W naszym mieście po raz pierwszy o sklepie z tzw. dopalaczami zrobiło się głośno ponad rok temu, gdy burmistrza Arseniusza Finstera zbulwersowało pojawienie się takiej placówki na ul. Pocztowej.
4 października 2010 15:52Deklarował wtedy, że będzie przekonywał właściciela kamienicy do rozwiązaniu umowy najmu na ten lokal, ale nic z tych rozmów nie wyszło. Sklep nadal funkcjonował. Wkrótce pojawił się kolejny punkt z „materiałami kolekcjonerskimi” na ul. Młyńskiej. Dziś (4.10.), w efekcie ogólnopolskiej akcji, oba sklepy są zamknięte. Na drzwiach wejściowych są plomby, w oknie jednego z nich kartka z informacją, że jest zamknięty do odwołania. Stało się to w sobotę po 15, kiedy to pracownicy Inspekcji Sanitarnej w asyście policjantów weszli do chojnickich sklepów z dopalaczami. „Podstawą do takiego działania była wydana przez Głównego Inspektora Sanitarnego decyzja o wycofaniu z obrotu środka o nazwie „Tajfun” i jego podobnych. Upoważniała ona także do zamknięcia punktu handlowego. GIS skorzystał z przepisów ustawy o inspekcji sanitarnej, jeżeli w grę wchodzi zagrożenia życia i zdrowia.” – powiedziała Iwona Jażdżewska, rzecznik prasowy Powiatowej Stacji Sanitarno – Epidemiologicznej. Do obu chojnickich punktów udało się wejść kontrolującym. Znajdujący się w nich towar został spisany i zapieczętowany w kartonach. Nie pobrano żadnych próbek towaru. W decyzjach nie określono czasu trwania nakazu zamknięcia. Chojnicki Sanepid nie ma dalszych wytycznych, co do następnych kroków wobec sklepów z dopalaczami. „Właściciele tych placówek mają prawo odwołać się od decyzji GIS składając wniosek o ponowne rozpatrzenie sprawy.” – dodała Iwona Jażdżewska.
Z takiego obrotu sprawy jest zadowolony burmistrz Arseniusz Finster: „Nareszcie organy państwa uprawnione do takich działań wzięły się do pracy. Uważam, że jest to spóźnione, bo w Polsce powstało już około 1000 takich sklepów. Zwracam jednak uwagę na to, że organy naszego państwa zamykają te sklepy mówiąc, że czekają teraz na rozwiązania prawne. Trzeba jak najszybciej te braki uzupełnić.”
(je)
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: Portale internetowe
wycofać ze sklepów całą chemię gospodarczą bo ktoś się jeszcze otruje,normalnie parodia
Szczekacie teraz na głodzie? nażre się taki idiota gówna a potem robi rumuńską pandę, Pan da, Pan da. Gdyby służba zdrowia nie była bezpłatna i taki kretyn później się nie leczył z naszych podatków to by mógł sobie zdychać gdzie mu pasuje a tak trzeba zamknąć, decyduje większość i się zwolennicy demokracji nauczcie ją szanować :S
wymyśl chociaż jakiś swój tekst,żałosne pan da fan kabaretów.żalllllllllllllllllllll
Jak zwykle rzad zaczal dzialac od konca.Wystarczylo przyjac model holenderski,a problem tzw.sklepow kolekcjonerskich wogole by nie zaistnial-bo sklepy ze sztucznym swinstwem wogole by nie powstaly.Teraz ciesza sie jedynie spece od hodowli i rozprowadzania marihuany na czarnym rynku,bo konkurencja padla.Jak znam zycie,teraz ceny marihuany u deelerow wzrosna o jakies 25 %.Wzrosnie podaz roznego swinstwa na dyskotekach i pod szkolami.Jesli rzad mysli,ze zamkniecie sklepow dla "kolekcjonerow" spowoduje, ze mlodzi ludzie przestana spozywac substancje pobudzajace,psychotropy,maryhe i inne TO JEST W DUZYM BLEDZIE.Tylko legalizacja marihuany daje mozliwosc kontrolowania: spozycia,jakosci produktu,ceny,konsumentow.Dodam tez ze beda wplywy z podatkow,ktore mozna przeznaczyc na walke z narkomania.
Jeszcze apropos nawozów sztucznych. W USA (vide Oklahoma) potarfili terroryści zrobić z nich potężną bombę. Może zakazać ich produkcji i nawozić jedynie gnojówką?
też pozamykać bo tam można kupić "Borygo", "Autowidol" i różne inne produkty których spożycie grozi śmiercią! Mam rację?
Niechlubnym sklepem w polskiej mentalności jest sex - shop. Zamknąć!
tak bo tam sprzedają prezerwatywy - a w ich środku ginie tyle istnień. A szkoda kazdego plemnika.
Pozamykać wszystkie sklepy chemiczne np. ze środkami ochrony roślin, bo jakiś kretyn może kupić worek sztucznego nawozu i się nażreć a potem jak wyciągnie kopyta to bedzie winny sprzedawca!!! Niech każdy spożywa to co mu smakuje, jego życie i zdrowie, więc nikogo to nie powinno obchodzić, że kretyni sami się eliminują !!!
Wspaniale, że i w naszym mieście pozamykano te niechlubne dla miasta sklepy.
Słuchałem dziś w TokFM Palikota. Oto co mówił nt. tej akcji:"Zamykanie sklepów z dopalaczami to przykład bardzo naiwnego, populistycznego działania. Uważam, że dużo lepszą metodą rozwiązania problemów, byłaby legalizacja miękkich narkotyków, bo to spowoduje, że ci ludzie przerzucają się z tych chemicznie niepewnych środków. Poprzez legalizację mamy szansę kontrolowania, obserwowania i oddziaływania w jakiś sposób. A tak, to tylko zamykamy oczy i udajemy, że problemu nie ma."
Działanie jak w PRL, wpierw zamykamy, a potem tworzymy podstawy prawne, szok, i to się dzieje w demokratycznym państwie? Nie jestem za dopalaczami, ale chcę zwrócić uwagę na problem. W Chojnicach nie znaleziono niedozwolonych środków, ale sklepy zamknięto, na jakiej podstawie , bo sam premier przyznał, iż nie ma jeszcze podstaw prawnych, ba, zadeklarował nawet, iż państwo będzie działać na granicy prawa. Co to znaczy? Ano to, że będzie prawo naginało do swoich potrzeb, a to już pozwala utracić zaufanie do państwa. Podobne akcje trzeba by wymierzyć w punkty sprzedające papierosy czy alkohol, bo też szkodzą, ale nie zawierają ostrzeżenia, że nie są przeznaczone do konsumpcji, a bywają przyczyna ludzkich dramatów. To młodzi ludzie są nieodpowiedzialni, ze zażywają coś, co nie jest przeznaczone do spożycia, nie zamyka się obszarów leśnych, a tam przecież rosną grzyby halucynogenne. Porąbany kraj stosujący ESBECKIE METODY.