Do osoby o imieniu... Anonim :)
Zacząć można by od przypomnienia pewnej elementarnej zasady, iż gdy formułuje się jakiekolwiek zarzuty do tez czy opinii innej osoby należy się pod swymi słowami PODPISAĆ (w jakikolwiek nawet sposób). Bo anonimowo to sobie można... i taka będzie tego wartość. Ale nic to - Wydaje mi się , że w swej ponad 1000 letniej historii Polacy przechodzili trudniejsze próby a i podzieleni byli bardziej. Co się zaś tyczy owego "lansowanego przez media menstrimowe" i rządowych speców od propagandy "podziału", to nie wydaje mi się aby był on tak strasznie (!) głęboki. To są normalne różnice w poglądach politycznych i innym postrzeganiu pewnych spraw i zagadnień. A nasze demokratycznie niedojrzałe społeczeństwo dało sobie wmówić, że jest to jakaś tragedia i coś strasznego. Skoro są partie A,B i C to i osoby popierające je będą kierowały się innymi "tezami polityczno-ekonomicznymi" i tyle. Nie popieram Twego zachwytu nad okresem sowieckiej dominacji nad Wisłą i tu właśnie dostrzegam zasadniczy problem obecnego stanu naszego społeczeństwa.