150 lat posługi Sióstr Franciszkanek
W tym roku, a dokładnie 9 października mija 150 lat od przybycia do Chojnic pierwszych ośmiu sióstr Franciszkanek od Pokuty i Miłości Chrześcijańskiej. Siostry przybyły na zaproszenie miejscowej ludności - z prowincji holenderskiej.
Msza św. w intencji dziękczynnej uświetniła jubileuszowe obchody 150 - lecia pobytu w Chojnicach sióstr Franciszkanek. | fot. (m.n.)
Tak rozpoczęła się bogata historia posługi Sióstr na ziemiach polskich, chociaż początek wypadł na okres zaborów. Od samego początku siostry podjęły się opieki nad sierotami oraz chorymi, kalekami i starcami.
Pracowały w szpitalach, schroniskach i ochronkach dla dzieci. Wspomagały również działalność duszpasterską w parafiach, a obecnie są godnymi kontynuatorkami swoich poprzedniczek. Dzisiaj prowincja polska ma swój dom w Orliku koło Brus.
Rok 2017 dla polskiej prowincji Sióstr Franciszkanek od Pokuty i Miłości Chrześcijańskiej jest rokiem jubileuszowym.
Z tej okazji Zgromadzenie Sióstr dziś dziękowało Bogu za dar 150 lat obecności w Chojnicach. Główne uroczystości rozpoczęły się o godz. 12.00. Mszą św. w Bazylice Mniejszej pod przewodnictwem ks. abp Wojciecha Polaka, Prymasa Polski.
O godz.16.00. w Bazylice odbędzie się Oratorium Muzyczne „Ziarno gorczycy” z udziałem sióstr i orkiestry ukazujące działanie Bożej Opatrzności w historii Sióstr Franciszkanek.
O niedzielnej uroczystości więcej w relacji video.
(m.n.)
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: 
Portale internetowe
masz rację poniżej, jako że jesteś upierdliwiec na chojnickich portalach to nie zajmuj się pierdołkami misiu
Skrótem od arcybiskup nie jest apa lecz abp !!! JEŻELI KTOŚ W SZANOWNEJ REDAKCJI ÓW TEKST NAPISAŁ TO WSZAKŻE INNA OSOBA POWINNA TO WYCHWYCIĆ !!!!!! BANALNY BŁĄD NA POZIOMIE PODSTAWÓWKI I WSTYD !!! A MOŻE TO SZCZEGÓLIK , DROBIAZG I NIE WARTO ZAJMOWAĆ SIĘ TAKIMI RZECZAMI !!!
Zamiast udzielać pomocy potrzebującym to urządzają z wielką pompą jakieś uroczystości, ale co tam wuj Tadeusz też tylko strzyże swoje naiwne owce, więc co tam takie "małe" obchody w Chojnicach!
OT NAPISAŁ CO WIEDZIAŁ, dodaj do tego jeszcze granatową policję, mieszkańców o niemieckich korzeniach i kolaborantach innych nacji i będziesz usatysfakcjonowany
Franciszkanki od Pokuty i Miłości Chrześcijańskiej w czasie 2 Wojny Światowej ochotniczo i dobrowolnie pracowały dla hitlerowców w chojnickim szpitalu lecząc i dbając o chorych i rannych niemieckim zbrodniarzy, którzy niejednokrotnie byli katami i mordercami ludności polskiej - także chojniczan. Zakonnice służyły także ochotniczo jako tłumaczki dla gestapowców. którzy y na początku okupacji spośród mieszkańców ziemi chojnickiej selekcjonowali do eksterminacji polskich działaczy społecznych, inteligencje, kupców, i wszystkie osoby powiązane z polskim ruchem patriotycznym. Franciszkanki w czasie wojny miały także siedzibę w Zamartym, gdzie stacjonowały także oddziały SS. Siostry zakonne dobrowolnie i na ochotnika leczyły i dbały o chorych i rannych SS-manów przebywających w Zawartym. Nawet gdy w lutym 1945 roku Rosjanie wyzwolili Chojnice z okupacji niemieckiej przebywającymi w chojnickim szpitalu rannymi Niemcami opiekowały się oczywiście franciszkanki. Chociaż obecnie kler katolicki usiłuje zatrzeć i pomijać ten epizod z historii franciszkanek to faktem jest, że franciszkanki w czasie 2 Wojny Światowej aktywnie i ochotniczo wspierały hitlerowców w Chojnicach i na ziemi chojnickiej!
Dziękuję siostrom za poświęcenie, jakie wnoszą w nasze życie, sam chodziłem do przedszkola prowadzonego w Chojnicach przez siostry w gmachu starego szpitala, pamiętam śp. siostrę Wojciechę, która przychodziła dawać zastrzyki, Wasza postawa zawsze zasługiwała na szacunek.
W Chojnicach wszyscy znali s. Wojciechę, jak lekarze nie zdiagnozowali choroby to siostra Wojciecha pomogła.A zastrzki robiła prawie wszystkim.Panie daj jej radość wieczną.
Finster sie nawrocil na tej mszy z in vitro? Zlozyl deklarację zmiany pogladow?
To się chyba nie da.Nawet Prymas nie pomoże zmienić poglądów.
za to po drugiej stronie kompa pełno wrażliwych ludzi z otwartym sercem
też tam byli, żenada
A ty? a ty kiedy ją przyjąłeś, skoro interesujesz się innymi?
Finster też tam był? A komunię przyjął??
Mt 18,15 Gdy brat twój zgrzeszy, idź i upomnij go w cztery oczy. Jeśli cię usłucha, pozyskasz swego brata. 16 Jeśli zaś nie usłucha, weź z sobą jeszcze jednego albo dwóch, żeby na słowie dwóch albo trzech świadków oparła się cała sprawa 17 Jeśli i tych nie usłucha, donieś Kościołowi! A jeśli nawet Kościoła nie usłucha, niech ci będzie jak poganin i celnik!
NIE BĄDŹ ZAŁOSNY I NIE WCHODŻ BUCIORAMI W CZYJES ZYCIE I W DODATKU RELIGIJNE