Alarm w dobrej wierze

Wczoraj (13.07.) o godzinie 7:58 Dyspozytor Powiatowego Stanowiska Kierowania dostał wiadomość od policji, że na ul. Piłsudskiego na balkonie znajduję się małe dziecko i może zaraz wypaść.

14 lipca 2010  20:03

Słuzby ratownicze gotowe do działania. Na szczęscie nie bylo takiej potrzeby.   |  fot. M. Wróblewski KPPSP Chojnice

Na miejsce natychmiast zadysponowane zostały zastępy z Jednostki Ratowniczo - Gaśniczej (JRG) w tym podnośnik, który na wyposażeniu ma skokochron. Po przyjeździe na miejsce zdarzenia okazało się jednak, że był to fałszywy alarm w dobrej wierze. W mieszkaniu znajdowali się rodzice dziecka. Zaistniała sytuacja zmobilizowała do szybkiego działania wszystkie służby Straż Pożarną, Policję i Pogotowie.

KPPSP

Komentarze: 3 | rozwiń wszystko

  1. 21 lipca 2010  11:18   Kosztowna nadgorliwość...   anonim

    To jakieś jaja... Czy zgłaszający(a) nie był(a) w stanie ocenić czy dziecku zagraża niebezpieczeństwo tylko siać panikę za kilka tysięcy (koszt akcji) Nie prościej było krzyknąć w kierunku okna czy ktoś tam jest. To już teraz nie można będzie dziecka nawet na balkon wypuścić by nie zjawiło się po chwili kilka wozów bojowych.

    0
    0
  3. 14 lipca 2010  21:55   I co poszedł i jak by ...   anonim

    I co poszedł i jak by dziecko spadło to by je zlapal czy jak, jak chcieliby chodzic i sprawdzac, szkoda gadac

    0
    0
  5. 14 lipca 2010  20:48   Z Warszawskiej policjant na ...   anonim

    Z Warszawskiej policjant na piechotę by tam doszedł w 2 minuty i już by było wiadomo,że cały ten cyrk był niepotrzebny...

    0
    0