Wójt Zbigniew Szczepański kontynuuje walkę z nielegalnym budownictwem „rekreacyjnym”. Niedawno dostał nowy oręż do potyczki z przyczepami campingowymi, które „parkują” nad brzegami jezior.
6 kwietnia 2011 21:52W styczniu 2011 roku Wojewódzki Sąd Administracyjny w Białymstoku orzekł, że barakowóz należy do kategorii tymczasowych obiektów budowlanych. Rozpatrywał on sprawę, w której Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego nakazał usunięcie właśnie barakowozu, który stał na działce w stumetrowej strefie zakazu lokalizowania obiektów budowlanych od linii brzegowej jednej z rzek. Jej właściciel dowodził, że barakowóz jest przyczepą zdefiniowaną w ustawie Prawo o ruchu drogowym. WSA natomiast stwierdził, że Prawo Budowlane zalicza go do grona tymczasowych obiektów budowlanych.
W najbliższych dniach Zbigniew Szczepański zamierza spotkać się z chojnickim PINB Jerzym Kolcem, aby zapoznać go z tym wyrokiem WSA w Białymstoku. Wójt uważa, że również przyczepy campingowe, nagminnie używane, jako tymczasowe dacze i ustawiane nad brzegami jezior czy rzek, również można uznać za obiekty budowlane. Dzięki temu PINB mógłby wydać nakaz ich usunięcia z nieruchomości. Według Zbigniewa Szczepańskiego ten wyrok pomoże też w rozwiązaniu sporu z osobami, które uważają, że aby usunąć ich nielegalnie postawione obiekty, najpierw musi się znaleźć zapis w planie miejscowym uchwalanym przez Radę Gminy, że nie mogą tam one stać. Teraz to oni będą musieli udowodnić, że mają prawo zalegalizować swą samowolę budowlaną. Jeśli są to grunty rolne, będzie to niemożliwe.
(je)
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: Portale internetowe
Jeżeli są właścicielami działki niech sobie stawiają i szpecą swoją działkę. A jeśli chodzi o teren gminy to już wójt ma racje.
znam przypadki że jedna osoba na swojej ziemi chce sobie cos postawic to się męczy z "władzą" bez skutku a druga stawia murowany dom bez przeszkód więc jak to jest
Widać ludziom takie traktowanie pasuje. Dopiero co głosowali na tego tłuka.
Panie Szczepański ile będzie mnie kosztować działka przy jeziorze pod zabudowę?? Prosze o kontakt smarowidlo@bogaty.pl
Bo z tego co widac jedni mogą a drudzy nie.. Niech PAN to wyjaśni jak to jest. Kim trzeba być lub ile mieć żeby się wybudować nad jeziorem ??
ciekawe kto posmarowal szczepanskiemu, zeby postawic chaty w m. swornychgaciach... polska..smutny kraj sprzedawczykow// szkoda slow na dziadow lesnych// gorzej iz w pzpn-ie
Przecież wiadomo. "Ekolog", aparatczyk i bogacz. Brakuje tylko księdza.
Co by zrobił wójt z działkami Metalowiec? To się nazywa samowola.Poszli na całość.
Zrobię tak jak w Chojnicach przy rondzie.Postawię bilbordy.
Zajmuje się przyczepami i samowolą.To są pierdoły.Niech Urząd Gminy zajmie się brakiem dojazdu do przepompowni.Jeszcze trochę i pozamykam dojazdy.Nie wpuszczę na moje podwórko.
Ciekawe jaki interes ma w tym Szczepański że tak zaciekle walczy z osobami które chodź na chwile chcą się oderwać od szarej ponurej rzeczywistości? Jak niewiaodmo o co chodzi to chodzi o kase...ten kto ma kase buduje sobie dom nad jeziorem ..tak było w ministerstwie w sworach..wyrzucili kilkanasscie rodzin zeby paru bogaczy moglo sobie tam postawic domy i wtedy jest wszystko ok...kto smaruje ten ma niestety taka polska rzeczywistość :///
Pan Jerzy Kolc powinien iść za ciosem i doprowadzić do usunięcia z chodników skrzynek energetycznych.
