Ambasador Rumunii odwiedził Czersk i cmentarz jeniecki z I wojny św.

Burmistrz Czerska Przemysław Biesek – Talewski gościł Cosmina Onisii, ambasadora Rumunii w Polsce. Dyplomacie towarzyszyli attaché wojskowy Ambasady Rumunii pułkownik Dragoș Florea i Eveline Mărășoiu, doradca polityczny.

Na cmentarzu w Łukowie złożono kwiaty i oddano hołd zmarłym jeńcom z Rumunii.   |  fot. UM Czersk

To już druga wizyta w Czersku delegacji z rumuńskiej ambasady. Jednak tym razem jej ranga była o wiele wyższa. Naszą gminę odwiedził ambasador Rumunii w Polsce Cosmin Onisii. Spotkanie rozpoczęło się w gabinecie burmistrza Czerska. Uczestniczyli w nim nasi goście oraz władze Czerska – burmistrz, zastępca burmistrza i przewodniczący rady miejskiej. 

Ambasador mówił o historii stosunków polsko-rumuńskich, także tych sprzed ponad stu lat. Dodawał, że trzeba kultywować pamięć szczególnie o czasach I wojny światowej i najbliższych latach po niej. Wtedy to na naszych terenach zginęło wielu żołnierzy rumuńskich. Rumuni są zainteresowani zorganizowaniem w Czersku konferencji historycznej dotyczącej wydarzeń właśnie z tych lat.

Jednak rozmowy toczyły się nie tylko o przeszłości. Ambasador zaproponował burmistrzowi rozpoczęcie przygotowań do wyboru oraz późniejszego nawiązania stosunków partnerskich z jednym z miast w Rumunii. Rozmawiano też o gospodarce. Po spotkaniu w urzędzie delegacje rumuńska i polska udały się na cmentarz jeniecki k. Łukowa pod Czerskiem, gdzie złożyły kwiaty. Obecny na miejscu był też historyk Hieronim Kucharski, który opowiedział zebranym o powstaniu obozu oraz zrelacjonował jego tragiczną historię. Na cmentarzu w gminie Czersk spoczywa ponad tysiąc Rumunów.

Tekst i zdjęcie – UM Czersk, oprac. (je)