Jakby to było jeszcze coś ...
Jakby to było jeszcze coś ciekawego... Hała i kicz na całego od dobrych kilku lat... Gdzie podziały się te turnieje jak w 2008 czy 2009 roku gdzie w fosie były tłumy rekonstruktorów, że nie mieścili się na murach i pod nimi? Coś tu jest nie tak Panie Kuffel, stanowczo nie tak. Co roku tylko nudne łuki i kusze co ciągną się w nieskończoność, stoiska z poliestrowymi badziewiami i drewniane mieczyki, a kiedyś przecież było i stoisko gdzie można było zjeść dania średniowieczne, można było kupić sobie jakiś kawałek dobrej tkaniny w przystępnej cenie a nie jakąś drożyznę w sklepie. Nie łudźmy się - lepiej już nie będzie. Żeby zrobić dobre widowisko potrzebni są rekonstruktorzy w dużej ilości a nie takie garstki jak to było ostatnio czy rok temu, potrzeba różnorodności ludzi, zbroi i innego ekwipunku. Na bitwie musi się coś dziać a nie bezmyślna nawalanka i strzelanie z tych waszych dział. Reansumując moją trochę chaotyczną wypowiedź pragnę stwierdzić, iż lepiej będzie sobie odpuścić tą rocznicę albo przekazać jej organizację komuś bardziej kompetentnemu jak np pan Krzysztof Górecki , który w 2007 roku odstawił takie show, że ludzie z zapartym tchem śledzili co się w fosie dzieje lub jeśli ma to robić pan Bogdan Kuffel to sprowadzić wiele drużyn rycerskich, którym można by zaoferować np zwrot kosztów podróży czy coś w tym stylu aby nie jechali na próżno słabo się przy tym bawiąc.