Nie będzie skrzynek, nie będzie znaków, nie będzie niczego ! Głosuj na Kononowicza.
^Pan Jerzy Kolc powinien iść za ciosem i doprowadzić do usunięcia z chodników skrzynek energetycznych.^ Skrzynek pocztowych na obrzeżach Chojnic oraz LATARNI i ZNAKÓW DROGOWYCH stojących na środku chodnika np. na Bytowskiej i w kilku innych miejscach
a Drzymała dał sobie z tym radę - Polak potrafi! co kolka dni przesuać barakowóz o kilka centymetrów i już bedzie przyczepa!
A co z zafajtanymi lasami, wiecej tam papierzakow niż prawdziwych grzybów, pewnie ze lepiej walnąc kupę w lesie niz w gacie, ale trzeba też z tym skonczyc, tylko jak przekonać ludzi zeby robili do woreczka?
Ciekawe czy Pan Wójt z tak bardzo daleko idącą dociekliwością będzie wymagał od Pana Kusznierewicza hotelu SPA na 200 osób 1 maja 2011 roku- już niedługo... .
Urzędnicy nie dają się już nabierać na tłumaczenia właścicieli działek, którzy samowolnie stawiają garaże z dokręconymi kołami i twierdzą, że są to pojazdy. W jednej ze spraw rozpoznawanych ostatnio przez Wojewódzki Sąd Administracyjny w Białymstoku właściciel barakowozu otrzymał z nadzoru budowlanego nakaz jego usunięcia. Zamiast tego przestawił jednak konstrukcję na sąsiednią działkę. Mimo tego urzędnicy zobowiązali go ponownie do likwidacji samowoli budowlanej. Mężczyzna odwołał się do sądu. Twierdził, że w prawie budowlanym nie ma definicji barakowozu, a poza tym konstrukcja powinna być, zgodnie z prawem o ruchu drogowym, traktowana jako przyczepa. WSA przyznał, że prawo budowlane nie definiuje pojęcia barakowozu, ale nie ma to tutaj większego znaczenia. Nie każde pojęcie użyte w ustawie ma przecież prawną definicję. W takich sytuacjach trzeba odwoływać się do języka potocznego. Ten z kolei przez „barakowóz” rozumie „barak na kołach”, a ponieważ „barak” jest – wedle słownika języka polskiego – prowizorycznym budynkiem, „barakowóz” będzie prowizorycznym budynkiem na kołach. Sąd nie zgodził się z twierdzeniem, że posiadany przez skarżącego barakowóz może być uznany za przyczepę. Taki pojazd jest przede wszystkim przeznaczony do poruszania się po drodze i musi spełniać warunki do dopuszczenia go do ruchu. Potwierdza to dowód rejestracyjny lub pozwolenie czasowe. Prowizoryczne budynki na kołach są poddane reglamentacji prawa budowlanego i są traktowane jako tymczasowe obiekty budowlane. Zgodnie z ustawą jest nim obiekt budowlany przeznaczony do czasowego użytkowania w okresie krótszym od jego trwałości technicznej, przewidziany do przeniesienia w inne miejsce lub rozbiórki. Jest nim także obiekt budowlany niepołączony trwale z gruntem, jak: strzelnice, kioski uliczne, pawilony sprzedaży ulicznej i wystawowe, przekrycia namiotowe i powłoki pneumatyczne, urządzenia rozrywkowe, barakowozy i obiekty kontenerowe. Ustawienie barakowozu na nieruchomości wymaga co najmniej dokonania zgłoszenia u starosty. Podstawa Wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Białymstoku z 27 stycznia 2011 r., sygn. akt II SA/Bk 563/10