniczym.
Nie masz pojecia o historii a zabierasz głós. Musisz w ten sposób się dowartościować? Nie masz wiedzy to chociaż siedź cicho na ***** a nie podskakuj. Jeżeli nie uczyli Ciebie tego w szkole to wiedz: że już o 4:15 ruszyło niemieckie natarcie w kierunku Chojnic. (a symboliczny początek wojny to 4:45 i Westerplatte). Na zachodnich przedmieściach Chojnic we wsi Charzykowy (a raczej na jej przedpolach) 300-400 m od ówczesnej granicy już o 3 nad ranem 1.09. Niemcy zajęli okopy 1 plutonu 85 batalionu piechoty, który jednakże wykonał przeciwuderzenie i wyparł Niemców. W trakcie tej potyczki poległ szeregowy Słomiński - kto wie czy nie pierwsza ofiara II Wojny Światowej wśród żołnierzy? O tej porze na Westerplatte większość załogi jeszcze spała a w Chojnicach już lała się krew ! A chojnicki dworzec i walki na nim? A niemiecki pociąg pancerny? A walki 18 Pułku Ułanów Pomorskich pod Moszczenicą i Lichnowami ? A bohaterska obrona miasta przez 1 Batalion Strzelców? Jest tego duuużo !!! Nie wiem czy autorzy tego wydawnictwa o tym piszą ale napewno warto poczekać na tę pozycję. Krojanty to raczej mit propagandy, relacje są sprzeczne ale i tu nikt nie ujmuje bohaterstwa ułanów, którzy tam zginęli. Tak że jak na drugi raz chcesz o czymś mędrkować to najpierw zapoznaj się z faktami.
Brawo Marcin za konsekwencję dążenia do celu, z wielką chęcią zapoznam się z tą niewątpliwie ciekawą publikacją.
Za kpienie z walki i śmierci polskich żołnierzy mam nadzieje, że będziesz się smażył w piekle !
Ojjjjjj.... nie wysiliłeś się za bardzo. Sądziłem, że znowu wzniesiesz się na jakieś wyżyny plugastwa a tu taki o g r a n i c z o n y wpis :) . Piszesz jak małpa, myślisz jak małpa, zachowujesz się jak małpa i używasz "niewyszukanych" określeń jak małpa - i innym zarzucasz, że są brakującym ogniwem ?! To już naprawdę trzeba być "inteligentnym" inaczej..... :) ha ha ha
ale to ty jesteś brakującym ogniwem w teorii Darwina
Posłuchaj siebie prostacki smarku o potencjale intelektualnym... siekieradki :) ( jeśli nie wiesz co to jest - to wystarczy pogrzebać ha ha ha ) - nie mam nawet ochoty aby wysilać się na większe inwektywy określające coś takiego jak ty - intelektualny parobku. :) To, że posiadłeś umiejętność dłubania w nosie a potem zjadania tego, jest obrazą skierowaną przeciw Darwinowi :) ha ha ha :)
słuchaj no ty niedojebku faszystowski karmiony śrutem i parowanymi ziemniakami, to ze chrząkasz oznacza ze zeswiniles sie do konca i nie mędrkuj za duzo bo i tak trafisz do rzezni.
Troglodytą sam jesteś zakuty pierwotniaku - a jak nie jesteś w stanie sklecić czegoś mądrego to się nie popisuj własną głupotą - znalazł się mędrzec !
za tych spod Lenino też? nikt zakuta pało nie kpi z polskich żołnierzy, o tym nie ma nawet słowa trygloto
Kądzielowa z siatki wyciągneła niemieckiemu zolnierzowi kielbase i rzucila na pozarcie polskiemu psu w ten sposob okazujac pogarde dla okupanta
może mnie ktoś oświeci jakie to wielkie wydarzenia miały miejsce w Chojnicach i okolicy we wrześniu 1939 roku oprócz bitwy pod Krojantami?
Zdziwiłbyś się...Wstyd ,że tego nie wiesz
a dolina śmierci?
Brawo - naoczni świadkowie wydarzeń z 1 września 1939 napisali coś wartościowego.
hihi dobre
Ciekawe jakie fakty będzie zawierała ? Ale brawo za wysiłek i trud włożony przez tych ludzi w powstanie tej pozycji !
Brawo panie Andrzeju, wiem że poświęca Pan swej pasji całe życie, wielkie gratualcje!!!
Do poniżej - Człowieka określić można po tym co mówi/pisze. Po Twoim wpisie widać kim jesteś :)
Następna będzie o tym jak wysadzić burmistrza z siodła i dlaczego ser ma dziury
Przyłączam się do poniższych gratulacji. Czekaliśmy bardzo długo na taką właśnie publikacje. Pomimo tego, że niniejsza książka dopiero się pojawi - nie mogę oprzeć się pokusie, aby nie dopytać obu zacnych autorów - jaka będzie następna ? Pozdrawiam - Start
Następna będzie pewnie o 1945 i sowieckich gwałtach oraz niemieckich przestępstwach i o bitwach pancernych na przedpolach Chojnic. Tak słyszałem.
Następna będzie o tym jak milicjant Lorbiecki prześladował opozycjonistę Wałdocha.
zacny ale przaśny
Gratuluję Panom Andrzejowi Lorbieckiemu i Marcinowi Wałdochowi.