Prosiłem burmistrza ...
Prosiłem burmistrza wielokrotnie aby wyłączyć wodotryski w parku (są inne metody napowietrzania wody). Niestety moje prośby są ignorowane.
W zanieczyszczonych ściekami wodach, które są rozpylane przez szereg wodotrysków (zwiększono ich ilość) mogą znajdować się groźne dla zdrowia i życia drobnoustroje chorobotwórcze.
Jeżeli ktoś ma zamiar wdychać lub być zraszany przez rozcieńczoną *****czkę przysłowiowego Kowalskiego lub wdychać rozcieńczoną flegmę, plwociny chorych ludzi lub inne płyny fizjologiczne - gratuluję odwagi. Przypominam, że tą cieczą zraszane jest także przy sprzyjających wiatrach targowisko miejskie oraz punkt gastronomiczny gdzie sprzedaje się żywność.
Moje prośby nie robią wrażenia na burmistrzu Chojnic.
Dzisiaj złożyłem na Komendzie Powiatowej Policji zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa w sprawie stwarzania zagrożenia epidemicznego za sprawą wodotrysków rozpylających zanieczyszczoną wodę ściekami komunalnymi. Byłem dzisiaj również w Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej. Rozmawiałem z zastępcą dyrektora Panem Jażdżewskim czy mają oni ochotę w tej sprawie cokolwiek zrobić. Poinformowałem, że ja nie odpuszczę tej sprawy.