Chciałam skorzystać, ale to ...
Chciałam skorzystać, ale to nic pewnego ponieważ nie ma chętnych i nikt nic o tym nie wie.Pan u którego byłam się zapisać przyjął mnie w prywatnym mieszkaniu ,na budynku nie ma żadnej tablicy i był bardziej zainteresowany moimi prywatnymi sprawami niż udzielaniem informacji.Zresztą wydaje się to wielką klapą ponieważ ten organizator był kiedyś karany za podrabianie podpisów w celu uzyskania dotacji od UM na jakieś śmieszną działalność samorządową.Idąc na rozmowę nie miałam pojęcia kto zacz, ponieważ nie przedstawił się.Myślę, że lepiej zapłacić trochę więcej ale w sprawdzonych szkołach językowych, gdzie nie sprzedają ściemy