Oj wiecznie na nie
No tak. Był Prezydent w Chojnicach , był Premier w ciągu 70 ok. dni. Powinniśmy zauważyć, że jesteśmy chyba doceniani jako chojnicka społeczność.Po co nam jakieś wewnętrzne waśnie. Wydaje mi się, że u nas wszystko (lub prawie} idzie w kierunku takim aby reszta kraju brała z Chojnic przykład.